Zapraszamy do zapoznania się z recenzją gry "Thief"!
Co twoje, to moje Moje pierwsze spotkanie z Garrettem to zarazem jedna z pierwszych przygód z grami komputerowymi na PC jakie miałem. W sumie nie przydarzyła się nawet mnie. Moi rodzice dostali zestaw gier od swojego znajomego i w celu przefiltrowania, które nadają się dla mnie, wtedy ich smarkatej pociechy, postanowili trochę pograć. W zasadzie nie widziałem, jak grali – kiedy próbowałem zobaczyć, co robią, wygnali mnie z pokoju, a rano, kiedy usiadłem do komputera, powitała mnie niewyspana, po całonocnym chyba graniu mama ze słowami: "Nie graj w Złodzieja. Będziesz się bał". To był drugi i ostatni raz, kiedy widziałem rodziców przy grach komputerowych.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!