To jest logiczne HellGrinD. Casavir prawdopodobnie nie miał atutu Oburęczność, więc miał duże kary co do trafienia. Atut Małpi Chwyt przydaje się małym istotom i wojownikom, którzy chcą np. trzymać Włócznię i Pawęż.
Małpi chwyt - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Wg mnie ten skill jest wogole nieoplacalny. Dalem go Casavirowi i w jednej lapce trzymal Odkupienie Re a w drugiej tez jakis bardzo fajny obureczny topor ( niestety nie pamietam nazyw) i powiem wam ze na poczatku wydawalo mi sie ze jak ma zalozony obydwa topory to walczy lepiej ale to byla nieprawda bo kiedy zabralem mu jednen z nich to nawalal wrogow jak glupi tzn praktycznie caly czas trafial. Wczesniej musialo uplynac troche czasu zanim kogos trafil.
lepiej Khelgara szkolić na młoty...później dostaje niezły zestaw rodzinny...
Małpi chwyt to atut, dzięki któremu nasz bohater może nosić miecz oburęczny w jednej ręce z karą -2 do trafienia. Np. Człowiek, elf może dzierżyć miecz oburęczny i tarczę a gnom (bo jest małych rozmiarów) może nosić długi miecz . Bardzo przydatne dla wojowników.
Sprawdź czy Khelgar nie ma już takiego atutu.
Sprawdź czy Khelgar nie ma już takiego atutu.
mam pytanie - dlaczego mój wojownik (kehlgar) nie może wziąć atutu małpi chwyt? (a jeśli może to trzeba zrobić aby mu to umożliwić)
i czy to się w ogóle opłaca - szkole go w posługiwaniu się wielkim toporem
i czy to się w ogóle opłaca - szkole go w posługiwaniu się wielkim toporem