Zapraszamy do zapoznania się z recenzją gry "Tell Me Why"!
Francuskie studio Dontnod jest bardzo dobre w opowiadaniu historii o Ameryce i Amerykanach. Ich gry z serii "Life is Strange" w ciekawy sposób poruszały kwestię dojrzewania nastolatków w tym kraju, zgrabnie łącząc je z wątkami paranormalnymi. W pierwszej części wcieliliśmy się w Max Caulfield posiadającą moc cofania czasu, w drugiej zaś śledziliśmy losy nastoletniego Seana Diaza, Amerykanina meksykańskiego pochodzenia, który musiał uciekać przed policją wraz z posiadającym zdolność telekinezy dziewięcioletnim bratem Danielem. Obie historie nie stroniły od trudnych tematów, rzucały światło na ciemną stronę Stanów Zjednoczonych i człowieczeństwa jako takiego. Najnowsza produkcja od Dontnod, zatytułowana "Tell Me Why", jest bardzo podobna do gier ze wspomnianej serii. Nie ma ona jednak nic wspólnego z kultowym kawałkiem Backstreet Boys.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!