Ilość postów: 13
Temat może głupi, ale chciałbym z Wami to przedyskutować, czy mamy się czego obawiać?
Wojownik Mithrilu
Ilość postów: 1491
Klasa: Krasnolud
Mówiąc najkrócej: Rosji się wojna totalnie nie opłaca. Tyle.
Ilość postów: 13
Widzę, że wiele osób odpisało, dziękuję za komentarze. Wracając do tematu, ale jesteśmy jednym ze słabszych państw NATO.
Pan Rozkładu
Ilość postów: 2753
Klasa: Nekromanta
Frontalnie nas nie zaatakują, raczej stworzą z Polski panśtwo satelitarne.
Polujący – Lepiej dla ciebie, byś zrobił użytek ze zdobytej wied
Ilość postów: 42
Klasa: Drow
Moim zdaniem jest to bardzo, bardzo mało prawdopodobne, ale jak mawiali Rzymianie - chcesz pokoju, gotuj się do wojny. Dlatego zwiększanie wydatków na zbrojenia jest jak najbardziej dobre i paradoksalnie służy właśnie pokojowi. O pacyfizmie, likwidowaniu sektorów armii i tak dalej będzie można mówić w świecie bez takich tworów jak Korea Północna, Państwo Islamskie.
Zgadzam się, że - jeśli już - na pierwszy ogień pójdą kraje bałtyckie. A i one to kompletnie inna para kaloszy niż Ukraina i zarazem one to też inna para kaloszy co nasza ukochana Polska.
Myślę, że tzw. wojna hybrydowa jest bardzo mało prawdopodobna, jeszcze mniej wojna "standardowa".
Z drugiej strony względem Rosji nasze ruchy są moim zdaniem często za bardzo oparte na emocjach (właściwie to chyba w ogóle w polityce zagranicznej). Ktoś też kiedyś powiedział, że wielu Polaków bardziej nienawidzi Rosji, że kocha Polskę co też - moim zdaniem - jest prawdą i jest złe.
Wybawca białogłów
Ilość postów: 5635
Klasa: Rycerz
Myślenie tylko o aktywach, bez uwzględniania pasywów, nie jest rozsądne.