Zajrzyj tutaj. Zasadniczo musisz dobierać kości tak, by coś z nich otrzymać. Nie wiem na ile posiadasz wiedzy o pokerze, jednak musisz:
1. Patrzeć na swoje kości. Zauważyłem, że lepiej wychodzą rzuty blisko, czyli tak, aby kości nie toczyły się zbyt daleko.
2. Pamiętać, że kości mają swoją wartość liczbową reprezentowaną przez rzymskie cyfry. W podstawowej wersji gry są one dość słabo widoczne, stąd polecam np. jakiegoś moda. Przykładowo korzystałem z tego z Triss w swojej solucji i wyglądało to w ten sposób.
3. Patrzymy na wynik przeciwnika
4. Podejmujemy decyzję; posiadanie dwóch par zwykle jest dobrym wstępem, więc ryzykujemy 4 kości do podmiany wtedy, gdy nie mamy chociaż jednej pary
Zauważyłem także, że często podbijanie stawki do maksimum trochę onieśmiela wroga i początkowi przeciwnicy są nawet gotowi poddać partię.
1. Patrzeć na swoje kości. Zauważyłem, że lepiej wychodzą rzuty blisko, czyli tak, aby kości nie toczyły się zbyt daleko.
2. Pamiętać, że kości mają swoją wartość liczbową reprezentowaną przez rzymskie cyfry. W podstawowej wersji gry są one dość słabo widoczne, stąd polecam np. jakiegoś moda. Przykładowo korzystałem z tego z Triss w swojej solucji i wyglądało to w ten sposób.
3. Patrzymy na wynik przeciwnika
4. Podejmujemy decyzję; posiadanie dwóch par zwykle jest dobrym wstępem, więc ryzykujemy 4 kości do podmiany wtedy, gdy nie mamy chociaż jednej pary
Zauważyłem także, że często podbijanie stawki do maksimum trochę onieśmiela wroga i początkowi przeciwnicy są nawet gotowi poddać partię.