ja najbardziej lubie deadrycznego claymora, fajnie wyglada i ma niezle obrarzenia
[TESIII] Ulubione Bronie
Raz miałem moda który dodawał gadający miecz dwuręczny. Był on w Domu Cechowym w pierwszym mieście. Był to niezły miecz, w sobie miał dusze właściciela, czar umożliwiał opcję: o gadaniu kilka opcji, zmiana trybu (jednoręczny: wolny i słaby; albo dwuręczniak: troszkę szybszy i silniejszy) no i przywołanie zjawy miecza (coś jak Ghost Rider posiadający miecz). Ale najciekawsze że to był awansujący miecz, im więcej zabijał tym lepszy był. Ostatecznie Deadrastyczny 
Ale gram bez modów teraz i chodzę z Deadrastycznym długim mieczem, kilka strzał ognia no i Łuk (może przywołać zaklęty łuk na 60s)
Ale najbardziej śmiercionośna bron dla mnie to miksturka lewitacji i łuk, kusza albo włócznia
wtedy wojownicy nie mają szans 
Tak zdobyłem ten Deadrastyczny długi miecz W Vivec jest kaplica a tam orkowi i jeden ma ten mieczyk 
Nieźle się z nim umęczyłem ale warto było
Ale gram bez modów teraz i chodzę z Deadrastycznym długim mieczem, kilka strzał ognia no i Łuk (może przywołać zaklęty łuk na 60s)
Ale najbardziej śmiercionośna bron dla mnie to miksturka lewitacji i łuk, kusza albo włócznia
wtedy wojownicy nie mają szans Tak zdobyłem ten Deadrastyczny długi miecz W Vivec jest kaplica a tam orkowi i jeden ma ten mieczyk Nieźle się z nim umęczyłem ale warto było 
Ja mam daedryczna dai-katane dwureczna. zaje...fajna wartosc 120k xP
zabilem tego goscia na gorze w plantacji drena i hoho
Zaklalem sobie na obrazenia od ognia i koszzzze
wartosc 120k xPzabilem tego goscia na gorze w plantacji drena i hoho
Zaklalem sobie na obrazenia od ognia i koszzzze
Cytat
Ja mam daedryczna dai-katane dwurzeczna.
Ja też, jest najlepsza i mam do niej sentyment
. Poza tym jest dość łatwa do zdobycia na początku gry (Plantacja Dren ). 
Ja tam grałem najwięcej z Mieczem Umbry. Może i nie odejmuje dużo życia, ale jakoś tak fajnie wygląda i w ogóle... dla mnie miecz na pierwszym miejscu z wyglądu! Na drugim ta daedryczna dai-katana dwuręczna która odejmowała 120 życia (chyba) - dla mnie na pierwszym miejscu z zadawania obrażeń i na drugim z wyglądu! na trzecim to Chryzamer, ale jakiś taki brzydki był...
No i do tego umagiczniony obrażeniami od ognia deadryczny łuk. 
Jako że najlepsze są bronie obuchowe (już widzę głosy oburzenia) - zgniatacz czaszek
Chodzi się z nim jako podstawowa broń, właśnie dlatego, że obuch.
A obucha się ma na maksa w jednym podstawowym celu - ebonowa laska: można w nią zakląć czar o maksymalnym dmg. Co prawda ciosów taką laską bedzie 1-2, ale sa one tak potężne dzięki dodanym zaklinaniem obrażeniom, że każda inna broń się chowa
Chodzi się z nim jako podstawowa broń, właśnie dlatego, że obuch.
A obucha się ma na maksa w jednym podstawowym celu - ebonowa laska: można w nią zakląć czar o maksymalnym dmg. Co prawda ciosów taką laską bedzie 1-2, ale sa one tak potężne dzięki dodanym zaklinaniem obrażeniom, że każda inna broń się chowa
Ponad rok nie bylo posta, to niedopuszczalne!
Ja sobie znalazlem Daedryczny Buzdygan, zaklalem w niego podatnosc na mroz i obrazenia od mrozu 30-60 i gra sie stala latwa. Ale to na co twardszych przeciwnikow, zwykle korzystam z Zakletego Luku. Zrobilem kiedys zaklecie lapanie dusz + zaklety luk, uzylem go pierwszy raz, a kiedy przestalo dzialac mialem juz normalnie w ekwipunku zaklety luk na stale, a wlasciwie dwa. To chyba bug jest?
Ja sobie znalazlem Daedryczny Buzdygan, zaklalem w niego podatnosc na mroz i obrazenia od mrozu 30-60 i gra sie stala latwa. Ale to na co twardszych przeciwnikow, zwykle korzystam z Zakletego Luku. Zrobilem kiedys zaklecie lapanie dusz + zaklety luk, uzylem go pierwszy raz, a kiedy przestalo dzialac mialem juz normalnie w ekwipunku zaklety luk na stale, a wlasciwie dwa. To chyba bug jest?
