Warcraft

Tylko idiota pozostawia bazę bez obrońców. A poza tym czar nie ładuje się aż tak długo i dość szybko można do bazy wrócić.
Odpowiedz
Tak się składa, że i dla mnie Ludzie są ulubioną rasą. Może i rzeczywiście na tle innych ras są słabi, ale ja czuje do nich sentyment
Poza tym nie wiem po co te sprzeczki, która rasa lepsza. Zresztą ... dobry gracz zawsze potrafi grać najgorszym szmelcem i wygrywać
"You know what capitalism is? Gettin' fucked." - Tony Montana.


Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Luyanki Werpolterop dnia nie, 18 maj 2008 - 20:26 napisał

Może i są najgorsi, ale po nich są nieumarli.


Nieumarli z orkami.


Dobra koniec zabawy, to nie czat. Następnym razem taki jednozdaniowy post będzie kasowany, a autor dostanie procenty. Uprzejmie proszę o jakieś bardziej rozbudowane wypowiedzi, dziękuje - Tokar.
[font="Courier"]"In noreni per ipe,
in noreni cora;
tira mine per ito,
ne domina.
In romine tirmeno,
ne romine to fa,
imaginas per meno per imentira."[/font]

[font="Courier"]"Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło"[/font]
[font="Courier"]"Nigdy nie znajdziesz prawdziwego przyjaciela, jeśli sam nie umiesz nim być..."[/font]
[font="Courier"]Hej, Ty lepiej czytaj moje posty, a nie sygnaturę.[/font]
Odpowiedz
Orkowie nie są, słabi mają potężne jednostki walczące w zwarciu, a mistrz ostrzy rozwali każdego dzięki swoim zajebistym zdolnościom.
BLEACH

Polecam do obejrzenia.



Odpowiedz
Są mocni, mają potężne jednostki, to prawda. Niestety coś za coś - te pierwsze są potężne i jak na początek gry długo się robią, np. siepacze. Gdybym miał nieumarłych, a Ty orków, to powiedzmy gdybym miał osiem/dziesięć ghuli to Ty byś miał około trzech/czterech siepaczy. Co prawda mogą być mocni, ale mogę mieć Władcę Podziemi i zrobi mi jeszcze wielu żuczków. Oczywiście mógłbyś zrobić dwa siepacze i powiedzmy trzech/czterech trolli ale tak samo ja mógłbym mieć jeszcze oprócz ghuli kilka biesów podziemi. Raczej szanse byłyby wyrównane, więc oni są na tym samym miejscu. No a oczywiście na pierwszym miejscu Nocne Elfy - niech tylko ktoś mi się temu sprzeciwi to ja nie wiem co zrobię...
[font="Courier"]"In noreni per ipe,
in noreni cora;
tira mine per ito,
ne domina.
In romine tirmeno,
ne romine to fa,
imaginas per meno per imentira."[/font]

[font="Courier"]"Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło"[/font]
[font="Courier"]"Nigdy nie znajdziesz prawdziwego przyjaciela, jeśli sam nie umiesz nim być..."[/font]
[font="Courier"]Hej, Ty lepiej czytaj moje posty, a nie sygnaturę.[/font]
Odpowiedz
Ja się sprzeciwiam. Nocne Elfy nie są najlepszą rasą, można ich pokonać Orkami, w dość łatwy sposób. Zdołam wyszkolić Mistrza Ostrzy, 3 Siepaczy. Przeciwnik Wyszkoli Łowcę Demonów, 5 Łuczniczek. Łuczniczki przegrają z Siepaczami i Mistrzem Ostrzy, a Łowca Demonów, szybko traci życie, więc jako pierwszy pada.
BLEACH

Polecam do obejrzenia.



Odpowiedz
Łowca Demonów nie jest wcale taki słaby, a zamiana w demona jest bardzo dobra. Wystarczy, że dem ten ogieńco płonie wokół niego i już jest łatwiej. Zresztą - kto mi każe robić łuczniczki? mogłem sobie zrobić łowczynie. A łuczniki z resztą nie są takie słabe Piszesz, że łowca szybko traci życie. Mistrz Ostrzy niestety na pierwszym/drugim poziomie też szybko traci
[font="Courier"]"In noreni per ipe,
in noreni cora;
tira mine per ito,
ne domina.
In romine tirmeno,
ne romine to fa,
imaginas per meno per imentira."[/font]

[font="Courier"]"Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło"[/font]
[font="Courier"]"Nigdy nie znajdziesz prawdziwego przyjaciela, jeśli sam nie umiesz nim być..."[/font]
[font="Courier"]Hej, Ty lepiej czytaj moje posty, a nie sygnaturę.[/font]
Odpowiedz
Ale zadaje o wiele więcej obrażeń niż Łowca Demonów. A jaka jest różnica między Łuczniczkami, a Łowczyniami?
BLEACH

Polecam do obejrzenia.



Odpowiedz
Łowczynie mają trochę więcej życia i się trochę dłużej robią A Łowca wcale nie jest taki słaby ja dałem losowy bohater, miałem tego Łowcę Demonów i miałem pokonać nieumarłych. On oczywiście też miał jakiegoś losowego herosa. Zrobiłem to w DZIEWIĘĆ minut! na pierwszej planszy. Zrób tak samo z Mistrzem Ostrzy i zobaczymy w ile minut Ty pokonasz nieumarłych.
[font="Courier"]"In noreni per ipe,
in noreni cora;
tira mine per ito,
ne domina.
In romine tirmeno,
ne romine to fa,
imaginas per meno per imentira."[/font]

[font="Courier"]"Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło"[/font]
[font="Courier"]"Nigdy nie znajdziesz prawdziwego przyjaciela, jeśli sam nie umiesz nim być..."[/font]
[font="Courier"]Hej, Ty lepiej czytaj moje posty, a nie sygnaturę.[/font]
Odpowiedz
Dobra, a teraz trzeba wrócić do tematu. Jak pisał Ven'Diego - straszny mix się tu zrobił. Więc lepiej zrobić oddzielny temat.
[font="Courier"]"In noreni per ipe,
in noreni cora;
tira mine per ito,
ne domina.
In romine tirmeno,
ne romine to fa,
imaginas per meno per imentira."[/font]

[font="Courier"]"Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło"[/font]
[font="Courier"]"Nigdy nie znajdziesz prawdziwego przyjaciela, jeśli sam nie umiesz nim być..."[/font]
[font="Courier"]Hej, Ty lepiej czytaj moje posty, a nie sygnaturę.[/font]
Odpowiedz

Cytat

Dobra, więc wracamy do tematu. Nie radzę grać przez neta w Warcrafta III jeśli nie jesteście doświadczeni.


A to niby dlaczego ? Ja po początkowych wcirach jakie dostawałem, po kilku walkach i podpatrzeniach taktyk doświadczonych graczy, potrafiłem sobie spokojnie poradzić na Battle.net. A byłem kompletnie zielony (w ogóle zdefiniuj to doświadczenie). Do mistrzów i tych średnio-zaawansowanych graczy dużo mi brakowało, ale ogólnie dawałem rade.

Trzeba mieć odrobinę samozaparcia i nie przejmować się początkowymi porażkami. Jak dla mnie najlepiej rozpocząć przygodę od spojrzenia na walki tych bardziej zaawansowanych graczy (wala się po necie wiele takich filmików) i z ekipą zgranych kumpli.
Odpowiedz
No. Ja wreszcie kupiłem sobie oryginał. Bo wcześniej grałem na przegrywanych itp. No ale wreszcie mam cieplutkie opakowanko z płytką, czekającą aż ją wrzucę do czytnika Rejestracja i wsio. Kto chcę ze mną na Battle.net?

,,A teraz Cię zjem i zaśpiewam piosenkę o wesołym brzuszku. Ach mój brzuszek..."

"No cóż ,widzisz,jest ich czworo,i to w zasadzie wszystko ,co do czego mogą się kiedykolwiek zgodzić.Nie potrafią się nawet zgodzić,czy chce im się szczać,nie mówiąc o wyborze nocnika,do którego mają naszczać.




Jestem harcorem
Odpowiedz
Jakoś tak bardzo uprzedmiotowujecie jednostki. "Robią się"... to tak nieładnie brzmi. "Szkolą się", brzmi lepiej.
Jakoś tak Nieumarli przypadli mi najbardziej do gustu. Gra mi się nimi najprzyjemniej, chociaż Ludzie i ich Blood Elves... A Night Elves to lamery. O. Lodowe Żmije zjadają takich na drugie śniadanie. Was też zjedzą. Go, go my minions!
Odpowiedz
Jak dla mnie najlepszych bohaterów mają ludzie, potem są fajni orkowie, a elfy tuż za nimi, ale nikt mi nie powie, że nieumarli mają fajnych hero, oni są beznadziejni, gdyby się ich nie zrobiło to i tak nie było by wielkiej straty, może i walą większe hity niż przeciętny potwór ale nic po za tym

Odpowiedz
No tu się zgodzę. Herosów pierwszej klasy nie mają, ale rekompensują to sobie całą resztą jednostek.
A z herosów to najbardziej lubię tych z Frozen Throne - tych z Tawerny. Nikt nie przebije Pandarena. XD
Odpowiedz
Tu się z tobą zgodzę Atis, Pandaren jest najlepszy z bohaterów z Tawerny. Posiada jedną zdolność Mistrza Ostrzy która zwiększa kilkakrotnie wartość zadanych obrażeń przeciwnikowi. Jego oddech zadaje dość duże obrażenia. Druga zdolność powoduje, że przeciwnicy mają mniejsze szanse nas trafić. Ostatnia jest najlepsza, rozdziela Pandarena na 3 żywioły który każdy ma osobne zdolności. W ten sposób potrafi prawie każdego pokonać. Będzie jeszcze lepszy jak da mu się do ekwipunku jakąś kulę, wtedy jeszcze będzie mógł atakować jednostki latające.
BLEACH

Polecam do obejrzenia.



Odpowiedz
Ja akurat myślałam o klimatyczności i o oryginalności postaci, ale... tak tak, zgadzam się z tobą w całej rozciągłości XD.
Odpowiedz
← Gry ogólnie

Warcraft - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...