Który przywódca według was jest najlepszy?
Ja uważam, że najlepszym przywódcą jest Lee. - Wspaniały wojownik, a na dodatek były Generał Armii Króla Rhobara II; przez wiele lat ćwiczeń stał się silnym i wytrzymałym wojownikiem, a także dobrym strategiem. To tylko dzięki niemu, Nowy Obóz się nie rozpadł. Dobrze nim dowodził. Chcę on zemścić się na Królu, za to, że kazał go wrzucić do Koloni, czego mu bardzo życzę i chętnie w tym pomagam Niewątpliwie zasłużył na pierwsze miejsce.
Na drugim miejscu postawiłbym Cor Angara ponieważ on też jest dobrym wojownikiem. Potrafi zachować zimną krew, nawet w największym zagrożeniu. Dobrze zaopiekował się Bractwem po śmierci Y'beriona. Cor Angar zasługuję na to miejsce.
Na ostatnim postawił bym Gomeza. Jest to drań dbający tylko o swoje interesy, cały czas siedzi na swoim tronie w Zamku, w Starym Obozie. Ma na usługach wielu ludzi, a żeruje na niewolniczej pracy kopaczy, to oni mu zbierają rudę, którą może następnie handlować ze światem zewnętrznym; bez Kopalni i kopaczy, byłby nikim.
----------
Edit: Gothic - Przywódców Kolonii Karnej, czyli chodzi mi o przywódców Obozów: Stary Obóz, Nowy Obóz, Bractwo Śniącego; Jeżeli chodzi o ten ostatni, to możecie oceniać dwóch: Con Angara i Y'beriona, oraz kto z nich był lepszy...
Ja uważam, że najlepszym przywódcą jest Lee. - Wspaniały wojownik, a na dodatek były Generał Armii Króla Rhobara II; przez wiele lat ćwiczeń stał się silnym i wytrzymałym wojownikiem, a także dobrym strategiem. To tylko dzięki niemu, Nowy Obóz się nie rozpadł. Dobrze nim dowodził. Chcę on zemścić się na Królu, za to, że kazał go wrzucić do Koloni, czego mu bardzo życzę i chętnie w tym pomagam Niewątpliwie zasłużył na pierwsze miejsce.
Na drugim miejscu postawiłbym Cor Angara ponieważ on też jest dobrym wojownikiem. Potrafi zachować zimną krew, nawet w największym zagrożeniu. Dobrze zaopiekował się Bractwem po śmierci Y'beriona. Cor Angar zasługuję na to miejsce.
Na ostatnim postawił bym Gomeza. Jest to drań dbający tylko o swoje interesy, cały czas siedzi na swoim tronie w Zamku, w Starym Obozie. Ma na usługach wielu ludzi, a żeruje na niewolniczej pracy kopaczy, to oni mu zbierają rudę, którą może następnie handlować ze światem zewnętrznym; bez Kopalni i kopaczy, byłby nikim.
----------
Edit: Gothic - Przywódców Kolonii Karnej, czyli chodzi mi o przywódców Obozów: Stary Obóz, Nowy Obóz, Bractwo Śniącego; Jeżeli chodzi o ten ostatni, to możecie oceniać dwóch: Con Angara i Y'beriona, oraz kto z nich był lepszy...