Gothic 3, nie taki zły.... - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Użytkownik Nazin dnia Tue, 08 May 2007 - 09:57 napisał
[post="63439"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Cóż tak samo było z Icewind Dale 1, pisma oceniły go słabo a wokół produktu powstała duża liczba fanów...
Użytkownik Pasoro dnia Mon, 07 May 2007 - 19:11 napisał
[post="63228"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
G. prawda, 99% zagranicznych serwisów (typu gamespot, ign, etc.) oceniło Obliviona dużo wyżej niż Gothic'a 3.
@Strażnik nie tłuczesz wszystkiego dookoła... wogóle niewiem, G3 jest fajny i ma duży świat tetnący życiem.... w Oblivionie takiej amosfery nie ma.... MOże jak w niego zagram zrozumiem...zobaczy się...
Użytkownik Strażnik dnia Mon, 07 May 2007 - 18:34 napisał
Wiesz, nie podnieca mnie gra, gdzie walczę sobie spokojnie z jednym orkiem, podczas gdy 10 innych stoi dookoła i się gapi. Baa, mają nawet łuki w garści, i nic nie robią. Do tego wszystkiego bezimienny macha elegancko mieczem z lewa na prawą, kreśląc X. Barwne mi combosy.
Albo te barwne rewolucje w miastach. RAZ udało mi się nawet uratować jednego kolesia. JEDNEGO! Sukces dla mnie. Uratowany tylko dlatego, że był poza zasięgiem działań.
Łowco, dokładnie przeczytałem sobie opisy questów zrobione przez ciebie i Meda. Naprawdę, bida z nędzą. Monotonne "idź i tłucz orki", albo "idź i tłucz buntowników", w ostateczności "idź i tłucz co innego". Gdzie się podział Baldurs Gate, gdzie w Przytułku siedziałem 1,5 godziny rozwiązując zagadki? Gdzie rozwiązywanie zawiłego problemu między rodzinami? Gdzie szukanie dowodów kradzieży obrazu z zamku? O ile pamiętam, w żadnej części Gothica takowych spraw nie było, a tworzą one esencję cRPG, nie jakieś bezsensowne tłuczenie wszystkiego dookoła.
[post="63281"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Masz rację! Ale zauważ nigdy nie uważałem Gothica za najlepszą grę cRPG miałem takie same powody co ty...
Kocham Icewind Dale, Baldur's Gate, Neverwinter Nights oraz Planescape Torment te gry znaczą dla mnie naprawdę wiele, nie uczęsniczę na pod forach o tamtych grach zapewne dlatego, że nie znam je tak dobrze jak Gothic, no cóż może zacznę tam uczęszczać.....
Łowco spędzam na dworze wiele czasu, nie kłócę się sam ze sobą bo po co??? Po co pisałem ten temat, chciałem opisać Gothica 3, chciałem go bronić!
Jak sam widzisz wszyscy się mylą i przyznaję ci rację, nie wiedziałem wszystkiego o Gothicu 3 myślałem, że PB nie reklamowało go aż tak, przez wiele miesięcy nie miałem neta w Irlandii i niby skąd miałem się o tym dowiedzieć?!
Widzisz nawet taki dupek jak ja może przyznać Ci racji!!!!
Proszę o zamknięcie tego idiotycznego tematu, ponieważ dostałem już odpowiedź.....
Cytat
Dzięki Boże! Nie przeżyłbym szoku tłumaczenia prostych zdań pod ukrywką archaizacji Stary weź głęboki wdech, ogarnij się i wyjedź z miasta na jakiś czas... Przemyśl głęboko. Z kim się kłócisz? Sam ze sobą? Nie znoszę kiedy człowiek nie czyta tego na co odpowiada...
Użytkownik Omernon dnia Mon, 07 May 2007 - 17:18 napisał
[post="63270"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Może czegoś nie rozumiesz... TAK! ONI WŁAŚNIE TO ZROBILI! Reklamowali gothica 3 jako najlepszego po czym spieprzyli całkowicie sprawę.
Cytat
Mam taką nadzieję. Dlatego napisałem "OBYM SIĘ MYLIŁ". Naprawdę tego nie widziałeś czy nie zrozumiałeś?
Zresztą zostawiam już ten temat. Pisz sam do siebie.
Pozdrawiam.
Wiesz, nie podnieca mnie gra, gdzie walczę sobie spokojnie z jednym orkiem, podczas gdy 10 innych stoi dookoła i się gapi. Baa, mają nawet łuki w garści, i nic nie robią. Do tego wszystkiego bezimienny macha elegancko mieczem z lewa na prawą, kreśląc X. Barwne mi combosy.
Albo te barwne rewolucje w miastach. RAZ udało mi się nawet uratować jednego kolesia. JEDNEGO! Sukces dla mnie. Uratowany tylko dlatego, że był poza zasięgiem działań.
Łowco, dokładnie przeczytałem sobie opisy questów zrobione przez ciebie i Meda. Naprawdę, bida z nędzą. Monotonne "idź i tłucz orki", albo "idź i tłucz buntowników", w ostateczności "idź i tłucz co innego". Gdzie się podział Baldurs Gate, gdzie w Przytułku siedziałem 1,5 godziny rozwiązując zagadki? Gdzie rozwiązywanie zawiłego problemu między rodzinami? Gdzie szukanie dowodów kradzieży obrazu z zamku? O ile pamiętam, w żadnej części Gothica takowych spraw nie było, a tworzą one esencję cRPG, nie jakieś bezsensowne tłuczenie wszystkiego dookoła.
Użytkownik Łowc@ dnia Mon, 07 May 2007 - 18:06 napisał
Przeczytałeś mój post?
Cholera, człowieku pomyśl o okularach...
Ale tak poważnie. Po tym co zobaczyłem w G3 mogę się tylko modlić aby PB zeszli z tej ścieżki. To co zrobili to wielkie g... i mówię to jako fan serii.
Polecam dodatkowo Google do sprawdzenia słowa "żenujący" bo ja też mogę zacząć zrzucać ci żenującą postawę dziecka z piaskownicy...
[post="63263"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Ah!!! To już twój problem, że Ci NPC znikają.... Możliwe, że PB wysłucha nawoływań fanów....
Jeszcze pamiętam jak napisałeś:"Obawiam się, że nie. Obym się mylił, ale Gothic schodzi na psy"
Nie mów skoro nie wiesz, może i Gothic 3 zniżył swój poziom ale to nie znaczy, że będzie taka następna część..
Co do zniżania poziomu to nie zamierzam zniżyć swój poziom do poziomu przedszkola, aby tobie tłumaczyć dokładnie sens mych postów.... Nadal mnie rozbawia tekst z tymi okularami, dobrze widzę więc, po pierwsze PB to nie EA, aby reklamować swoje gry jako najlepsze a później całą sprawę spieprzyć. Po drugie jeśli chcecie aby Gothic 4 był taki jak pierwsza część to siedząc i marudząc nic nie wskóracie proponuje abyście napisali E-mile lub list z prośbami o wygląd następnej odsłony można też zrobić podpis fanów tego pod forum o Gothicu....
@Pasoro - zachowaj poziom dyskusji i nie obrażaj innych, bo to jest dopiero żenujące
Zarzucasz Strażnikowi, że wyklina Gothica, a grał w niego 3 godziny. Ty grałeś 1 godzinę w Obka i też go oczerniasz. Gdzie tu logika?
Pozwól, że o tej konfiguracji sprzętowej kompa nie skomentuję, bo szkoda mi słów.
Cytat
Dobre. Rzeczywiście nie walczyłeś w Oblivionie...
Dlaczego Gothic jest tak wysoko oceniany? Gdybym kupił tą najdroższą edycję (mnóstwo Polaków tak zrobiło) Gothica 3, to aż szkoda mi by było w niego nie grać i źle oceniać... A może grają w niego maluchy, które nie potrafią docenić ambitniejszych produkcji z tego samego gatunku? (BG, P:T)...
Użytkownik Omernon dnia Mon, 07 May 2007 - 17:00 napisał
Żenujący jesteś skoro myślisz, że gothic 4 będzie kiepski po tym co zobaczyłeś w Gothicu 3....
[post="63261"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Również ukończyłem Gothic 3 trzy razy i zaręczam, że NPC znikają.
Przeczytałeś mój post?
Cytat
Cholera, człowieku pomyśl o okularach...
Ale tak poważnie. Po tym co zobaczyłem w G3 mogę się tylko modlić aby PB zeszli z tej ścieżki. To co zrobili to wielkie g... i mówię to jako fan serii.
Polecam dodatkowo Google do sprawdzenia słowa "żenujący" bo ja też mogę zacząć zrzucać ci żenującą postawę dziecka z piaskownicy...
Użytkownik Łowc@ dnia Mon, 07 May 2007 - 16:43 napisał
Tak apropo to bardzo ciekawe, że nie przeszkadzały ci błędy, które niekiedy uniemożliwiają wypełnianie zadań GŁÓWNYCH. Mnie tam brała cholera kiedy główni NPC znikali bez śladu
PS. Co zdenerwowało cię w moim poście? Prawda?
[post="63205"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Problem w tym, że mi nigdy żaden NPC nie znikł w czasie 3 krotnego oops 4 krotnego przechodzenia gry!!!!
Żenujący jesteś skoro myślisz, że gothic 4 będzie kiepski po tym co zobaczyłeś w Gothicu 3....
Statystyki mojego kompa {Synu Kpiny}:
Karta graf. Geforce 7600 GS
2048 Ram
Procek 2.8 GHZ i baardzo rzadko mi się przycina!!!
Apropo nigdy mi nie przeszkadzały, nie wiem co ty masz z Gothiciem, może masz pirata?? A co do karty graficznej to nie masz za dobrą....
STRAŻNIKU NIE CZYTAJ! SPOJLER!
Wchodzimy po kolei do wszystkich miast, walczymy na arenie, robimy kilka zadań, zabijamy orków.
ALBO!(tu fabuła się rozkręca)
Wchodzimy po kolei do wszystkich miast, walczymy na arenie, robimy kilka zadań, zabijamy buntowników.
Potem idziemy na pustynie i to samo, ale zamiast orków i ludzi mamy koczowników i asasynów.
Na końcu zabijamy wszystkich ważnych, zresztą masz solucje na swojej stronie
STRAŻNIKU NIE CZYTAJ! SPOJLER!
To tyle.
Kompa mam nienagannego imo
Geforce 7300
Intel dwa rdzenie
2 x 512 RAM w Dualu
Tnie się czasem niemiłosiernie. Jak to ktoś napisał: Nawet w NASA by nie pograli płynnie
Strażnik...tak, tak pograłeś 3 h i poszedłeś na kisiel do babci nie? co ty pleciesz?....!! Jak grałeś 3 h to pewnie nawet nie wiesz, co później się w G3 dzieje...potem dopiero fabuła się rozkręca.... Wiesz każdy ma inny gust, może jak bys pograł dłużej to byś w końcu polubił SłyNNą NA CAłYM śWIECIE SERIę GOTHIC!!!!!!! Ja jak grałem w Obliviona.... to pograłem nawet 1h i mi się znudziło...chodzenie po kanałach i zapinanie szczurów...żenada...każde głupawe cRPG się tak zaczyna, albo morrowind..chodzenie z miasta do miasta i gadanie z ziomami, i zabijanie kilka robali..... Mój kumpel grał w Obliviona długo, przeszedł całego... Przyznam się, że Oblivion jest dobry, jest świetny, ale G3 lepszy o zaledwie kilka procent, ale lepszy...ma bugi, ma...i?? Jak gracie z kompami z 512 ram i 1,8 ghz to się nie dziwie, że nie chcecie grać.... jA sam gram na 1 gb ramu, 2,8 procek i mi się leciutko tnie...i gram z podnieceniem...! Kocham Gothica od prawie 5 lat....!! A jak zobaczyłem na Morrowinada to sie za serc złapaem...!! Grafa...?? zwalnona.... Tak więc Gothic króluje nad nudnym i zwalonym Obkiem.... Ja nie mówię, że jest zły....ale jest lekko nudny.
Btw. Lipnie się walczy, w G3 można fajne komba walić...!!
Tak apropo to bardzo ciekawe, że nie przeszkadzały ci błędy, które niekiedy uniemożliwiają wypełnianie zadań GŁÓWNYCH. Mnie tam brała cholera kiedy główni NPC znikali bez śladu
PS. Co zdenerwowało cię w moim poście? Prawda?
Użytkownik Medivh dnia Mon, 07 May 2007 - 14:46 napisał
[post="63122"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Czy ja powiedziałem, że będzie dobry??? Czy coś takiego wspomniałem?? Powiedziałem tylko, że mam nadzieje, że będzie lepszy od Gothica 3....
Nazin przyznam ci po części.... Grałem, żeby poznać fabułę ale prawie każdy gracz cRPG bądź RPG chce to właśnie najbardziej poznać.... opisałem też inne powody które sprawiły, że grałem w Gothica 3....
Na dobitkę mnie przydał by się komentarz łowcy....
Cytat
Ej no nie rozśmieszaj mnie Jak nie znasz go to nie możesz też mówić, że będzie dobry.... Odcinanie kuponów rulez! I wcale nie mówię, że będzie kiepski. Zresztą... i tak nie mam zamiaru w niego grać, nawet jeżeli byłby nadspodziewanie świetny. Obrzydł mi.
Użytkownik Omernon dnia Mon, 07 May 2007 - 14:45 napisał
Przeszedłem wiele misji pobocznych natykałem się na błędy ale grałem dalej i to nie na siłę chciałem poznać fabułę tej gry... Chciałem usiąść przy ognisku w nocy gdzie ciemność zalega dookoła, chciałem dojść do Mora Sul po nie bezpieczniej wędrówce, żeby zobaczyć przekrzykujących się kupców, stoczyć walkę o Księżycowe Ostrze, chciałem wyruszyć na północ, aby razem z barbarzyńcami zkasować parę brudnych orkowych tyłków....
[post="63092"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Z tego co napisałeś powyżej świadczy że chodzi Ci o tytuł, chciałeś poznać fabułę trójki bo wiedziałeś że 1 i 2 są świetne... Jakkolwiek G3 pod względem fabularnym jest strasznie naciągany i nudny, nie mówiąc o praktycznie zerowej wydajności silnika gry i o wielu widocznych, utrudniających grę, błędach. Jednym słowem G3 to totalna porażka nie bez powodu uznana przez gamespot za największe rozczarowanie roku, narobili wokół tego tytułu wiele szumu, ale nic im z tego nie wyszło.
Użytkownik Medivh dnia Sun, 06 May 2007 - 21:15 napisał
Oblivion wcale nie miał oryginalnej fabuły w głównym wątku (powiedziałbym wręcz, że była ona do bólu sztampowa... przynajmniej z początku), a grało mi się w niego przyjemniej niż w Gothica (pomijam tu przycinki i bugi). Po prostu rzucanie na samym początku na kilkunastu orków jest po prostu głupie... To już nawet w Diablo na początku siekasz po 2-3 zombiakach na raz...
A ty znasz?
[post="62955"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Ja też nie jestem nowym graczem, gram w Gothica 3, ponieważ dla mnie błędy, grafika itp. itd. nie mają znaczenia.... nie gram też w gry ze względu na tytuł....
Przeszedłem wiele misji pobocznych natykałem się na błędy ale grałem dalej i to nie na siłę chciałem poznać fabułę tej gry... Chciałem usiąść przy ognisku w nocy gdzie ciemność zalega dookoła, chciałem dojść do Mora Sul po nie bezpieczniej wędrówce, żeby zobaczyć przekrzykujących się kupców, stoczyć walkę o Księżycowe Ostrze, chciałem wyruszyć na północ, aby razem z barbarzyńcami zkasować parę brudnych orkowych tyłków....
Chciałem i tak się stało, zobaczyłem to co dla mnie najwięcej znaczy w Gothicu 3.... bugi, grafika to wszystko nie ma dla mnie znaczenia, czasami nawet najlepsza grafa nie odda klimatu takiego jak w grach z gorszą grafiką.....
A jakie znaczenia ma początek w grach komputerowych???
Chyba najważniejszy jest środek i koniec ale i bez początku był by niczym....
Wszystkie części Gothica były mieszaniną Diablo i Baldur's Gate......
Nie znam Gothica 4 ale nie można mówić, że będzie kiepski skoro się nie zna go......
To jak oceniać książkę po okładce....