[Ja, Frankenstein] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją filmu "Ja, Frankenstein"!

Purpurowe serce to jedno z najważniejszych odznaczeń rozdawanych w amerykańskiej armii. Otrzymują je żołnierze, którzy wykazali się prawdziwym męstwem na polu bitwy i przelali swoją krew w obronie interesów ojczyzny. Medal dla straceńców, szaleńczo odważnych oraz niewzdrygających się na myśl o pobrudzeniu sobie rąk. Piszę o tym dlatego, że przed seansem filmu "Ja, Frankenstein" przy wejściu do klimatyzowanej sali kinowej powinien stać wysokiej rangi urzędnik stanowy i rozdawać każdemu widzowi wspomniany order jako dodatek do popcornu oraz okularów 3D.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Ta recenzja właśnie uratowała mój jutrzejszy wypad do kina. XD
Odpowiedz
POMOŻEMY!!!!

Ta recenzja jest... Piękna
Odpowiedz
Musiał się Tokar skrajnie w(cenzura). Ale może ten film nakręcili, żeby ta fantastyczna recenzja mogła powstać?
Odpowiedz
Widziałem i jeśli ktoś lubi tego typu filmy to niech jak najprędzej korzysta i idzie na ten film, bo naprawdę warto.
Odpowiedz
Recenzja zasługuje na dziesięć w pięciopunktowej skali. A Dred nie oberwał nawet w połowie tak mocno.
„Powiedziane jest: Światem włada zła siła. Chcąc jej okazać posłuszeństwo, winniśmy być równie niszczycielscy jak ona. Aby mówić o »cnocie« albo »występku«, trzeba dysponować jakąś skalą wartości. A jaką skalą wartości, jakim porównaniem w sensie dobra i zła dysponuje człowiek? Jeśli coś uważam za dobro, czyż istotnie jest to dobrem w oczach Boga? Jeśli coś uważam za zło, czy jest ono nim w istocie? Jeśli Bóg niszczy wszelkie więzi między ludźmi, to czyż nie należy Go naśladować?”

"Achaja"
Odpowiedz
← Artykuły

[Ja, Frankenstein] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...