[Książki fantastyczne] Pół świata - recenzja książki


pół świata, joe ambercrombie class="lbox">pół świata, joe ambercrombie

„Pół króla” rozbudziło mój apetyt na zapoznanie się z całą trylogią "Morza Drzazg". Świat skonstruowany przez autora być może nie powala szczegółowością i dopracowaniem niczym u profesora Tolkiena, aczkolwiek potrafi zaabsorbować i przyciągnąć uwagę czytelnika. Chociaż seria przeznaczona jest raczej dla młodzieży, część pierwsza może spodobać się także dojrzałemu czytelnikowi. Jak rzecz ma się z kontynuacją, czyli z „Pół świata”?

Mamy do czynienia z dalszym ciągiem poczynań Yarviego, ale ma on już zupełnie inny status społeczny. W roli głównej Abercrombie obsadził zupełnie nową postać. Zadra Bathu jest absolutnym ewenementem – to dziewczyna-wojownik, dzielnie stająca w szranki z silniejszymi od niej rówieśnikami. Podczas jednego z treningowych pojedynków dochodzi do nieszczęśliwego, tragicznego w skutkach incydentu.

Czytaj dalej...

Zły? Być może
Dobry? A czemu?
Nie tak wiele znów pychy we mnie
Dajcie żyć po swojemu, grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!


Odpowiedz
← Nowości

[Książki fantastyczne] Pół świata - recenzja książki - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...