Witam wszystkich, nie bardzo wiem gdzie moge zwrocic sie o pomoc, wiec zapytam was.
Mam dosc nietypowy problem, gralem sobie cudnie az do momentu walki z Valshalaresa. Pokonalem tych nieciekawie nastawionych szarych krasnoludow i rozpoczyna sie atak na wyrocznie w centrum. No i krotka scenka filmowa, roztrzaskuje wrogow no i ciach.
Wyjsc z pomieszczenia nie moge, wyrocznia nie reaguje na zadne gadanie - pyta sie mnie czy przynosze jakies wiesci, dokladnie ten sam zestaw pytan co dostawalem przez sam poczatek przemierzania podmroku.
Mysle - bledzik gry jak z nut. No i sciagnalem patch najnowszy, 1.67 bodajze. I co? I nic. Dalej utknalem w tym cholernym miejscu.
Spotkal sie ktos z tym? Jakies rady?
Z gory dzieki za pomoc,
Mazz.
Mam dosc nietypowy problem, gralem sobie cudnie az do momentu walki z Valshalaresa. Pokonalem tych nieciekawie nastawionych szarych krasnoludow i rozpoczyna sie atak na wyrocznie w centrum. No i krotka scenka filmowa, roztrzaskuje wrogow no i ciach.
Wyjsc z pomieszczenia nie moge, wyrocznia nie reaguje na zadne gadanie - pyta sie mnie czy przynosze jakies wiesci, dokladnie ten sam zestaw pytan co dostawalem przez sam poczatek przemierzania podmroku.
Mysle - bledzik gry jak z nut. No i sciagnalem patch najnowszy, 1.67 bodajze. I co? I nic. Dalej utknalem w tym cholernym miejscu.
Spotkal sie ktos z tym? Jakies rady?
Z gory dzieki za pomoc,
Mazz.