Diaspora

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Diaspora"!

Chociaż preferuję fantastykę tradycyjną, od czasu do czasu lubię sięgnąć po pozycję z nurtu science-fiction. Przeważnie bywam mile zaskoczony poziomem gatunku – bardzo podobały mi się „2312” Kima Stanleya Robinsona, „Piknik na skraju drogi” braci Strugackich czy zbiór opowiadań „Wyższe Racje” Janusza Zajdla. Zazwyczaj przy takich okazjach postanawiam, iż znajdę czas na zaznajomienie się przynajmniej z tymi powieściami, które będę mógł czytać w ramach egzemplarzy recenzenckich. Zacząłem od „Diaspory” australijskiego pisarza Grega Egana... I lękam się, że na tym moja przygoda może się zakończyć.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Diaspora rzuca wyzwanie. Lubię takie pozycje, które zmuszają do myślenia i sięgania poza literacką fabułę.

Bardzo podoba mi się język użyty w recenzji. Podczas czytania zastanawiałem się kto ją napisał. Podpis Charona pod recenzją wywołał u mnie miły uśmiech oczekiwanego rezultatu. Gratuluję bardzie.
Odpowiedz
← Artykuły

Diaspora - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...