Ja tam najbardziej lubię cieniostwory.
[GIII] Dyskusja o zwierzętach
łee tam ja nie lubię cieniostworów bo nie lubię walczyc z pochodnią w jednej ręce (Uwaga w ruinach Montery znalazłem super broń ,,PATYK'' . Powaga znalazłem podniosłem i chciałem dzięki niemu odbic myrtane ale nie było go w ekwipunku widac PB nie chce aż takich uproszczeń 
)
) 
Czy u was też tak jest że najbardziej uciążliwym przeciwnikiem jest zabugowany zwykly wilk? Sposobem na "rębajłę" radzę sobie ze stadem lodowych wilków, jednak jak zwykły wilk z myrtany jak raz mnie dorwie to nie odpuszcza az nie zostawi ci 1/5 hp nie dając szansy na wycofanie się lub kontrę (gryzie potfornie szybko {bug?}). Nawet zbroja palanta nie wiele daje 
jedyny sposob to crossbow...
Dziwne w tej częsci są trolle... ongiś musiałeś znaleźć sposób na tego bydlaka, a tutaj działa nawet prostacki "tank rush"... napieramy jak radziecki czolg machając cały czas, a ten wór mięcha nie za bardzo będzie wiedział co się w ogóle dzieje :\ że tak powiem - rozczarowanie
[Dodano po chwili]
@ dylanjuh
Wiem, patyk rządzi
Także wielką frajdą jest odbijanie miasta spod jarzma orków gołymi piąchami
(mając ponad 300 str i "orc slayera" zabić tego jakże mało sympatycznego delikwenta problem żaden :] )
(trzeba sie narobic, ale satysfakcja murowana ;D)
jedyny sposob to crossbow... Dziwne w tej częsci są trolle... ongiś musiałeś znaleźć sposób na tego bydlaka, a tutaj działa nawet prostacki "tank rush"... napieramy jak radziecki czolg machając cały czas, a ten wór mięcha nie za bardzo będzie wiedział co się w ogóle dzieje :\ że tak powiem - rozczarowanie
[Dodano po chwili]
@ dylanjuh
Wiem,
patyk rządziTakże wielką frajdą jest odbijanie miasta spod jarzma orków gołymi piąchami
(mając ponad 300 str i "orc slayera" zabić tego jakże mało sympatycznego delikwenta problem żaden :] )(trzeba sie narobic, ale satysfakcja murowana ;D)
Także nie lubię wilków, ponieważ ciężko im uciec na początku. Bardzo długo biegną one za graczem... . Za to lubię trolle i topielce.
. Za to lubię trolle i topielce.
No oczywiście, że wilki, dziki i krwiopijcy są najgorsi. Każde z nich najlepiej szlachtować szybkimi ciosami bądź łukiem lub z pomocą magii. A najfajniejsze są oczywiście rozkoszne gobliny no i może jeszcze pełzacze.
no i może jeszcze pełzacze. 
Dziki nie są dobre pomimo, że dodają więcej doświadczenia niż wilk. Osobiście widziałem walkę wilka z dzikiem i wilk wygrał. Dlaczego? Ponieważ wilk jest inteligentniejszy i używa szybszych ciosów.
Najfajniejsze zwierzę to Ścierwojad :Daje aż 50 doświadczenia. Chcecie walkę z wilkami, Napitymi dziećmi(Goblinami), Pudzianem(Trollem), przyjacielem Pudziana(Ogr), przerośniętymi jaszczurami(Mrocznymi Zębaczami), Nakoksowanymi krowami(Bizonami) i inni Ten film jest na YouTube.com, a tytuł to "Spam jest Zły".Polecam!
Najfajniejsze zwierzę to Ścierwojad :Daje aż 50 doświadczenia. Chcecie walkę z wilkami, Napitymi dziećmi(Goblinami), Pudzianem(Trollem), przyjacielem Pudziana(Ogr), przerośniętymi jaszczurami(Mrocznymi Zębaczami), Nakoksowanymi krowami(Bizonami) i inni
Ten film jest na YouTube.com, a tytuł to "Spam jest Zły".Polecam! 
) mumię bo zanim one podlezą do gracza to już 10 razy poczują smak ognia z mojej ognistej kuli a nienawidzę krwiopijców... 
Ja lubie wilki bo sa wyzwaniem tak samo szakale itp. A i nosorozce tak srednio lubie. Nienawidze...potem edytuje dajcie mi chwile do namyslu czego nienawidze. O chociaz wiem! Szamanow goblinow i orkow ale tylko na otwartej przestrzeni i zamknietej. Latwo w lesie z nimi czy na takich terenach bo jest za czym sie schowac.