Konkurs na Miss i Mistera forum - pomysły

Podałam pomysł na taki konkurs. Proponuję, by startować mogli wszyscy użytkownicy tego forum. Przesyłaliby swoje zdjęcie (jedno, najlepsze) do komisji konkursu (skład musicie ustalić - najlepiej mężczyzna i kobieta) w 2 kategoriach: dla kobiety i mężczyzny osobno. Jury powinno w 2 - osobowym składzie oceniać zdjęcie. Co do nagrody to... może czasowa odznaka? Tu już musi się wypowiedzieć ktoś z administracji

Luźny pomysł, ale jak macie jakieś sensowne rozwiązania to piszcie. Bez wygłupów proszę - mamy się bawić, ale nie spamujcie, bo was pan moderator ukarze^^
Nice...
jury powinno moim zdaniem być 4 osobowe. 2x2.
A czemuż by nie?! Może być beka

PS> Zgłaszam się na jurora




darkness imprisoning me
all that I see
absolute horror
I cannot live
I cannot die
trapped in myself
body my holding cell
To się rozbija tylko o liczbę osób które będą chciały przesłać zdjęcia do czegoś takiego. Od 5/5 można by myśleć. Glosowanie, żeby było obiektywne można by oddać w ręce ludu (wladza wyciągnęła wnioski z ostatniego głosowania i do przekrętów by już nie dopuściła).
Ja od biedy mogę w jury zasiadać, jeśli nie będzie innych kandydatek. Bo w konkursie i tak nie zamierzam startować
Doktor Freud spojrzał z rozdrażnieniem na swoje zimne cygaro, uznając jego nagłe zgaśnięcie za personalny atak.
Przypadek Adolfa H. Eric-Emmanuel Schmitt


Skąd to fuuj? Krytykujesz konkurs bo sam nie masz szans na wygraną?
VL nadesłałby spakowane portfolio z setką fotek...
He is worried about what may happen when he passes on. So am I, but it is something I shall not dwell upon. I shall love him because he is deserving of my love, not because he saved me, not because he is human, not because he is a Hero of Neverwinter. No, I love him for the man he is.

lady Aribeth de Tylmarande




Hawk, gdyby on brał w tym udział, nie mielibyśmy szans najmniejszych... XD
Miło, że ktoś to jeszcze pamięta... XD
Gdyby VL wziął udział to komisja by przez następny rok musiała przeglądać te gigabajty fotek .

Czyli jak rozumiem pomysł obumiera śmiercią naturalną.
A ja tam chętnie bym wystartował. A co.
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Strażnik dnia śro, 05 mar 2008 - 17:05 napisał

Skąd to fuuj? Krytykujesz konkurs bo sam nie masz szans na wygraną?


Nawet bym nie startował.
Mam pomysł, może w myśl tego konkursu pójdziemy dalej i utworzymy oficjalny klan GE w Simsy??
Majorek nie szalej. Jeśli się zbierzę kilku chętnych to niech sobie robią co chcą.
Rzeczywiście. Jeżeli zgłoszą się chętni do konkurencji i utworzy się grupa jurorów, to why not? A zatem czekajmy na zgłoszenia!
He is worried about what may happen when he passes on. So am I, but it is something I shall not dwell upon. I shall love him because he is deserving of my love, not because he saved me, not because he is human, not because he is a Hero of Neverwinter. No, I love him for the man he is.

lady Aribeth de Tylmarande




Ja moge być jury, jeśli jest miejsce jeszcze ; ]
"Hi ho hi, it's off to war we go..."


Hedon, Rinsed in post-human shadows A monument scorned by the teeth of time
Dude, ten pomysł nie musi ci się podobać. A jeśli tak jest to nie zaśmiecaj go postami, które nic nie wnoszą do tematu, czyli są tutaj najzwyczajniej zbędne.

O, to ja z Veniem w jury
Doktor Freud spojrzał z rozdrażnieniem na swoje zimne cygaro, uznając jego nagłe zgaśnięcie za personalny atak.
Przypadek Adolfa H. Eric-Emmanuel Schmitt


O, a kogo będziecie oceniać jak tylko ja się zgłosiłem?
Oczywiście Ciebie Ale od Vena nie spodziewaj się wysokich not.
A tak serio, to konkurs został dopiero zapowiedziany. A nóż widelec ktoś jeszcze się zgłosi? Na początek może założycielka i pomysłodawczyni?


Matt się jeszcze zgłosił.
Doktor Freud spojrzał z rozdrażnieniem na swoje zimne cygaro, uznając jego nagłe zgaśnięcie za personalny atak.
Przypadek Adolfa H. Eric-Emmanuel Schmitt


← Użytkownicy
Wczytywanie...