[W2] Pokerowa twarz

Witam. Utknąłem w obozie Kaedwen kiedy poszłem scieżką Roche'a. Postanowiłem więc zagrać w kościanego pokera , bo kto wie , może jakośmnie to posunie do przodu , ale straciłęm już z 300 Orenów i nie mam pojęcia jak wygrać. Wygrałem raz we Flotsam ale to na farcie bo nie miałem pojęcia jak się to gra. Uprzedam pytanie : Tak spytałem się wujka Google ale wszędzie : "Tak jak się gra w pokera." Noż może człowieka k...to znaczy szlag trafić. Na tych kościach są jakieś symbole , odwrócony trójkąt , 2 koła ze sobą złączone , pentagram o ile dobrze rozpoznałem , koło z linią pośrodku. Te zauważyłem. To one są "kluczem" do zwycięstwa?
Odpowiedz
Zajrzyj tutaj. Zasadniczo musisz dobierać kości tak, by coś z nich otrzymać. Nie wiem na ile posiadasz wiedzy o pokerze, jednak musisz:

1. Patrzeć na swoje kości. Zauważyłem, że lepiej wychodzą rzuty blisko, czyli tak, aby kości nie toczyły się zbyt daleko.
2. Pamiętać, że kości mają swoją wartość liczbową reprezentowaną przez rzymskie cyfry. W podstawowej wersji gry są one dość słabo widoczne, stąd polecam np. jakiegoś moda. Przykładowo korzystałem z tego z Triss w swojej solucji i wyglądało to w ten sposób.
3. Patrzymy na wynik przeciwnika
4. Podejmujemy decyzję; posiadanie dwóch par zwykle jest dobrym wstępem, więc ryzykujemy 4 kości do podmiany wtedy, gdy nie mamy chociaż jednej pary

Zauważyłem także, że często podbijanie stawki do maksimum trochę onieśmiela wroga i początkowi przeciwnicy są nawet gotowi poddać partię.
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Odpowiedz
← Wiedźmin

Pokerowa twarz - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...