Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Pierwszy dzień wiosny"!
Olga, dziewczyna, która za sprawą młodocianego maga przeniosła się do innego świata, przywykła już do nowej rzeczywistości. Minęła fascynacja tym, co nieznane, bajka się skończyła i przesiedlenka dochodzi do wniosku, że to życie jest równie beznadziejne jak poprzednie. Ale, powiedzmy sobie szczerze, zupełnie nie ma racji. Bo czy gdyby tu nie trafiła, kiedykolwiek dostąpiłaby zaszczytu bycia oddaną w ofierze zboczonemu smokowi? Miałaby to szczęście paść ofiarą dworskich intryg i zostać obłożona klątwą? Nie sądzę.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!