Zapraszamy do zapoznania się z recenzją gry "Heroes of Might & Magic III"!
Jaki sens może mieć opowiadanie na nowo starych legend? Czy kolejna nostalgiczna analiza może dodać jakąś wartość do całości, która już dawno zasłużyła na miano "legendarnej" w swojej kategorii? W wypadku takich dzieł recenzje po latach zdają się być bezzasadne. Bezgraniczne uznanie i upływ czasu wyniosły je do rangi aksjomatu w tej części świata rozrywki. A jednak ten sam czas wielokrotnie strąca wielkie legendy z piedestału oczywistości na samo dno powszechnego zapomnienia. To, co dla dziesięciolatka, siadającego w 1999 roku do gry, zmieniło się w jedną z największych pasji, jego współczesnemu rówieśnikowi może objawić się jako szara, "zramolała" zabawka z rozkręconą sprężyną. Legenda odłożona na półkę reliktów chwały minionych lat nie obroni się sama. Nie wystarczy też powtarzać jej innym, słowo w słowo, tym samym, ociekającym formaliną tonem. Trzeba jeszcze robić to umiejętnie.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!