Ponieważ nie zauważyłem takiego tematu to zakładam. Myślę, że warto porównać naszych herosów na różnych etapach gry. Właśnie wybieram się na rozmowę do Lorda Hagena, która jak wiadomo kończy pierwszy rozdział. Oto garść statystyk i uwag dotyczących mojej postaci na tym etapie gry.
W dzienniku mam na tę chwilę wpisanych 48 misji, z czego :
- 39 zaliczonych (wykonanych);
- 1 zepsuta - ''Fałszywy posłaniec'' - chodzi o misję z przesyłką od Akila dla Beltrama - miałem do wyboru, albo oddać ją adresatowi albo Nagurowi - złodziejowi z knajpy portowej. Wykonania jednej opcji automatycznie czyniło zepsutym drugie zadanie. Wybrałem drogę praworządności i odniosłem przesyłkę Beltramowi hehe (co nie zmienia faktu, że odkąd przystąpiłem do najemników ten niewdzięcznik nie chce mi nic sprzedawać)
- 8 zadań obecnych :
1. Oko Inosa;
2. Jak się dostać do klasztoru (to zadanie zostało mi chyba na skutek błędu gry, wiadomo, że po przystąpieniu do najemników nie mogę zostać nowicjuszem, zwłaszcza, że sprawdziłem to i poszedłem tam z 1000 sztuk złota i owcą i nie wpuszczono mnie);
3. Informacje dla Garvella (podejrzewam, że tę misję można wykonać dopiero po rozmowie z Lordem Hagenem);
4. Eksperyment (tłukłem już chyba większość postaci w dzielnicy portowej, które mają imiona i rzucałem na nie czar niepamięci, a jak wracam do Ignaza nie rozmawia on ze mną o eksperymencie tylko proponuje swoje towary.........);
5. Paczuszka z zielem (to zadanie chyba również zostało mi jako ''obecne'' przez błąd gry - wydałem już bowiem Dara Cipherowi, który go zlał i padło stwierdzenie, że ziele zostalo sprzedane gdzieś w mieście, nawet sam potem pobiłem Dara i zabrałem mu łodygi bagiennego ziela, a on wciąż na pytanie ''gdzie jest paczka?'' tylko chichocze i mówi, że nic nie wie);
6. Zakazane pastwisko (Berengar nie rozmawia ze mną o tym problemie, a w dzienniku mam zapis, że pewnie później mnie o coś poprosi, to może misja jest do wykonania w II rozdziale);
7. Oferta pokoju (tę wykonam chyba ''za chwilę'');
8. Krwawe puchary (na razie mam 1 - z kufra lichwiarza, nie spieszy mi się jakoś z wykonywaniem tej misji, generalnie nie przepadam za misjami ''złodziejskimi'' w grach cRPG).

A teraz statystyki postaci na koniec I rozdziału:
Najemnik - 15 poziom, krąg magii 0
doświadczenie - 62 655 (następny poziom 68 000)
siła 81 (76 ''własna'' plus 5 od pierścienia)
zręczność 41
mana 22
punkty trafień 329
ochrona - broń 40, pociski 40, smoczy ogień 10 i magia 10 (pierścień nietykalności na razie rządzi)
broń jednoręczna - zielony 25 % (w plecaku mam Orkową Zgubę i Katowski Topór - zadają po 65 pkt obrażeń)
broń dwuręczna - wojownik 45 % - od 15 poziomu walczę Smoczą Zgubą (80 pkt obrażeń, przy sile 80)
łuk - zielony 10 % - nie używam
kusza - zielony 20 % - aktualnie używam kuszy (55 pkt obrażeń, przy zręczności 40).
kasa - 4205 sztuk złota i mnóstwo cennych przedmiotów w ekwipunku (prawdę mówiąc od pewnego momentu w I rozdziale nie bardzo jest na co wydawać kasę, głównie wydaję na bełty i eliksiry zdrowia).

Według czasu gry wykonanie tych zadań i dojście do takiego poziomu postaci zajeło mi 40 dni (celowo odwlekałem pójście do Lorda Hagena). Wiem to dużo, ale staram się delektować grą (chociaż nie aż tak jak jeden z userów, który napisał, że cały czas ...... chodził zamiast biegać hehe) i zbierać jak najwięcej przedmiotów oraz pokonywać wszystkie możliwe potwory (na 99.9 % w I rozdziale wybiłem całą faunę łącznie z 2 wojownikami cienia i orkiem elitą, pozostały tylko trolle i golemy i na razie ocaliłem bandytów Dextera). Roślinek pewnie też przeoczyłem stosunkowo niewiele.

Podawajcie tu swoje statystyki, wklejajcie screeny postaci, informujcie o ilości wykonanych i niewykonanych zadań etc. a ja tymczasem pogawędzę sobie z Lordem Hagenem........

Ja nie podam swoich statów, bo szczerze mówiąc, nie chce mi się Taki ja leniwy już jestem

Użytkownik KrissDeValnor dnia Apr 20 2007, 03:39 PM napisał

Spróbuj pobić np. Constantina (ja tak zrobiłem), albo innych NPCów, którzy nie są w Dzielnicy Portowej. Po prostu na nich to nie działa, bo jak mówi Ignaz - "Ludzie z Dzielnicy Portowej są już przyzwyczajeni do bójek", a jak wiadomo, ktoś się musi porządnie wkurzyć.

Użytkownik KrissDeValnor dnia Apr 20 2007, 03:39 PM napisał

Nie robiłem tego zadania dla najemników, ale dla straży i... może spróbuj przeszukać ten budynek w Khorinis między koszarami a tym budynkiem, gdzie budują statek. Tam jest paczuszka ziela.

Nie chce mi sie pisać moich zadań ale napisze statystyki:
Mag 25 poziom krąg magi 3
siła-65
zręczność-37
Mana-43
Punkty trafień-nie pamiętam
Ochrona-szata maga
Broń-kula ognia , błyskawica i na plecach smocza zguba
Łuk-zielony nie używam
Kasa-5134 (wydaje na kule ognia i na błyskawice)
I jeszcze parę błyskotek co dają razem ponad80 siły
Taką postacią wymiatam

Napisz jeszcze na jakim etapie gry wymiatasz tą postacią.

Moje staty:
-Jestem w 4 rozdziale
-Siła:65, z pierścieniem 70
-Zręczność:40
-Mana: 10,z z pierścieniem 20
-Broń: Miecz Zakonu(atk 85), kusza bojowa(atk 70)
-Zbroja:Zbroja rycerza (czy jakoś tak)
-Poziom: 25
-Zadania: nie chce mi się wszystkich wypisywać (), ale pamiętam, że mam ok.70 wykonanych, 2 popsute(parszywy złodziej, klątwa Bilgota), ok.10 obecnych(Łowcy Smoków, amulet Angara, polowanie na smoki, parę innych)
-Doświadczenie- 165 000
Wybiłem ok. 90% orków przy zamku, wszystkie potwory od bagien przez zamek i palisadę do kamiennej fortecy i 2 smoki(bagienny i kamienny). Poza tym wszystkie potwory z regionu Khorinis( ludzie z portu też )

Ponieważ właśnie wracam do Lorda Hagena z listem od Garonda czas zrobić podsumowanie II rozdziału
W dzienniku mam na tę chwilę wpisanych 59 misji, z czego :
- 52 zaliczone;
- 1 zepsuta - ''Fałszywy posłaniec'' - dlaczego już o tym pisałem
- 6 zadań obecnych :
1. Oko Inosa;
2. Eksperyment (poszedłem za radą Verthogha i tłukłem dwa razy Constantino, lecz za każdym razem podejmował interwencję strażnik, więc odpuszczałem i wczytywałem wcześniejszego sejwa, może później zrobię to bardziej dyskretnie. Na razie nie chce mi się wykonywać tej misji hehe);
3. Krwawe puchary (nic się nie zmieniło, nawet nie próbowałem na razie szukać kolejnych);
4. Dowody (wracam do Hagena, a zatem misję wykonam ''za chwilę'');
5. Sprawa Fernanda (analogiczna sytuacja, jak z misją ''Dowody'');
6. Zbroja pełzacza (tu mogę mieć problem, ponieważ dostałem tę misję i nauczyłem się od Wilka jak zdzierać pancerze z pełzaczy już po tym, jak wybiłem je we wszystkich znanych mi lokacjach..... jeżeli w późniejszych rozdziałach ich populacja nie odrodzi się, choćby z 10 sztuk to zadanie pozostanie niewykonane .....)
Dziwny problem mam z kolei jeśli chodzi o misję, którą zleca kupiec Lutero w Górnym Mieście związaną z zabiciem szczególnie silnego zębacza. Nie dość, że wydaje mi się, że wybiłem wszystkie zębacze w Górniczej Dolinie, zarówno zwykłe, jak i smocze a tego nie znalazłem, to jeszcze w pewnym momencie misja ta ..... zniknęła mi z dziennika. Nie ma jej nawet w zepsutych. Czytałem na forum (jak wiecie nie lubię podpowiedzi, ale ta dziwna sytuacja mnie zmusiła hehe), że zębacz ten znajduje się w pobliżu wysokiej wieży przy dwóch miejscach wydobycia i że najpierw należy pogadać z którymś z paladynów lub knechtów. W tej sytuacji w gre wchodzi grupa Fajetha, który faktycznie zleca mi polowanie na zębacze, ale jest to u mnie zapisane jako oddzielna misja. Zresztą wybiłem te zębacze zanim doszedłem do miejsca wydobycia, a jak dostałem tę misję pojawił się dodatkowy zębacz, ale nie był on szczególnie silny. To był zwykły zębacz, po zabiciu którego wróciłem do Fajetha i zaliczyło mi tę misję. Inne postacie w pobliżu tego miejsca też nic nie mówią na temat wyjątkowo silnego zębacza. Kiedy wracam do Lutero ten pokazuje mi tylko swoje towary a o misji nic nie mówi. Pozostaje mieć nadzieję, że ten zębacz może ''pojawi się'' w III rozdziale.

A teraz staty postaci na koniec II rozdziału:
Najemnik - 25 poziom, krąg magii 0
doświadczenie - 169 505 (następny poziom 175 500)
siła 93 (88 ''własna'' plus 5 od pierścienia, a mam w ekwipunku jeszcze jeden smoczy korzeń i gulasz Thekli)
zręczność 55
mana 32
punkty trafień 449
ochrona - broń 55, pociski 55, smoczy ogień 15 i magia 15 (pierścień nietykalności plus średni pancerz najemnika - broń 45, pociski 45, smoczy ogień - i magia 5)
broń jednoręczna - wojownik 35 % (w plecaku Orkowa Zguba i Katowski Topór, ale nie używam)
broń dwuręczna - mistrz 70 % - nadal nie znalazłem nic lepszego niż Smocza Zguba (80 pkt obrażeń, przy sile 80)
łuk - strzelec 30 % - nie używam
kusza - strzelec 58 % - nadal używam kuszy, którą znalazłem w I rodziale, w II nie było nic lepszego (55 pkt obrażeń, przy zręczności 40).
kasa - 4638 (może niezbyt wiele, ale nie gromadzę kasy - np. wydałem 5000 na księgę ''Bloki dwuręczne'' dającą 5 pkt do broni dwuręcznej).

Według czasu gry jestem w 58 dniu. Podobnie jak w I rozdziale nie starałem się tylko wykonać misji pozwalających na przejście do III rozdziału, ale starałem się zeksplorować całą Górniczą Dolinę, a przynajmniej tyle, ile się da. Wydaje się, że zabiłem wszystkich orków, zębacze, jaszczury, szkielety (nawet było takie cudo jak cieniostwór - szkielet hehe) i z 90 % jaszczuroludzi. Ponadto utłukłem 3 błotne węże, 2 golemy ognia i jednego kamiennego. Generalnie z golemami unikałem walki, bo na razie są zbyt silne (te 3 to tak z ciekawości, w każdym przypadku po kilku nieudanych próbach - sporo mikstur się traci a ja jestem oszczędny hehe), a poza tym doszedłem do wniosku, że jakbym się uparł to na kolejne rozdziały zostałyby mi tylko smoki i byłoby trochę nudno i pusto hehe. W rezultacie na chwilę obecną w GD zostały mi chyba tylko smoki, golemy, jaszczuroludzie i bestie w tych nielicznych miejscach, do których na razie nie dotarłem, demon w wieży (dwa razy mnie pokonał, więc na razie dałem sobie spokój) no i ....... chrząszcze, którym łaskawie darowałem życie. Do zekspolorowania zostały mi tylko najwyższe partie gór na południowym wschodzie, gdzie ścieżek i przejść pilnują golemy i część terenów na zachodzie pokrytych śniegiem (chociaż i tam sporo jaszczuroludzi zatłukłem, ale dotarlem do miejsc, gdzie lodowych golemów zrobiło się już za dużo jak na moj gust i na razie się wycofałem). Roślinek pewnie też przeoczyłem stosunkowo niewiele.

A teraz ciekawe co Lord Hagen powie na list od Geronda.

Heh, to się nazywa przykładny forumowicz Zero spamu [w razie wątpliwości - to NIE jest ironia]

I widzę, że grasz podobnym sposobem, co ja - wszystko zbierasz, zabijasz itp. A co do tamtego zadania ("Eksperyment"), to spróbuj pobić kogoś innego. Albo Constantina, jak nikogo nie będzie w pobliżu. Ja nie miałem żadnych problemów (pobicie w biały dzień )

Na zakończenie III rozdziału prezentuję już tradycyjnie podsumowanie statystyczne.
W dzienniku na chwilę obecną jest wpisanych 75 misji, z czego :
- 69 zaliczonych;
- 1 zepsuta - ''Fałszywy posłaniec'';
- 5 zadań obecnych :
1. Polowanie na smoki;
2. Sekstans;
3. Krwawe puchary (na razie mam 4 z 6, reszta jest chyba w wieżach strażniczych);
4. Rogi cieniostwora dla Bustera (na razie przyniosłem mu 3, ale on domaga się kolejnych, niepotrzebnie wytłukłem cieniostwory w I rozdziale, teraz jest problem z podażą);
5. Zbroja pełzacza (mam zaledwie jedną płytę z wymaganych dziesięciu - pozostają aktualne uwagi poczynione w poprzednim poście).
Problem z misją , którą zleca kupiec Lutero w Górnym Mieście związaną z zabiciem szczególnie silnego zębacza nie został rozwiązany. Misja po prostu zniknęła z dzienika i tyle.

Staty postaci na koniec III rozdziału:
łowca smoków - 28 poziom, krąg magii 0
doświadczenie - 205 065 (następny poziom 217 500)
siła 105 (90 ''własna'' plus 15 od amuletu - w ekwipunku jeszcze jeden smoczy korzeń i gulasz Thekli)
zręczność 82 (72 ''własna'' plus 10 od pierścienia)
mana 32
punkty trafień 485
ochrona - broń 80, pociski 80, smoczy ogień 50 i magia 30 (pierścień nietykalności plus lekki pancerz łowcy smoków - broń 70, pociski 70, smoczy ogień 40 i magia 20)
broń jednoręczna - wojownik 44 % (w plecaku Orkowa Zguba i Katowski Topór, ale nie używam)
broń dwuręczna - mistrz 79 % - Smocza Zguba (80 pkt obrażeń, przy sile 80)
łuk - strzelec 30 % - nie używam
kusza - mistz 60 % - nadal używam kuszy, którą znalazłem w I rodziale (55 pkt obrażeń, przy zręczności 40).
kasa - 4097.

Według czasu gry jestem w 66 dniu.

A teraz na smoki.

Edytuję, bo widzę, że nikt nie napisał kolejnego posta w temacie - czyżby temat był zbyt ''wymagający'' jak na poziom tego forum hehe? A moze tak mało osób aktualnie gra w G 2?
Długo mnie nie było, bo ostatnio mało gram (m. in. przez wczasy w Egipcie), ale wczoraj i dziś nadrobiłem zaległości i tradycyjnie, tym razem na zakończenie IV rozdziału, podsumowanie statystyczne. Ciekaw jestem tylko czy ktoś wreszcie pójdzie w moje ślady i przedstawi porządne zestawienie statystyczne hehe .
W dzienniku na chwilę obecną jest wpisanych 91 misji, z czego :
- 85 zaliczonych;
- 1 zepsuta - ''Fałszywy posłaniec'';
- 5 zadań obecnych :
1. Pan smoków;
2. Kradzież (jednemu z paladynów na zamku zginęła sakiewka - o kradzież podejrzewa on któregoś z łowców smoków, póki co jej nie odnalazłem, nie mieli jej ani Silvio (świętej pamięci), ani Bullko, zapewne zatem to jednak nie jest sprawka łowców smoków - będę próbował w 5 rozdziale).
Pozostałe zadania te same co na koniec 4 rozdziału, czyli:
3. Krwawe puchary (mam 4 z 6, wiem że na stronie jest ściągawka, ale uparłem się, że z niej nie skorzystam, przynajmniej na razie hehe);
4. Rogi cieniostwora dla Bustera (na razie przyniosłem mu 7, w tym rozdziale zabiłem dwa cieniostwory a 2 rogi kupiłem u Constantino, pewnie trzeba przynieść 10, aby zaliczyć zadanie);
5. Zbroja pełzacza (mam 7 płyt na 10, a zatem znaczna poprawa w IV rozdziale, może jednak jakoś uda się zaliczyć i tę misję).

Staty postaci na koniec IV rozdziału:
łowca smoków - 36 poziom, krąg magii 0
doświadczenie - 351 165 (następny poziom 351 500)
siła 112 (97 ''własna'' plus 15 od amuletu - w ekwipunku nadal jeden smoczy korzeń i gulasz Thekli, nie ma mnie kto szkolić do 100)
zręczność 102 (92 ''własna'' plus 10 od pierścienia, z nauczycielami podobny problem, jak w przypadku siły, trzeba będzie szukać pewnie mikstur i goblinich jagódek)
mana 52
punkty trafień 641 (ach te eliksiry życia z lodowej krainy )
ochrona - broń 90, pociski 90, smoczy ogień 60 i magia 40 (pierścień nietykalności plus średni pancerz łowcy smoków ze smoczych łusek - broń 80, pociski 80, smoczy ogień 50 i magia 30)
broń jednoręczna - mistrz 70 % (nie używam)
broń dwuręczna - mistrz 100 % - nadal poczciwa Smocza Zguba (80 pkt obrażeń, przy sile 80)
łuk - strzelec 30 % - nie używam
kusza - mistrz 60 % (nie ma kto mnie szkolić wyżej) - wreszcie zakupiłem nowy, dobry sprzęt - ciężka kusza (85 pkt obrażeń, przy zręczności 70).
kasa - 12 548.

Według czasu gry jestem w 79 dniu. W Górniczej Dolinie wybiłem wszytko co wrogie - łącznie z trollami. Został tylko ten gadajacy po ludzku ork .

Hmmm... kolega... który założył temat mówi, iż miał lvl 25 w I rozdziale...

ja I rozdział skończyłem na poziomie 3, a w IV, mam juz 1 smoka na koncie a lvl mam 18

poziom 18 paladyn
siła 55 + 5 = 60 (broń błogosławione ostrze magiczne)
zręczność = 45 (kusza)
mana 27
dalej nie pamiętam

Szanowny kolego czytaj uważnie. 25 poziom miałem na zakończenie II rozdziału, a nie pierwszego, kiedy miałem już zaliczone 52 misje, więc cóż w tym dziwnego?. A ta różnica w statystykach pomiędzy nami w oczywisty sposób wynika z zupełnie innego sposobu grania. Sądząc po Twoich statystykach trzymasz się p/w głównego wątku i szybko przechodzisz do następnych rozdziałów, skutkiem czego ''tracisz'' dużo expa, ja grałem zupełnie inaczej - wolno, dokładnie, metodycznie, starałem się w każdym rozdziale wykonać wszystkie zadania, zabijać wszystkie potwory, zbierać wszystkie roślinki itp. (lubię grać jak najbardziej nieliniowo, tak jak w Morrowind). Zresztą taki sposób gry obrócił się w pewnym sensie także przeciwko mnie, bo tak szybko wybiłem wszystkie cieniostwory i pełzacze, że później nie zaliczyłem przez to 2 zadań.

A teraz do rzeczy. 30 czerwca zakończyłem grę. Czas więc na statystyki końcowe. Nie będę opisywał statystyk na koniec V rozdziału, bo przejście VI rozdziału zajęło mi tylko kilka godzin, więc były one dosyć podobne.

A zatem STATYSTYKI KOŃCOWE POSTACI (sejw po powrocie na okręt po zabiciu smoka - ożywieńca i tych orków - ożywieńców w zakratowanych tunelach w jego sali - jaskini):

łowca smoków - 43 poziom, krąg magii 0
doświadczenie - 489 605 (następny poziom 495 000)
siła 122 (107 ''własna'' plus 15 od amuletu)
zręczność 125 (115 ''własna'' plus 10 od pierścienia)
mana 62
punkty trafień 770
ochrona - broń 100, pociski 100, smoczy ogień 70 i magia 50 (pierścień nietykalności plus ciężki pancerz łowcy smoków ze smoczych łusek - broń 90, pociski 90, smoczy ogień 60 i magia 40)
broń jednoręczna - mistrz 71 % (nie używałem)
broń dwuręczna - mistrz 100 % - Duże Magiczne Ostrze Na Smoki (110 pkt obrażeń, przy wymaganej sile 100)
łuk - strzelec 47 % (nie używałem)
kusza - mistrz 77 % - Kusza łowców Smoków (100 pkt obrażeń, przy wymaganej zręczności 85).
kasa - 23 815.

W dzienniku na chwilę obecną jest wpisanych 97 misji, z czego :
- 95 zaliczonych;
- 1 zepsuta - ''Fałszywy posłaniec'';
- 1 aktualna : Powrót na okręt (czyli też de facto wykonana).

Misje, których de facto nie wykonałem z powodu braku wystarczającej ilości cieniostworów i pełzaczy, czyli ''Rogi cieniostwora dla Bustera'' i ''Zbroja pełzacza'' (patrz moje poprzednie wpisy w tym wątku) nie zostały jednak zapisane jako zepsute, czy niewykonane, tylko podobnie jak z misją dotycząca zabicia szczególnie silnego zębacza po prostu zniknęły z dziennika na początku VI rozdziału (bicie Bustera i odbieranie mu rogów, aby je mu potem odsprzedawać i w ten sposób zaliczyć misję uznałem za poniżej poziomu szanującego się gracza w gry cRPG hehe).

Według czasu gry przejście zajęło mi 87 dni. Faktycznie grałem od 22 marca 2007 do 30 czerwca 2007 (miałem jednak niekiedy nawet kilkunastodniowe przerwy w graniu).

Szkoda rozstawać się z tak rozbudowaną postacią i znakomitą grą. Pewnie za jakiś rok zagram po raz drugi np. paladynem i z dodatkiem Noc Kruka.

KDV

Paladyn 30
siła-160
zręczność-140
Mana-60
Punkty trafień-300 chyba tyle bo zapomniałem
Ochrona- Zbroja Paladyna
Broń- Ciężkie Magiczne Ostrze Na Smoki (mistrz)
Kusza-Ciężka Kusza (Mistrz)
Kasa-25134 (wydaje na kule ognia i na błyskawice)
I jeszcze parę błyskotek co dają razem ponad 80 siły
Taką postacią wymiatam





Tyle pamiętam ,......




Ja starałem się w mieczem dwurcznym i kuszą.....


Z takim wyposarzeniem odpłynołem na Dwór Irdorath.... Tam już nie miałem żadnych problemów.


Bezimienny