http://forum.gexe.pl/spojler-outro-t8098.html <- bawcie się w oznaczonym temacie : P
[W1] Wiedzmin ogólna ocena
Popieram! 
Niektóre tematy po prostu mnie dobijają
zadają pytania w stylu jak machać mieczem -_-
Ku*** (przepraszam ;D) ale czy oni w ogole potrafią czytać! Po co niby są te wszystkie rady które dostajemy w czasie gry ... Jeśli chodzi o problemy z zadaniami to jeszcze jestem w stanie zrozumieć ale też nie zawsze bo przecież wystarczy czytać ze zrozumieniem albo zacząć korzystać z dziennika ... -_-
Niektóre tematy po prostu mnie dobijają
zadają pytania w stylu jak machać mieczem -_- Ku*** (przepraszam ;D) ale czy oni w ogole potrafią czytać! Po co niby są te wszystkie rady które dostajemy w czasie gry ... Jeśli chodzi o problemy z zadaniami to jeszcze jestem w stanie zrozumieć ale też nie zawsze bo przecież wystarczy czytać ze zrozumieniem albo zacząć korzystać z dziennika ... -_-
Nie mam Wiedźmina, ale grałem u kolegi. Muszę przyznac, że grafika mnie naprawdę zachwyciła. System walki zaś nieco zawiódł, ale i tak jest bardzo dobry. Fabuła i dialogi zachwycają. Tryb rozmowy też mi się podobał, aczkolwiek Geralt ma aż przesadnie wyprany z emocji głos. Niby wiedźmin, ale nie popadajmy w skrajności. Ogólnie na tą chwilę grę oceniam na 9/10. Chłopaki się naprawdę postarały.
Ekh: Uważasz, że nikt poniżej osiemnastki nie doceni tej gry? Mylisz się ;>
Ekh: Uważasz, że nikt poniżej osiemnastki nie doceni tej gry? Mylisz się ;>
Użytkownik Etheriel dnia nie, 20 sty 2008 - 12:57 napisał
Ekh: Uważasz, że nikt poniżej osiemnastki nie doceni tej gry? Mylisz się ;>
[post="102871"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
W pełni nie doceni. I nie trzymamy się tej granicy 18 lat. Po prostu młodzi ludzie w tym wieku zaczynają dojrzewać. A ponadto system prawny państwa w którym przyszło nam żyć jest skonstruowany tak a nie inaczej i wiek 18 lat jest uznawany za wiek "dojrzały". Oczywiście są wyjątki - prawo przewiduje także, że zdarzają się tacy osobnicy w wieku powyżej 18, którzy nie są dojrzali i nie będą nigdy już dojrzali.
Co prawda nie doszedłem jeszcze do końca gry (jestem w 4 akcie), ale gra od początku mi się super podobała. Porównują Wiedźmina do Gothica 3 (który też mi się podobał) to walka jest DUŻO LEPSZA (można przegrać jakąś walkę - w G3 było to prawie niemożliwe jeżeli szybko machałeś mieczem). Fabuła super, grafika też, dialogi ciekawe, wiele możliwości szkolenia Geralta oraz coś, co BARDZO mi się podoba: mogę wybierać jak potoczy się dalej fabuła już w początkowych etapach gry. Za to wszysto daję 10/10!
Wiedźmin dla tej gry poświęciłem cały tydzień gry 
Dziennie ok 16h chyba że do szkoły się szło to 8h ale w weekend się nadrabiało braki 
Tak mi się podobała że postanowiłem 2 raz przejść. Zacząłem ale w połowie zniesmaczyłem się i zrezygnowałem. Ale mile wspominam grę, dałbym ocenę 8/10. Grafika mi się podoba, system walki wymiata, a przede wszystkim jeden wybór i gra inaczej się potoczy, to daje możliwość wielokrotnego przejścia gry
Dziennie ok 16h chyba że do szkoły się szło to 8h ale w weekend się nadrabiało braki Tak mi się podobała że postanowiłem 2 raz przejść. Zacząłem ale w połowie zniesmaczyłem się i zrezygnowałem. Ale mile wspominam grę, dałbym ocenę 8/10. Grafika mi się podoba, system walki wymiata, a przede wszystkim jeden wybór i gra inaczej się potoczy, to daje możliwość wielokrotnego przejścia gry
Ja grałem bez przerwy non stop, aż nie przeszedłem gry^^. Przeszedłem ją na normalu, a teraz mam zamiar przejść ją na jeszcze bardziej wymagającym poziomie^^. Grę oceniam na 9/10^^.
Według mnie Wiedźmin jest to strzał w dziesiątke.Porównywanie Wiedźmina do gothica 3 jest idiotycznym pomysłem.W gothicu 3 można wytknąć o wiele wiecej błedów niż w Wiedźminie.Zawiodłem się na gothicu 3 i stwierdźiłem że to jest gówno.Geralt co najwyżej może nacharać na gothica 3.Wiedźmin jest o niebo lepszy.Gdy patrze na posty które mówią że gothic 3 jest lepszy to mi się niedobrze robi.
Zgadzam się też się dziwie jak ktoś piszę, że Gothic 3 jest lepszy od Wiedźmina.
Jak kogoś zadowala bezsensowny system walki i nędzna fabuła najnowszego gothica, to taka osoba na pewno nie doceni Wiedźmina.. Gra jest ściśle powiązana z prozą Sapkowskiego, jest skierowana raczej do dojrzałych graczy, którzy docenią jej specyficzny humor i klimat 
Dawno nie było gry z tak ciekawą i rozbudowaną fabułą, chyba od czasów BG II. Grafika może się podobać, a muzyka szybko wpada w ucho i buduje niesamowity klimat. System walki jest naprawdę niezły. Większość obecnych bolączek gry(choćby długi czas wczytywania lokacji) prawdopodobnie zostanie usunięta w rozszerzonej edycji, więc gra będzie jeszcze lepsza
Dawno nie było gry z tak ciekawą i rozbudowaną fabułą, chyba od czasów BG II. Grafika może się podobać, a muzyka szybko wpada w ucho i buduje niesamowity klimat. System walki jest naprawdę niezły. Większość obecnych bolączek gry(choćby długi czas wczytywania lokacji) prawdopodobnie zostanie usunięta w rozszerzonej edycji, więc gra będzie jeszcze lepsza
Muszę powiedzieć, że Wiedźmin jest IMO MISTRZOSTWEM. W dzisiejszych czasach wychodzą gry tylko po to by zachwycać grafiką, przepych, marketing. I potem idziemy do sklepu, wydajemy 150 zł, żeby pograć 5 godzin w kolejną bezsensowną grę po której nic nie zostaje.
KLIMAT:
Wiedźmin morduje klimatem. Morduje ciętym językiem postaci(tu bd porównywał do dennego Gothica 3), Bezimienny mówi bezpłciowo. Nie zauważyłem większej różnicy gdy był zdenerwowany a gdy był spokojny. Geralt jest wiedźminem musi się wypowiadać w ten sposób. Dobrym posunięciem w grze są przekleństwa, język trywialny sprawia, że bardziej się można do gry zbliżyć. (mam 15 lat zaraz ktoś powie że się podniecam przekleństwami xD)
Walka:
TO JEST CRPG, hello?
W BG 2 nie używało się uników, parowań itp, a jednak bawił genialnie. A walka jest efektowna, dynamiczna, brutalna czego chcieć więcej.
Fabuła:
Najlepsza z jaką się zetknąłem w grze (jestem w pełni trzeźwy). Największe na mnie wrażenie wywarło śledztwo w Wyzimie, nieudane małżeństwo w Odmętach i ostateczny zwrot akcji. Podejmowanie decyzji młaahh :*.
Muzyka:
Sam takiej słucham.....
I zgadnijcie jaką ocenę dam......
9,5/10 jednak to wczytywanie potrafi wpienić
KLIMAT:
Wiedźmin morduje klimatem. Morduje ciętym językiem postaci(tu bd porównywał do dennego Gothica 3
), Bezimienny mówi bezpłciowo. Nie zauważyłem większej różnicy gdy był zdenerwowany a gdy był spokojny. Geralt jest wiedźminem musi się wypowiadać w ten sposób. Dobrym posunięciem w grze są przekleństwa, język trywialny sprawia, że bardziej się można do gry zbliżyć. (mam 15 lat zaraz ktoś powie że się podniecam przekleństwami xD)Walka:
TO JEST CRPG, hello?
W BG 2 nie używało się uników, parowań itp, a jednak bawił genialnie. A walka jest efektowna, dynamiczna, brutalna czego chcieć więcej.
Fabuła:
Najlepsza z jaką się zetknąłem w grze (jestem w pełni trzeźwy). Największe na mnie wrażenie wywarło śledztwo w Wyzimie, nieudane małżeństwo w Odmętach i ostateczny zwrot akcji. Podejmowanie decyzji młaahh :*.
Muzyka:
Sam takiej słucham.....
I zgadnijcie jaką ocenę dam......
9,5/10 jednak to wczytywanie potrafi wpienić
Powiedzmy że Gothic ma wymagania 1000 ramu a Wiedźmin 2000 Ramu..I W Ogóle WIedźmin Ma WIEEKSZE wymagania a wiedźmin ci zasufa a gothic wolno chodzi...oczywiscie te wymaganie zmyslilem..tylko tak wytłumaczyłem to...tylko ze wiedźmin mi wolno chodzi jak jestem w miejscach gdzie jest duzo ludu np. w Starej Wyzimie..tam to mi ledwo ledwo szło..ale i tak przeszedłem :]
Niech mi ktoś pomoże bo mi wiedźmin się nie podoba. Ne wiem czemu, ale po prostu nie. Nie podoba mi się sposób walki, choć wiem że jest spoko jak na rpga, nie podobają mi się dialogi,choć uwielbiam Geralta i ogólnie nie przepadam za grą, choć Sapkowski to mój ulubiony autor. Nie wiem, może oczekiwałem za dużo, ale mi się wiedźmak NIE PODOBA. Zawsze czuję w nim że jest za dużo do zrobienia, mam manię robienia wszystkiego, zebrania wszystkiego (takize mnie pedant ) i się gubię w tym świecie. No i denerwuje mnie ta niejasność kiedy wychodzę na ulicę wyzimy i muszę się zastanawiać "co robić teraz". Moze wszystkiego jest za dużo?
Może mnie ktoś zdiagnozować albo dać teorię czemu nie lubię wiedźmaka?
) i się gubię w tym świecie. No i denerwuje mnie ta niejasność kiedy wychodzę na ulicę wyzimy i muszę się zastanawiać "co robić teraz". Moze wszystkiego jest za dużo? Może mnie ktoś zdiagnozować albo dać teorię czemu nie lubię wiedźmaka?
