[GII] Co was najbardziej zdziwiło w Gothicu?

Mnie najbardziej zdiwiło to że w dójce i jedynce nie ma tarcz.Nie można też mieć dwóch mieczy jednocześnie.Wiem Wiem zostało to naprawione w trójce.Ale bez tarcz. i dwóch mieczy?
Włąściwie wogule nie opłaca sie mieć miecza jednoręcznego.Bo po co?
Odpowiedz

Użytkownik Królewski Paladyn Konrad dnia czw, 23 sie 2007 - 09:50 napisał

Mnie najbardziej zdiwiło to że w dójce i jedynce nie ma tarcz.Nie można też mieć dwóch mieczy jednocześnie.Wiem Wiem zostało to naprawione w trójce.Ale bez tarcz. i dwóch mieczy?
Włąściwie wogule nie opłaca sie mieć miecza jednoręcznego.Bo po co?

[post="80459"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]


To spróbuj całą gra walczyć tylko broniami dwuręcznymi
Na początku większość broni jest jednoręczna, a nawet jak znajdziesz jakąś dwuręczną, to mimo większych obrażeń uderzasz dużo wolniej, co jednak robi sporą różnicę...
Ech, te RPGi.
Odpowiedz

Użytkownik Królewski Paladyn Konrad dnia czw, 23 sie 2007 - 11:50 napisał

Mnie najbardziej zdiwiło to że w dójce i jedynce nie ma tarcz.Nie można też mieć dwóch mieczy jednocześnie.Wiem Wiem zostało to naprawione w trójce.Ale bez tarcz. i dwóch mieczy?
Włąściwie wogule nie opłaca sie mieć miecza jednoręcznego.Bo po co?

[post="80459"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]


Gdy długi czas wędrowałem po świecie zorientowałem się, że nie ma tarcz i przyzwyczaiłem się do tego.
Gdyby był taki temat w GIII tam to powinieneś napisać: "mnie zdziwio że sa tarcze.w dwujce i jedynce niebyło a w trujce som!" - cały Konrad.


[font="Times"]"Lecz śmierci przeznaczenia bogowie nie mogą
Odwrócić od najdroższej głowy, od nikogo
Jeśli w sen wieczny czarna pogrąży godzina."[/font]

Księga, III, w. 239-241
Homer, Odyseja
Odpowiedz

Użytkownik Królewski Paladyn Konrad dnia czw, 23 sie 2007 - 09:50 napisał

Mnie najbardziej zdiwiło to że w dójce i jedynce nie ma tarcz.Nie można też mieć dwóch mieczy jednocześnie.Wiem Wiem zostało to naprawione w trójce.Ale bez tarcz. i dwóch mieczy?
Włąściwie wogule nie opłaca sie mieć miecza jednoręcznego.Bo po co?

[post="80459"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]




Wiesz co? Walisz farmazony

To zależy od gustu. Czy ktoś Ci jednym cięciem topora odrąbie głowę czy uderzy kilkanaście razy nożem do krojenia chlebem głowę i tak Ci odrobię, Tyle że jak bierze zamach siekierą możesz unik zrobić albo kontrę, a jak Cię szybko uderza to nic nie zrobisz.

Ja się przyzwyczaiłem tak że gram w GIII i walczę podobnie jak w GII nie mam tarczy mimo że mógłbym mieć, mam tylko miecz półtoraroczny i łuk. Interesuje mnie dopiero walka dwoma mieczami, bo w książkach tak walczący byli moimi ulubieńcami Po za tym podobno to najlepszy styl

Odpowiedz
Mnie zdziwiła zdrada Xardasa i np. Pyrokar chciał dowodu od Xardasa ale jak naipierw poszedłem do Xardasa on wyrusza na Kamienny Krąg a póżniej pyrokar chce dowodu. I trzba sie wracać do Kamiennego Kręgu.....



Pozdrawiam
user posted imageAsh nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.
Odpowiedz
Mnie zdziwiła sytuacja gdy bezi nosi poupychane po kieszeniach 12 dwurecznych, 19 półtoraków, 50 zardzewiałych krótkich mieczy, 4 zbroje tonę złota i kopiec rudy. Poza tym kiedy śpi się w cudzym łóżku po obudzeniu się widzimy właściciela barłogu stojącego nad nami. Bez słowa kładzie się na łóżku w którym przed chwilą spał obcy facet. Swoją drogą ciekwe ile tak stoją i dlaczego nie mogliby po prostu nas obudzić. Lenistwo twórców - wstyd. Żeby nie było- taki equipment to spore udogodnienie i uproszczenie więc wkońcu to zrozumiałem chociaż lepiej by to wyglądało gdyby było to jakoś ograniczone.
Powyższy post przedstawia zdanie tylko i wyłącznie autora. Nie jest to narzucone Ci zdanie przez wyżej wymienionego autora. Nie jest to oficjalne stanowisko Kościoła. Nie jest to oficjalne stanowisko partii rządzącej. Nie jest to oficjalne stanowisko rządu RP. Nie jest to oficjalne stanowisko prezydenta RP. Uprasza się o niebluzganie. Dziękujemy.

-Co to było?
-Bez obaw, admin już się tym zajął. To był tylko jakiś bóg.

-You'll kill us... with a soup cup?
-Tea, actually.
-What's that?
-I'll kill you with my teacup.

It ain't the fall that get you. It's the sudden stop at the bottom.

Nudziło mi się, to grzebałem w userbarach:P

Odpowiedz
Ja na jakimś forum czytałem, że ktoś nie mógł podnieść z ziemi jakiegoś przedmiotu, a jak policzył rodzaje przedmiotów w swoim ekwipunku to było ich około 1000, więc może jakieś ograniczenie jednak jest, kto wie?...

Użytkownik Jeździec Apokalipsy dnia pią, 29 gru 2006 - 09:35 napisał

Ten potwór morski jest głupi bo gdy miałem płynąć na Dwór Indorath byłem niemal niepokonany a tu wskakuje do wody płynę i wielki bydle wielkości smoka mnie zabiło

[post="52106"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]


Ej sorry że pytam, ale czy ty chciałeś płynąć do Irdorathu WPŁAW?
Ech, te RPGi.
Odpowiedz
Niektórzy nie są jeszcze tak ucywilizowani, żeby na statek wejść
Mnie zdziwiło najbardziej czemu z NPC, nie wypadają ich zbroje, wiem, że to się łatwe wydaje, ale nawet takie słabe nie wypadają
(jak dla mnie G1 był bardziej realistyczny )

Odpowiedz

Użytkownik Lenwe dnia wto, 19 lut 2008 - 01:47 napisał

Mnie zdziwiła sytuacja gdy bezi nosi poupychane po kieszeniach 12 dwurecznych, 19 półtoraków, 50 zardzewiałych krótkich mieczy, 4 zbroje tonę złota i kopiec rudy.


Pokaż mi erpega, w którym tak nie ma. Czekam.

O Elbereth! Gilthoniel!
We still remember, we who dwell
In this far land beneath the trees,
Thy starlight on the Western Seas.
Odpowiedz
e to jakoś biedny twój bezi Ale faktem jest że bezdenna kieszeń bezi to jednak niedopatrzenie, ale w sumie to nawet dobrze, bo nie muszę biegać ciągle tą samą trasą bo będę mieć pełny plecak ;] A wracając do tematu Mnie zaskoczył Sekob ;] A dokładnie ile Xardas musiał mu zapłacić aby pilnował skrzyni ;]

A co do RPG gdzie plecak jest skończony to: TES [przynajmniej 3 i 4]; DS2, Wiedźmin, Frater ;] Tyle mi przychodzi na myśl w obecnej chwili ;]


Odpowiedz

Użytkownik Frodon dnia wto, 19 lut 2008 - 21:15 napisał

Pokaż mi erpega, w którym tak nie ma. Czekam. 

[post="108418"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]



Neverwinter Nights przykładowo.

Mnie zdziwiła nasza ostatnia rozmowa z Xardasem - daje dużo do myślenia.
Odpowiedz
Xardas nas wykorzystał jak jakąś Dzi**** Ale dziwne jest to że Sługa Beliara nagle chce zbawić świat W ogóle całe postępowanie w 2 jest nie tak ;] W 1 to chciał się wydostać i przy okazji wessać moc Beliara, ale w 2 nagle stał się taki cnotliwy itp Choć ostatni filmik w grze jest fajny ;]


Odpowiedz
Mnie zdziwiło to, ze po zapaleniu zielska cały ekran jest zielony, "kamera" się kołysze, i Bezi dziwnie chodzi. W Gothic I po zapaleniu ziela dodawało ci tylko doświadczenie lub manę. Teraz to pewnie ulepszyli towar o tajemniczy składnik .


[font="Times"]"Lecz śmierci przeznaczenia bogowie nie mogą
Odwrócić od najdroższej głowy, od nikogo
Jeśli w sen wieczny czarna pogrąży godzina."[/font]

Księga, III, w. 239-241
Homer, Odyseja
Odpowiedz
Mnie ostro zdziwiło to, ze w Górniczej Dolinie w jakieś jaskini leży Martwy Xardas o.0 Bug? A może tak ma być? Bo chyba miał przy sobie jakiś list...
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Piotreq dnia nie, 09 mar 2008 - 19:04 napisał

Mnie ostro zdziwiło to, ze w Górniczej Dolinie w jakieś jaskini leży Martwy Xardas o.0 Bug? A może tak ma być? Bo chyba miał przy sobie jakiś list...


Pierwsze słyszę czy to z pewnością był Xardas ???

Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Piotreq dnia nie, 09 mar 2008 - 19:04 napisał

Mnie ostro zdziwiło to, ze w Górniczej Dolinie w jakieś jaskini leży Martwy Xardas o.0 Bug? A może tak ma być? Bo chyba miał przy sobie jakiś list...



Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Sosna dnia nie, 09 mar 2008 - 19:35 napisał

Pierwsze słyszę czy to z pewnością był Xardas ???


Sosna to napewno było Cmentarzysko NPC-w khorinis jest takie niedaleko słonecznego kręgu
Piotreq znalazł go pewnie w jaskini pod klasztorem tam gdzie w jedynce był KO za palisadą orków
Odpowiedz
Tak, na pewno to byl on! Co do miejsca pobytu to nie pamiętam. Możliwe, ze Kiyuki ma racje xD
Odpowiedz
Mnie zdziwiło, że postacie, które są potrzebne do fabuły gry są nieśmiertelne...
Oczywiście jak były by śmiertelne, to bym zabił i na sto procent wczytał...
Np. w Morrowindzie możesz każdego zabić. Na szczęście wyskakuje informacja, że zabiłeś postać potrzebną do fabuły...
A szkoda, że np. Garond nie jest śmiertelny. Bo wnerwia mnie taki po prostu... Gdyby był to dawno już Garond byłby legendą...
[font="Courier"]"In noreni per ipe,
in noreni cora;
tira mine per ito,
ne domina.
In romine tirmeno,
ne romine to fa,
imaginas per meno per imentira."[/font]

[font="Courier"]"Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło"[/font]
[font="Courier"]"Nigdy nie znajdziesz prawdziwego przyjaciela, jeśli sam nie umiesz nim być..."[/font]
[font="Courier"]Hej, Ty lepiej czytaj moje posty, a nie sygnaturę.[/font]
Odpowiedz
Garond jest śmiertelny, od piątego aktu.

Mnie zdziwiło iż w gothicach tak łatwo być potężnym, w 1 np na 9lvl lałem Lee i chodziłem z jego toporem 105, w dwójce kołowałem lodową falę i w 1-2 akcie miałem smoczą zgubę, ew orkową jeśli robiłem maga, w nocy kruka można nauczyć się kucia mieczy dwuręcznych z rudy w 2 akcie (miecz 80 i +10 do walki dwurakami, 60siłki wymagania) i zdobyć zbroję lepszą od zbroi strażnika kruka (z pełzaczy) a dopiero potem przejść z zamkniętymi oczami Jarkendar, w 3 cz natomiast wystarczy pakować tylko w siłę żeby chodzić z orkową halabardą czyniącą makabryczną żeź albo chadzać sobie z dwoma broniami (jedna broni a druga atakuje) lub po prostu dopakować hp do 1000 i chodzić nawet bez zbroi, szkoda że gothic pomimo tylu zalet jest banalnie prosty ;(
Cytując moją babcię: sralis mazgalis rewerendus duptus
Odpowiedz
Co mnie zdziwiło? No najbardziej to, że końcowa walka w dwójce był taka łatwa. W ogóle satysfakcji nie czułem.

O Elbereth! Gilthoniel!
We still remember, we who dwell
In this far land beneath the trees,
Thy starlight on the Western Seas.
Odpowiedz
← Gothic

Co was najbardziej zdziwiło w Gothicu? - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...