W sumie jest taki temat do GI, zaś GII nie, zatem moje pytanie - jaka była wasza najdziwniejsza śmierć w GII?
Ja raz miałam do ubicia dwa potwory, jednego ledwo ledwo ubiłam (drugi pozostawał poza zasięgiem świadomości mojej obeności), kiedy próbowałam odtworzyć czerwony pasek, cóż zaatakował mnie drugi potwór, blokując ruch picia wody, przez co nie dało się ni uciec, ni obronić '
Najdziwniejsza śmierć moja była za pomocą 2 Trolli ;] Standardowa procedura, obejście trolla żeby go po plecach posiekać, nie wiem czemu ale bezi nie chciał mnie słuchać i się nie ruszył No walnięcie przeżyłem ale troll walnął mnie do 2 trolla i sobie mną trochę potargali ;]
Ja bijąc się z orkami w NK (wyprowadzając za jednym zamachem Diego i Bilgota) przeorałem Bilgota żeby mi go czasem nie ubito, walcząc jednocześnie z orkami rzucił się na mnie Diego, tak 5 orków i stary kumpel z koloni mnie łatali, przed wczytaniem pożegnał mnie krwawy okrzyk "jedno ścierwo mniej"
Ahh musiałeś mi przypomnieć ten nędzny dzień w moim Gothicowym życiu;)
A więc tak, Idę sobie zadowolony od Gomeza biegnę w stronę przełęczy, a jak wszyscy wiemy to na początku(miałem około 10lvl) ciężko jest od tak przejść od zamku do przełęczy, no ale było ciemno więc Idę a tumie krwiopijca zaatakował od tyłu, nie dał mi cham broni wyjąć i od co zabił mnie a ja wykonałem akurat główny qest w tym rozdziale i nie zapisałem ;/
Ja pamiętam jak to w niby prostym zadaniu "przetestowania zwoju niepamięci" podszedłem do siedzącego na tronie w GD Garonda i ...... i niestety musiałem wczytać grę.
Użytkownik Tamc. dnia wto, 29 lip 2008 - 18:41 napisał
Jeszcze głupsza jest wtedy, gdy zrzuci Cię z niej Ognisty Golem.
Zgadzam się, nieraz mi się to zdarzało
A najgorsza to... jak szedłem z Bartokiem na polowanie (miałem 1lvl/2) skoczył na mnie cieniostwór i nic ze mnie nie zostało
Najgłupsze śmierci jakiej doświadczyłem to sprawdzanie gdzie można skakać z przepaści.
A najdziwniejsza to...jak walczyłem ze smokiem na Irdorath tym pierwszym, to mój Chłopek stał się niewidzialny. W ogóle go nie widziałem i na ślepo nie umiałem trafić, niestety Bugi się zdarzają XDD
Najgłupsza śmierć ? hmm... Kiedyś miałem coś takiego (nie wiem czy to bug), że kiedy pobiłem Bulka i chciałem zabrać jego broń to wszyscy krzyknęli "Złodziej!" i mnie zabili Poza tym próby ominięcia strażników bram na początku wydawało mi się, że da się ich zabić
moja najgłupsza śmierć idę sobie idę do farmy onara wchodzę do pokoju w którym jest lee gadam z nim a tutaj wszyscy wyciągają bronie lee również i walą na mnie wszyscy z farmy onara zauważyłem bo uciekałem potem jak dobiegłem wraz z nimi do jakiegoś trolla to najemnicy zaczęli go atakować a mi nic nie zrobili ale potem szedłem do przełęczy i podczas rozmowy zarżnął mnie jakiś paladyn bez żadnego powodu