Nie znam Gothica 4 ale nie można mówić, że będzie kiepski skoro się nie zna go......
Ej no nie rozśmieszaj mnie Jak nie znasz go to nie możesz też mówić, że będzie dobry.... Odcinanie kuponów rulez! I wcale nie mówię, że będzie kiepski. Zresztą... i tak nie mam zamiaru w niego grać, nawet jeżeli byłby nadspodziewanie świetny. Obrzydł mi.
Użytkownik Medivh dnia Mon, 07 May 2007 - 14:46 napisał
Ej no nie rozśmieszaj mnie Jak nie znasz go to nie możesz też mówić, że będzie dobry.... Odcinanie kuponów rulez! I wcale nie mówię, że będzie kiepski. Zresztą... i tak nie mam zamiaru w niego grać, nawet jeżeli byłby nadspodziewanie świetny. Obrzydł mi.
[post="63122"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Czy ja powiedziałem, że będzie dobry??? Czy coś takiego wspomniałem?? Powiedziałem tylko, że mam nadzieje, że będzie lepszy od Gothica 3....
Nazin przyznam ci po części.... Grałem, żeby poznać fabułę ale prawie każdy gracz cRPG bądź RPG chce to właśnie najbardziej poznać.... opisałem też inne powody które sprawiły, że grałem w Gothica 3....
Na dobitkę mnie przydał by się komentarz łowcy....
A czy ja mówię, że G4 jest zły? Po prostu obawiam się, że PB zmieni Gothica w coś czego symbolem jest fifa.
Tak apropo to bardzo ciekawe, że nie przeszkadzały ci błędy, które niekiedy uniemożliwiają wypełnianie zadań GŁÓWNYCH. Mnie tam brała cholera kiedy główni NPC znikali bez śladu
Jak czytałem posty Medivka i Strażnika to aaaouyyu, moje oczy...!!
Strażnik...tak, tak pograłeś 3 h i poszedłeś na kisiel do babci nie? co ty pleciesz?....!! Jak grałeś 3 h to pewnie nawet nie wiesz, co później się w G3 dzieje...potem dopiero fabuła się rozkręca.... Wiesz każdy ma inny gust, może jak bys pograł dłużej to byś w końcu polubił SłyNNą NA CAłYM śWIECIE SERIę GOTHIC!!!!!!! Ja jak grałem w Obliviona.... to pograłem nawet 1h i mi się znudziło...chodzenie po kanałach i zapinanie szczurów...żenada...każde głupawe cRPG się tak zaczyna, albo morrowind..chodzenie z miasta do miasta i gadanie z ziomami, i zabijanie kilka robali..... Mój kumpel grał w Obliviona długo, przeszedł całego... Przyznam się, że Oblivion jest dobry, jest świetny, ale G3 lepszy o zaledwie kilka procent, ale lepszy...ma bugi, ma...i?? Jak gracie z kompami z 512 ram i 1,8 ghz to się nie dziwie, że nie chcecie grać.... jA sam gram na 1 gb ramu, 2,8 procek i mi się leciutko tnie...i gram z podnieceniem...! Kocham Gothica od prawie 5 lat....!! A jak zobaczyłem na Morrowinada to sie za serc złapaem...!! Grafa...?? zwalnona.... Tak więc Gothic króluje nad nudnym i zwalonym Obkiem.... Ja nie mówię, że jest zły....ale jest lekko nudny.
Btw. Lipnie się walczy, w G3 można fajne komba walić...!!
Wchodzimy po kolei do wszystkich miast, walczymy na arenie, robimy kilka zadań, zabijamy orków.
ALBO!(tu fabuła się rozkręca)
Wchodzimy po kolei do wszystkich miast, walczymy na arenie, robimy kilka zadań, zabijamy buntowników.
Potem idziemy na pustynie i to samo, ale zamiast orków i ludzi mamy koczowników i asasynów.
Na końcu zabijamy wszystkich ważnych, zresztą masz solucje na swojej stronie
STRAŻNIKU NIE CZYTAJ! SPOJLER!
To tyle.
Kompa mam nienagannego imo
Geforce 7300
Intel dwa rdzenie
2 x 512 RAM w Dualu
Tnie się czasem niemiłosiernie. Jak to ktoś napisał: Nawet w NASA by nie pograli płynnie
No w końcu Gothic to gra zbugowana do reszty.... Wiem, mnie tez G3 rozczarował, ale TYLKO pod względem bugów.... A powieccie mi, dlaczego najwyżej oceniana grą jest Gothci 3? No, bo większąść ludzi woli Gothic, a nie The Elder Scrolls...! I to się zgadza...
Użytkownik Łowc@ dnia Mon, 07 May 2007 - 16:43 napisał
A czy ja mówię, że G4 jest zły? Po prostu obawiam się, że PB zmieni Gothica w coś czego symbolem jest fifa.
Tak apropo to bardzo ciekawe, że nie przeszkadzały ci błędy, które niekiedy uniemożliwiają wypełnianie zadań GŁÓWNYCH. Mnie tam brała cholera kiedy główni NPC znikali bez śladu
PS. Co zdenerwowało cię w moim poście? Prawda?
[post="63205"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Problem w tym, że mi nigdy żaden NPC nie znikł w czasie 3 krotnego oops 4 krotnego przechodzenia gry!!!!
Żenujący jesteś skoro myślisz, że gothic 4 będzie kiepski po tym co zobaczyłeś w Gothicu 3....
Statystyki mojego kompa {Synu Kpiny}:
Karta graf. Geforce 7600 GS
2048 Ram
Procek 2.8 GHZ i baardzo rzadko mi się przycina!!!
Apropo nigdy mi nie przeszkadzały, nie wiem co ty masz z Gothiciem, może masz pirata?? A co do karty graficznej to nie masz za dobrą....
Użytkownik Omernon dnia Mon, 07 May 2007 - 17:00 napisał
Problem w tym, że mi nigdy żaden NPC nie znikł w czasie 3 krotnego oops 4 krotnego przechodzenia gry!!!!
Żenujący jesteś skoro myślisz, że gothic 4 będzie kiepski po tym co zobaczyłeś w Gothicu 3....
[post="63261"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Również ukończyłem Gothic 3 trzy razy i zaręczam, że NPC znikają.
Przeczytałeś mój post?
Cytat
A czy ja mówię, że G4 jest zły? Po prostu obawiam się, że PB zmieni Gothica w coś czego symbolem jest fifa.
Cholera, człowieku pomyśl o okularach...
Ale tak poważnie. Po tym co zobaczyłem w G3 mogę się tylko modlić aby PB zeszli z tej ścieżki. To co zrobili to wielkie g... i mówię to jako fan serii.
Polecam dodatkowo Google do sprawdzenia słowa "żenujący" bo ja też mogę zacząć zrzucać ci żenującą postawę dziecka z piaskownicy...
Seria Gothic jest popularna najbardziej u dzieci, które się podniecają, jak Bezimienny bluzga (Ughh... Chyba przywalę ci w mordę ). Żeby nie było wątpliwości - też się tym podniecałem I tu jest właśnie kolejny mankament - Gothic 1 i 2 były przepełnione humorem, który po prostu wylewał się z ekranu (ciągle biegałem zmieniać przemoczone szmatki). A G3? Tam nie ma ani 1 (słownie: jednego) dobrego tekstu...
@Pasoro - zachowaj poziom dyskusji i nie obrażaj innych, bo to jest dopiero żenujące
Zarzucasz Strażnikowi, że wyklina Gothica, a grał w niego 3 godziny. Ty grałeś 1 godzinę w Obka i też go oczerniasz. Gdzie tu logika?
Pozwól, że o tej konfiguracji sprzętowej kompa nie skomentuję, bo szkoda mi słów.
Cytat
Btw. Lipnie się walczy, w G3 można fajne komba walić...!!
Dobre. Rzeczywiście nie walczyłeś w Oblivionie...
Dlaczego Gothic jest tak wysoko oceniany? Gdybym kupił tą najdroższą edycję (mnóstwo Polaków tak zrobiło) Gothica 3, to aż szkoda mi by było w niego nie grać i źle oceniać... A może grają w niego maluchy, które nie potrafią docenić ambitniejszych produkcji z tego samego gatunku? (BG, P:T)...
Użytkownik Łowc@ dnia Mon, 07 May 2007 - 18:06 napisał
Również ukończyłem Gothic 3 trzy razy i zaręczam, że NPC znikają.
Przeczytałeś mój post?
Cholera, człowieku pomyśl o okularach...
Ale tak poważnie. Po tym co zobaczyłem w G3 mogę się tylko modlić aby PB zeszli z tej ścieżki. To co zrobili to wielkie g... i mówię to jako fan serii.
Polecam dodatkowo Google do sprawdzenia słowa "żenujący" bo ja też mogę zacząć zrzucać ci żenującą postawę dziecka z piaskownicy...
[post="63263"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Ah!!! To już twój problem, że Ci NPC znikają.... Możliwe, że PB wysłucha nawoływań fanów....
Jeszcze pamiętam jak napisałeś:"Obawiam się, że nie. Obym się mylił, ale Gothic schodzi na psy"
Nie mów skoro nie wiesz, może i Gothic 3 zniżył swój poziom ale to nie znaczy, że będzie taka następna część..
Co do zniżania poziomu to nie zamierzam zniżyć swój poziom do poziomu przedszkola, aby tobie tłumaczyć dokładnie sens mych postów.... Nadal mnie rozbawia tekst z tymi okularami, dobrze widzę więc, po pierwsze PB to nie EA, aby reklamować swoje gry jako najlepsze a później całą sprawę spieprzyć. Po drugie jeśli chcecie aby Gothic 4 był taki jak pierwsza część to siedząc i marudząc nic nie wskóracie proponuje abyście napisali E-mile lub list z prośbami o wygląd następnej odsłony można też zrobić podpis fanów tego pod forum o Gothicu....
Gothic jest popularny, bo to gra łopatologiczna, prosta do przejścia, nie wymagająca od gracza większego wysiłku umysłowego. Kolega nazwał ją nawet "zręcznościówką" a nie cRPGiem. Prawdziwe cRPG to Neverwinter Nights, Baldurs Gate, Icewind Dale itd.
Wiesz, nie podnieca mnie gra, gdzie walczę sobie spokojnie z jednym orkiem, podczas gdy 10 innych stoi dookoła i się gapi. Baa, mają nawet łuki w garści, i nic nie robią. Do tego wszystkiego bezimienny macha elegancko mieczem z lewa na prawą, kreśląc X. Barwne mi combosy.
Albo te barwne rewolucje w miastach. RAZ udało mi się nawet uratować jednego kolesia. JEDNEGO! Sukces dla mnie. Uratowany tylko dlatego, że był poza zasięgiem działań.
Łowco, dokładnie przeczytałem sobie opisy questów zrobione przez ciebie i Meda. Naprawdę, bida z nędzą. Monotonne "idź i tłucz orki", albo "idź i tłucz buntowników", w ostateczności "idź i tłucz co innego". Gdzie się podział Baldurs Gate, gdzie w Przytułku siedziałem 1,5 godziny rozwiązując zagadki? Gdzie rozwiązywanie zawiłego problemu między rodzinami? Gdzie szukanie dowodów kradzieży obrazu z zamku? O ile pamiętam, w żadnej części Gothica takowych spraw nie było, a tworzą one esencję cRPG, nie jakieś bezsensowne tłuczenie wszystkiego dookoła.
Co do zniżania poziomu to nie zamierzam zniżyć swój poziom do poziomu przedszkola, aby tobie tłumaczyć dokładnie sens mych postów...
Dzięki Boże! Nie przeżyłbym szoku tłumaczenia prostych zdań pod ukrywką archaizacji Stary weź głęboki wdech, ogarnij się i wyjedź z miasta na jakiś czas... Przemyśl głęboko. Z kim się kłócisz? Sam ze sobą? Nie znoszę kiedy człowiek nie czyta tego na co odpowiada...
Użytkownik Omernon dnia Mon, 07 May 2007 - 17:18 napisał
PB to nie EA, aby reklamować swoje gry jako najlepsze a później całą sprawę spieprzyć.
[post="63270"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Może czegoś nie rozumiesz... TAK! ONI WŁAŚNIE TO ZROBILI! Reklamowali gothica 3 jako najlepszego po czym spieprzyli całkowicie sprawę.
Cytat
Nie mów skoro nie wiesz, może i Gothic 3 zniżył swój poziom ale to nie znaczy, że będzie taka następna część..
Mam taką nadzieję. Dlatego napisałem "OBYM SIĘ MYLIŁ". Naprawdę tego nie widziałeś czy nie zrozumiałeś?
Zresztą zostawiam już ten temat. Pisz sam do siebie.
Użytkownik Strażnik dnia Mon, 07 May 2007 - 18:34 napisał
Gothic jest popularny, bo to gra łopatologiczna, prosta do przejścia, nie wymagająca od gracza większego wysiłku umysłowego. Kolega nazwał ją nawet "zręcznościówką" a nie cRPGiem. Prawdziwe cRPG to Neverwinter Nights, Baldurs Gate, Icewind Dale itd.
Wiesz, nie podnieca mnie gra, gdzie walczę sobie spokojnie z jednym orkiem, podczas gdy 10 innych stoi dookoła i się gapi. Baa, mają nawet łuki w garści, i nic nie robią. Do tego wszystkiego bezimienny macha elegancko mieczem z lewa na prawą, kreśląc X. Barwne mi combosy.
Albo te barwne rewolucje w miastach. RAZ udało mi się nawet uratować jednego kolesia. JEDNEGO! Sukces dla mnie. Uratowany tylko dlatego, że był poza zasięgiem działań.
Łowco, dokładnie przeczytałem sobie opisy questów zrobione przez ciebie i Meda. Naprawdę, bida z nędzą. Monotonne "idź i tłucz orki", albo "idź i tłucz buntowników", w ostateczności "idź i tłucz co innego". Gdzie się podział Baldurs Gate, gdzie w Przytułku siedziałem 1,5 godziny rozwiązując zagadki? Gdzie rozwiązywanie zawiłego problemu między rodzinami? Gdzie szukanie dowodów kradzieży obrazu z zamku? O ile pamiętam, w żadnej części Gothica takowych spraw nie było, a tworzą one esencję cRPG, nie jakieś bezsensowne tłuczenie wszystkiego dookoła.
[post="63281"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Masz rację! Ale zauważ nigdy nie uważałem Gothica za najlepszą grę cRPG miałem takie same powody co ty...
Kocham Icewind Dale, Baldur's Gate, Neverwinter Nights oraz Planescape Torment te gry znaczą dla mnie naprawdę wiele, nie uczęsniczę na pod forach o tamtych grach zapewne dlatego, że nie znam je tak dobrze jak Gothic, no cóż może zacznę tam uczęszczać.....
Łowco spędzam na dworze wiele czasu, nie kłócę się sam ze sobą bo po co??? Po co pisałem ten temat, chciałem opisać Gothica 3, chciałem go bronić!
Jak sam widzisz wszyscy się mylą i przyznaję ci rację, nie wiedziałem wszystkiego o Gothicu 3 myślałem, że PB nie reklamowało go aż tak, przez wiele miesięcy nie miałem neta w Irlandii i niby skąd miałem się o tym dowiedzieć?!
Widzisz nawet taki dupek jak ja może przyznać Ci racji!!!!
Proszę o zamknięcie tego idiotycznego tematu, ponieważ dostałem już odpowiedź.....
Dobra. Przekonaliście mnie... kupuję sobie Obliviona i będę grał.... Jak mi się spodoba to super, a jak nie to walić to... ale nadal uważam, że G3 ma to coć w sobie....
@Strażnik nie tłuczesz wszystkiego dookoła... wogóle niewiem, G3 jest fajny i ma duży świat tetnący życiem.... w Oblivionie takiej amosfery nie ma.... MOże jak w niego zagram zrozumiem...zobaczy się...
a ja uważam że gothic3 to zarąbista gra wszystkie mi sie podobały ale najbardziej gothic 3 zafascynowało mnie to ze oni zrobili tyle miast pory roku itd ale najbardziej że sie fajnie w nią gra no fakt troche bugóów tam było