Gość_nowicjusz*
jak w temacie - gram sobie druidem - człowiekiem (mam ok 10 lvl) i na razie głównie inwestowałem w sejmitar (mam na myśli skille) natomiast z cech inwestowałem najwięcej w mądrość
może mi ktoś podpowiedzieć jak go dalej prowadzić (jaką opłaca się wybrac klasę prestiżową i na jakim poziomie?)
nie pogardzę również opisem druidów stworzonych przez innych forumowiczów
Powiernik Puszczy
Ilość postów: 635
Klasa: Łowca
To zależy czy chcesz druida oprzeć na czarach i broni czy chcesz wykorzystać jego właściwości do zmieniania kształtów?
Ilość postów: 2333
Z tym kapłanem bojowym bym się nie zgodziła. Próbowałam tej mieszanki i szczerze mówiąc grało się nijako.
Jest tak jak powiedział Lirael, to zależy czy twój druid ma walczyć, czy czarować. Ja osobiście bym ci poleciła zostanie przy samym druidze do końca. Bez zbędnych domieszek innych klas. Obstawiając przy jednej klasie, możesz być pewien, że specjalne zdolności, na maksymalnym poziomie, będą już wtedy bardzo potężne.
Z cech inwestowałabym dalej w mądrość (toż to cecha klasowa) i w wytrzymałość. Zawsze trzeba się ubezpieczyć, jakby taki zabłądzony przeciwnik nagle do ciebie podbiegł...
Ilość postów: 8
dzięki, tak właśnie myślałem, że chyba będzie najepiej jeśli będę inwestował w magię
a co jeśli chodzi o skille? darowac sobie inwestowanie w ulepszony cios krytyczny itp.? i co bardziej opłaca się brac: penetracje czaru czy dodatkowe sloty?
Ilość postów: 2333
Może ulepszony cios krytyczny bym już sobie darowała, chyba, że nie masz pomysłu jak spożytkować kolejny atut.
Z tą penetracją i dodatkowym slotem, to ja bym spróbowała raz tego, raz tego i zobaczyła co działa lepiej.
Pachołek
Ilość postów: 271
Klasa: Mroczny Rycerz
Do druida najlepsza była by klasa prestiżowa w postaci zmiennokształtnego, niestety w dwójce jej nie dali. Dla mnie to wielka pomyłka.
Opiekun Dębu
Ilość postów: 19
Klasa: Druid
Drut najlepsiejszy jest czysty
Ładnie działa rozpłatanko+ulepszony krytyk na naturalną broń+większy magiczny kieł+munstrualny misio (chyba od 13 poziomu jest dostępny) i ewentualnie jakieś bycze siły itp (normalne obrażenia w granicy 15-25, krytyk urywa ręce i nogi, premia do ataku taka, że prawie zawsze trafiasz, a jak masz atut naturalna magia, to non stop na ulepszonej kamiennej można jechać). Postacie żywiołaków są słabsze niż monstrualny misio ( bo magiczny kieł i ulepszony magiczny kieł nie działają na broń żywiołaków).
Ogólnie drutem bez problemu masakrowałem na pierwszej linii, byłem niezabijalny, a w razie problemów ognista burza i masowa rzeź.
Giermek
Ilość postów: 13
Klasa: Rycerz
Druid to chyba najbardziej zaniedbana przez twórców klasa. Żadnej sensownej klasy prestiżowej (w "Masce Zdrajcy" doszedł wprawdzie Władca Burz, ale też żadna rewelacja), do łączenia z innymi podstawowymi się nie nadaje. Cóż pozostaje? "Czysty" Druid... Ale i tak ma niewielkie możliwości. W wymienionym już dodatku jest kilka niezłych atutów epickich dla kapłana drzew, ale czy warto męczyć się przez pół kampanii tylko po to, by przemienić się w smoka...?