Polskie studio definitywnie zakończyło fabularne dodatki dla trzeciej odsłony "Wiedźmina" przy okazji podróży do Toussaint, ale pewna moskiewska rysowniczka przygotowała serię grafik, na której słynny Geralt z Rivii odwiedza pustynny Ofir.
class="lbox" data-gallery="w3-ofir">Dla wielu osób koniec przygód Geralta w Toussaint okazał się bardzo dobry, jednak to wcale nie oznacza, że nie chcieliby ujrzeć kolejnego dodatku. Twórcy skupiają swoje wysiłki na "Cyberpunku", więc powrót do Królestw Północy na pewno nie nastąpi szybciej i jeśli w ogóle, to w ramach osobnego tytułu. Pewna moskiewska rysowniczka postanowiła zabrać Białego Wilka w nieco cieplejsze rejony Ofiru i przygotowała serię ciekawych grafik koncepcyjnych.
Wszystkie pracy powstały w formie zaliczenia do szkoły, ale rosyjska studentka Alexandra Tokaryuk osiągnęła coś jeszcze – przygotowała prace, po których spora część graczy zaczęła żałować, że jednak trzeci dodatek nie powstanie.
class="lbox" data-gallery="w3-ofir">Sam Ofir poznaliśmy dość mgliście przy okazji rozprawy z niejakim Olgierdem, ale na pewno zapamiętaliście bogate zdobienia szat czy broni, jak też sami sięgnęliście po tego typu elementy, dzięki czemu Geralt zaczął trochę przypominać postać z "Prince of Persia". Właśnie ta seria gier zdaje się być główną inspiracją studentki, która wykonała kawał dobrej roboty nie tylko przy okazji projektów lokacji, ale także potworów czy rzecz jasna głównych bohaterów.
class="lbox" data-gallery="w3-ofir"> class="lbox" data-gallery="w3-ofir">Jeśli spodobały wam się powyższe prace, to powinniście zajrzeć do pełnej galerii młodej Alexandry, którą można obejrzeć pod tym adresem target="_blank" rel="nofollow noopener noreferrer">pod tym adresem.