Przez Poznań właśnie przeszła nawałnica roku chyba. Serio, aż mi poprzewracało rowery na balkonie i zsunęło stolik i krzesła. Prawie porwało dywanik. Mamy przed blokiem taką małą dojrzewającą brzózkę i momentami myślałam, że ją połamie od wiatru. Teraz jest dyskoteka, tak z 7 błyśnięć naraz. A portale zaczynają liczyć straty:
Nawałnica nad Poznaniem: strażacy mają pełne ręce roboty (tu są zdjęcia szkód)
Kilkaset tysięcy osób bez prądu. Nie wiadomo ile potrwa naprawa
Uwaga kierowcy! Wiele dróg jest zalanych i zablokowanych przez drzewa
Ale przynajmniej wreszcie jest chłodno! Szczerze mówiąc, wiem, że to przynosi ogromne szkody i ludzie tracą całe majątki, ale uwielbiam taką pogodę.
A u Was jak tam?
Nawałnica nad Poznaniem: strażacy mają pełne ręce roboty (tu są zdjęcia szkód)
Kilkaset tysięcy osób bez prądu. Nie wiadomo ile potrwa naprawa
Uwaga kierowcy! Wiele dróg jest zalanych i zablokowanych przez drzewa
Ale przynajmniej wreszcie jest chłodno! Szczerze mówiąc, wiem, że to przynosi ogromne szkody i ludzie tracą całe majątki, ale uwielbiam taką pogodę.
A u Was jak tam?