Władca klanów

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Władca klanów"!

Zabierając się po latach za ponowną lekturę drugiego tomu serii "Warcraft", byłem zwyczajnie pełen obaw. "Dzień smoka" okazał się krótkim czytadłem poniżej przeciętnej skierowanym do dzieciaków. "Władca klanów" jest wizualnie jeszcze mniejszy objętościowo. Z drugiej strony, może dzięki temu zabierałem się za tę książkę z pewną dozą dystansu i świadomie zaniżyłem oczekiwania. Nie za bardzo wiedziałem też, jak odnieść się do faktu, że druga część serii jest oparta na scenariuszu nigdy nie wydanej gry przygodowej z tego samego uniwersum – "Warcraft Adventures: Lord of the Clans". Co więcej, pierwszy zatrudniony pisarz nie był w stanie sprostać terminom czasowym, wynajęto więc kolejnego – pisarkę Christie Golden. Postawiono jej deadline sześciu tygodni, w którym się zmieściła. Co było owocem jej pracy?... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz

Cytat

Grom Hellscream na Grom Piekielny Krzyk




[Dodano po 4 godzinach]

Przepraszam, ale byłem zbyt zaskoczony, żeby się normalnie wypowiedzieć.
Również uważam, iż biorąc takie książki do ręki, należy znacznie obniżyć oczekiwania, zwłaszcza jeżeli znane są nam podstawowe fakty, tyczące danej produkcji - jak chociażby sześciotygodniowy termin. W czterdzieści dwa dni ciężko byłoby napisać książkę kucharską, a nie wspomnę o tak wspaniałych możliwościach, jakie oferuje świat Warcrafta. Poza tym, chyba śmiało można powiedzieć, że dziewięćdziesiąt procent produkcji książkowych, opartych o gry komputerowe, to totalne gnioty, obliczone na wyłudzenie kasy od fanów. Rzadko zdarza się coś naprawdę wartościowego.

Zły? Być może
Dobry? A czemu?
Nie tak wiele znów pychy we mnie
Dajcie żyć po swojemu, grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!


Odpowiedz
← Artykuły

Władca klanów - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...