[Muzyka] Within Temptation

Na początek dam taki sobie jeden teledysk (historyjka naciągana lekkawo ale muzyka miodzio) -> http://pl.youtube.com/watch?v=S4rrCGI2cYQ
Mother Earth -> http://pl.youtube.com/watch?v=CdZ8uG_RbSc&...feature=related
Ice Queen -> http://pl.youtube.com/watch?v=CGszdHVb2UY&...feature=related
Solemn hour -> http://pl.youtube.com/watch?v=wH0ZgtK32Qw

Poza tym, że muzyka pasuje mi jak rzadko, która z tego gatunku to jeszcze śpiewa chyba jedna z najladniejszych (naturalnych i nie musiejących się rozbierać )wokalistek jakie w ogóle widziałem.
Odpowiedz
Znam, słucham tego zespołu już od jakiegoś czasu, mam jeden albumik i jeszcze kilka utworów. Bardzo ładnie wokalistka śpiewa, a wyglądu nie kojarzę, bo teledysków nie oglądałem
No i polecam Jilian, See who I am, Pale, Forsaken, Aquarius, Memories.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
Znam od dawna i bardzo, bardzo lubię. Kiedyś tato przyniósł do domu płytkę Mother Earth i powiedział, żebym posłuchała. Spodobało mi się strasznie i od tamtej pory słucham. Swoją drogą, dopiero co był koncert WT w Warszawie. Może ktoś był?

Moim ulubionym kawałkiem jest Never-ending Story.
Doktor Freud spojrzał z rozdrażnieniem na swoje zimne cygaro, uznając jego nagłe zgaśnięcie za personalny atak.
Przypadek Adolfa H. Eric-Emmanuel Schmitt


Odpowiedz
The Hearto of Everything - płyta z której podoba mi się praktycznie wszystko. A jelsi chodzi o wokalistkę to: http://www.buzznet.com/tags/sharondenadel/ To ten typ urody (zbliżony do Monici Bellucci i Nigelli Lawson), który może wpędzić w kompleksy nie jedną popową lalkę.
Odpowiedz
Natknąłem się kiedyś na płytę u koleżanki, nawet posłuchałem trochę - ładne, ale jakoś nie wciągnęło mnie za bardzo. Może na zły humor, z naciskiem na `może`. Na co dzień wolę jednak trochę inne brzmienia.
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
Słucham od czsu do czasu. Bardzo fajna muzyka. Ale jak to powiedziałem w którymś z topicków, takie babskie lalala ;}
"Hi ho hi, it's off to war we go..."


Hedon, Rinsed in post-human shadows A monument scorned by the teeth of time
Odpowiedz
Chyba nie bardzo rozumiem pojęcie 'babskie tralala' sugerujesz, że zespoły z kobietą wokalistką są gorsze od tych z facetem na czele? Akurat myślę, że jest to jeden z tych wyjątków, bo pani Sharon śpiewa pięknie i przewyższa praktycznie wszystkich.

Ekh, wątpie by coś wpędzało w kompleksy popowe lalki
Doktor Freud spojrzał z rozdrażnieniem na swoje zimne cygaro, uznając jego nagłe zgaśnięcie za personalny atak.
Przypadek Adolfa H. Eric-Emmanuel Schmitt


Odpowiedz
Ciekawe czy wokal Nightwisha albo Apocalyptici to też dla ciebie takie babskie lala Ven .

Cytat

Ekh, wątpie by coś wpędzało w kompleksy popowe lalki


Zapewne głównie to, że jak przestaną wyglądać jak lalki to ludzie się od nich odwrócą. A latka lecą i coraz trudniej utrzymać 'imydż'.
Odpowiedz
Nie mówie że śpiewa źle. Bo śpiewa bardzo ładnie. Tylko to WiEEEEElki kontrast do tego co słucham na co dzień, więc dlatego określiłem to jako babskie lalala
"Hi ho hi, it's off to war we go..."


Hedon, Rinsed in post-human shadows A monument scorned by the teeth of time
Odpowiedz
Moja była ich kochała, więc nieco tego w domu mam. Fajne, ale ciut za słabe jak dla mnie brzmienie. Do posłuchania - czasem.
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Odpowiedz
Nie wiem czego dokładnie sluchasz, ale jak pamiętam twoje określenie "Ja się lepiej nie wypowiadam na temat mojej muzyki, bo mnie spalicie" Czy jakoś

Ale muzyka ta jest dobra na wyciszenie się, przynajmniej dla mnie.
"Hi ho hi, it's off to war we go..."


Hedon, Rinsed in post-human shadows A monument scorned by the teeth of time
Odpowiedz

Użytkownik Ven napisał

Ale muzyka ta jest dobra na wyciszenie się, przynajmniej dla mnie.


A mnie najczęściej 'daje kopa' do pracy, bo mam jej dużo...
Within Temtation również mnie pobudza xD :]
Odpowiedz
Bardzo lubię ten zespół, ale starsze płyty- "Enter" i "Mother Earth". Wokalista- Sharon den Adel ma ciekawy głos, a same piosenki są niebanalne i to w nich cenię. Potrafi zarówno wyciszyć jak i dać kopa.
Pewien filozof był wstrząśnięty, gdy mu Russell powiedział, że ze zdania fałszywego wynika prawdziwe. Filozof na to "Ma pan na myśli, że ze zdania, iż 2+2=5, wynika, że jest pan papieżem?". Russell zgodził się z tym. "Czy mógłby pan tego dowieść?" zapytał filozof. "Oczywiście"- padła odpowiedź- "Załóżmy, że 2+2=5, odejmijmy od obu stron równania 3 i wyjdzie na to, że 1=2, przenieśmy lewą stronę na prawą, a prawą na lewą, wtedy mamy 2=1. Papież i ja to dwie osoby. A skoro 2=1, to papież i ja to jedna i ta sama osoba. Jestem więc papieżem."

Я с тоски залезу на большую ель!
Хоть бросай кадило и поллитру пей
Блудливой плоти тяжкий потаскушный грех!
Теперь на небо не могу смотреть при всех!
Odpowiedz
Mnie WT wpędza w jakąś chorą nostalgię, że nawet fajek nie pomaga. Kieedyś, jak po ziemi chodziły jeszcze mamuty uwielbiałam, teraz wolę bardziej elektroniczne brzmienia Mimo to sentyment pozostaje, najbardziej lubiłam chyba całą Matkę Ziemię i Wodnika.
Odpowiedz
← Muzyka

[Muzyka] Within Temptation - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...