[Słowa światłości] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Słowa światłości"!

„Droga królów” okazała się odpowiedzią na oczekiwania czytelników, którzy byli spragnieni nowego i rozbudowanego cyklu fantasy. Dzisiaj o podobne serie trudno, ponieważ wymagają dużego nakładu pracy oraz cierpliwości. Brandon Sanderson wiedział, czego się podejmuje, jednak myślę, że i jego zaskoczył sukces książki. „Droga królów” przewyższała poziomem inne powieści ze swojego gatunku, a nawet więcej – w Polsce na niektórych portalach wybierana była na najlepszy tytuł roku. Wydawnictwo MAG nie zwlekało z premierą drugiego tomu „Archiwum Burzowego Światła”, więc „Słowa światłości” trafiły na półki całkiem szybko, w tym samym roku, w którym pojawiła się pierwsza część. Autor tą właśnie książką musiał potwierdzić własny talent i umiejętności oraz utrzymać zainteresowanie fanów.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
"bo Brandon Sanderson nie każe czekać swoim czytelnikom na następne tomy zbyt długo."

Nic więcej nie trzeba, żeby mnie przekonać.
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
Człowiek który w 18 miesięcy jest wstanie napisać książkę i co kolejny rok wydawać równie grubą i dopracowaną powieść jest dla mnie Bogiem. A nie jak pewien niewyzyty sadysta który każe czekać na przyszłe tomy latami
Odpowiedz
← Artykuły

[Słowa światłości] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...