[Pingwiny z Madagaskaru] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją filmu "Pingwiny z Madagaskaru"!

W trylogii „Madagaskar” bohaterem drugiego planu był elitarny oddział Pingwinów. Ktoś więc wpadł na pomysł, aby poświęcić im więcej czasu – i tak ulubieńcy widzów wylądowali w serialu telewizyjnym nadawanym na kanale Nickelodeon. Mimo że docelowymi odbiorcami były dzieci, to podobnie jak w przypadku wielu filmów animowanych, dorośli również dobrze się na nim bawili. Zakręcone przygody czwórki Pingwinów stanowiły źródło świetnego humoru, sarkazmu oraz odniesień do popkultury, których wyłapywanie okazało się całkiem przyjemne. Ponadto serial w istotny sposób wkraczał na arenę fantastyki. Epizody, choć rozgrywały się w realnym świecie (tj. naszej współczesności), nie raz opowiadały niezwykłe historie dotyczące kosmitów lub złych duchów uwięzionych w magicznych artefaktach... Sam jestem wielkim fanem produkcji i mogłem zrozumieć pobudki twórców planujących film. W końcu do kina wybraliby się wielbiciele „Pingwinów z Madagaskaru” oraz samego „Madagaskaru”, więc niebywały sukces komercyjny powinni mieć w kieszeni. Co mogło pójść nie tak?... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
← Artykuły

[Pingwiny z Madagaskaru] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...