[W1] Bagienne roślinki...
Drodzy wiedźmini, wasza młoda przyjaciółka po fachu ma problem. Otóż denerwują mnie okropnie sporych rozmiarów rośinki występujące na bagnach niedaleko Wyzimy. Wielkie to to, paskudne i z paszczą pełną zębów. Ze względu na mój tryb życia, nie mam czasu na obmyślanie konkretnych strategii i sposobów na szybkie, albo jakiekolwiek ich ubicie nie ginąc przy tym. Więc pytam, jest na nie jakaś dobra strategia, poza tą jedną oczywistą "spier**lac ile sił w nogach"?
Styl szybki, srebro, i dużo eliksirów oraz podpalenie. Unikać walki więcej niż z jednym. I uważać bo występuje pewien bug który sprawia, że Gerald ma problemy z wyprowadzaniem ciosów (stoi za daleko). Warto poczytać książki na ich temat.
Ale i tak nie będzie łatwo. Zwłaszcza jak spotkasz master roślinkę.
Ale i tak nie będzie łatwo. Zwłaszcza jak spotkasz master roślinkę.
Ekh nie zgadzam się z tobą odnośnie stylu - najskuteczniejszy na Echinopsy jest styl silny. Na Archeopspora jest też prosta taktyka Siedzi on zakopany w ziemi. Podbiegamy, walimy w niego Znakiem Igni i w nogi. On nie zdąży nas trafić, a będzie go ogień pożerał. Oddalamy się tak, aby Archeospor się schował. I od nowa Może to sporo trwać. Jak nam sie znudzi, to podbiegamy i Stylem Silnym, Mieczem Srebrnym kończymy sprawę.
Z roślinką (Kokadycjum czy jakoś tak) bossem można sobie poradzić łatwo. Bierzesz miecz srebrny, styl walki dowolny, byle by obrażenia zadawać i po dwukrotnym użyciu Igni i cięcia, powinno się zdążyć zanim cię zabije.
Co do buga, to gdy jesteś koło niego i nie możesz atakować, kliknij tuż za niego myszką. Wtedy Geralt podejdzie i będzie wystarczająco blisko, by atakować.
Co do buga, to gdy jesteś koło niego i nie możesz atakować, kliknij tuż za niego myszką. Wtedy Geralt podejdzie i będzie wystarczająco blisko, by atakować.
Ja obie wersje roślinki zabijałem używając Igni i waląc z stylu srebrnego silnego [z odpowiednim talentem dodatkowy bonus na podpalonych przeciwników]. Z tego co pamiętam [doszedłem do IV aktu, na razie zrobiłem sobie przerwę od Wiedźmina ] Echinopsy zatruwają, więc dobrze jest użyć mikstury Powój
Te rośliny nie są takie straszne przeca... Styl szybki czy silny - obydwa działają. Najważniejszy jest Igni. Ewentualnie Jaskółka Rubedo. To wszystko z eliksirów, nie trzeba puszczyków, gromów etc...
Jaskółka rubedo to dobry pomysł, ale puszczyk też jest nieoceniony, ponieważ regeneracja mocy leci jak z kopniaka i można więcej razy użyć Igni, który to zielsko wykańcza^^.
Nie wiem o co wam chodzi echinopsy to bez żadnego znaku niszczę bezproblemowo nie używając żadnego znaku. Po prostu jadę w niego na stylu silnym bez przerwy i tylko czasem walnie mi za 20
Ja wolę Styl Silny + Srebrny miecz + Aard
Miksturki: Dekolt Rafalda Białego + Zamieć + Biały Miód
Dekolt - duże toksyny ale natychmiastowo działa (przywraca ok 300 hp)
Zamieć - tego nigdy za mało Spowalnia czas (krótkie działanie)
Biały Miód - anuluje wszystkie obecne efekty ale czyści toksycznośc w 100%
Biały miód niby anuluje ale tak naprawdę nie ma co bo dekolt działa natychmiast, a zamiec szybko się kończy
Przepisy jak nie znasz znajdziecie TUTAJ
Miksturki: Dekolt Rafalda Białego + Zamieć + Biały Miód
Dekolt - duże toksyny ale natychmiastowo działa (przywraca ok 300 hp)
Zamieć - tego nigdy za mało Spowalnia czas (krótkie działanie)
Biały Miód - anuluje wszystkie obecne efekty ale czyści toksycznośc w 100%
Biały miód niby anuluje ale tak naprawdę nie ma co bo dekolt działa natychmiast, a zamiec szybko się kończy
Przepisy jak nie znasz znajdziecie TUTAJ
Walka na hardzie z:
Kokacydium(boss archeosporów) - Styl Silny + Srebrny Sword + Jaskółka
Archeospor - Styl Silny + Srebrny Sword
Echinops - Styl Silny + Stalowy Miecz Wiedźmiński (Podstawowy jaki się dostaje od Vesemira)
Roślinki nie są trudne tylko trzeba umiejętnie combo stosować
Kokacydium(boss archeosporów) - Styl Silny + Srebrny Sword + Jaskółka
Archeospor - Styl Silny + Srebrny Sword
Echinops - Styl Silny + Stalowy Miecz Wiedźmiński (Podstawowy jaki się dostaje od Vesemira)
Roślinki nie są trudne tylko trzeba umiejętnie combo stosować
A ja zabijałem kombinacją wszystkiego , ale w końcu doszedłem że raczej srebrny silny oraz ozywałem jeszcze igni i ard (nie wiem czy to drugie coś dawało ).