Gość_nowicjusz*
mam pytanie - dlaczego mój wojownik (kehlgar) nie może wziąć atutu małpi chwyt? (a jeśli może to trzeba zrobić aby mu to umożliwić)
i czy to się w ogóle opłaca - szkole go w posługiwaniu się wielkim toporem
Ilość postów: 2
Wg mnie ten skill jest wogole nieoplacalny. Dalem go Casavirowi i w jednej lapce trzymal Odkupienie Re a w drugiej tez jakis bardzo fajny obureczny topor ( niestety nie pamietam nazyw) i powiem wam ze na poczatku wydawalo mi sie ze jak ma zalozony obydwa topory to walczy lepiej ale to byla nieprawda bo kiedy zabralem mu jednen z nich to nawalal wrogow jak glupi tzn praktycznie caly czas trafial. Wczesniej musialo uplynac troche czasu zanim kogos trafil.
Matuzalem
Ilość postów: 9483
Klasa: Wampir
To jest logiczne HellGrinD. Casavir prawdopodobnie nie miał atutu Oburęczność, więc miał duże kary co do trafienia. Atut Małpi Chwyt przydaje się małym istotom i wojownikom, którzy chcą np. trzymać Włócznię i Pawęż.