Tak, jest, nazywa się Liacor (czy jakoś tak), to jest w jakiś kanałach, gdzie są jakieś 4 rury w których będziesz musiał umieszczać różne części, niepamiętam, albo miecza, albo jakiś różnych głupot jak laska wodza goblinów. Zresztą kolega wyżej ci podał linka.
Ja tez go znalazlem, odzywki ma genialne, podczas gry kiedy mialem go w uzyciu nie wiedzialem czy to komputer czy ktos w domu sypie do mnie takie teksty . Ale z tego co pamietam to mial tez chyba jakas wade typu klatwa czy cos takiego, nie jestem pewien na 100% czy to chodzi o ta bron ale na pewno jakis miecz byl przeklety i nie mozna bylo go zdjac
Hmm... Devilus narobiles mi checi powrotu do Wrot Baldura :lol:
Deathrower pomyliło Ci się z Enserric'iem z NWN, który miał coś takiego, że zadawał obrażenia od energii negatywnej kosztem naszych punktów wytrzymałości.
A jeśli chodzi o ten miecz z Baldura, to żeczywiście miał ciekawe teksty. Najlepsze były te oryginalne, np. jak się smoka ubiło .
Ale poza gadającym jest jeszcze jeden zaklęty miecz. Sprawia, że użytkownik wpada w szał bojowy jak tylko zobaczy przeciwnika. Swoją droga jakby to odpowiednio wykorztystać to może stać sie naprawde zabójczą zabawką.
Magiczny miecz? fuuj Gadający błeee. topór to jest coś!
O ile dobrze myśle chodzi ci o Przęklety berserks +3 (ten sam co w jedynce), jakby ktoś go chciał to jest u pewnej drużyny przesiadującej na górze karczmy w promenadzie Waukeen.
Ten miecz(dwuręczny +3)nazywa się Lilarcor. Można go zdobyć w podziemiach pod karczmą Pod Miedzianym Diademem wykonując misję zabicia handlarzy niewolnikami