[BGII] Drizzt w BG II?
Drizzta w BG 2 do rużyny przyłączyć się nie da, ale spotkć go można.
PS. Nie znać Drizzda Do'Urdena i jego świty...
PS. Nie znać Drizzda Do'Urdena i jego świty...
Drizzta w dwójce jest łatwiej pokonać bo mamy silniejsze postacie z lepszym ekwipunkiem... Maks poziom 20, nie dziwie się. A Drizzt przyzwany kodem mówi do nas "Tu jesteś, stara swędzitorbo! Wciąż pijany jak bela!" Albo to jakiś błąd, albo naprawdę jest taki chamski Poza tym pyta nas o różowy młot Bruenora :] Aha, w jedynce, po zainstalowaniu Opowieści z Wybrzeża Mieczy i Opowieści z PÓŁNOCY Wybrzeża Mieczy (nieoficjalny mod) Drizzt ma całą obstawę! Wulfgara, Bruenora i Catti-Brie.
Jeden z sejmitarów to Żagiew Mrozu - sejmitar +3, drugi to Obrońca - sejmitar +5. Właściwie to są pałasze, jak było napisane, ale podczepione jest pod sejmitar. Ma też Mithrilową Kolczugę +4 bodajże.
hmm no ja walcze 2 katanami....furią niebos i taka katanka od Kuriosana czy jakoś tak się koleś nazywał...a seimitary Drizzta hmm no takie sobie jeżeli chodzi o bg2 bo w bg1 to najlepsza broń w sumie...w bg2 ogolnie jakoś sejmitary średnio dopieszczone są...chyba tylko widmowy rodzaj czy jakoś tak i belm jest warty uwagi...
Witajcie!
Jestem nowy, ale Baldur's jest mi nie obcy.
Co do Drizzt'a w jedynce niesamowity, jak pierwszy raz go zobaczyłem byłem w szoku....
ale trochę przygotowań i padł (cały ekwipunek mój), wystarczy przyzywać zwierzęta, One się nimi zajmuje a wszyscy którzy mogą strzelać z łuku bądź kuszy strzelają (strzały przebicia +2 lub są jeszcze lepsze(, czasami za 1 razem czasami za którymś ale pada
Co do BG2 bardzo słaby, a sprzęt można zachować trzeba pomyśleć. Postać prowadząca mag, w momencie kiedy pojawia się mag chcący odzyskać sprzęt Drizzt'a - dostajemy ostrzeżenia, odłączamy pozostałych członków drużyny, bo rzuca uwięzienie, dajemy ochronę na Swoją postać, i mag po rzuceniu tego czaru, odpuszcza, stoi w miejscu.
Pozdrawiam
Jestem nowy, ale Baldur's jest mi nie obcy.
Co do Drizzt'a w jedynce niesamowity, jak pierwszy raz go zobaczyłem byłem w szoku....
ale trochę przygotowań i padł (cały ekwipunek mój), wystarczy przyzywać zwierzęta, One się nimi zajmuje a wszyscy którzy mogą strzelać z łuku bądź kuszy strzelają (strzały przebicia +2 lub są jeszcze lepsze(, czasami za 1 razem czasami za którymś ale pada
Co do BG2 bardzo słaby, a sprzęt można zachować trzeba pomyśleć. Postać prowadząca mag, w momencie kiedy pojawia się mag chcący odzyskać sprzęt Drizzt'a - dostajemy ostrzeżenia, odłączamy pozostałych członków drużyny, bo rzuca uwięzienie, dajemy ochronę na Swoją postać, i mag po rzuceniu tego czaru, odpuszcza, stoi w miejscu.
Pozdrawiam
Dritzz w Bg 1 nie jest słaby na niego na klate trudno jest wyjść poziom twojego woja max 6 a on sam ma 15 magią mu nic nie zrobisz najprościejszy sposob to chyba mixty niewidki i cios w plery
jak dla mnie w 1 było warto aby go ubić bo zbroja była dobra i te miecze lepszych w 1 się nie znajdzie
co do Bg2 nie opłaca się go zabijać bo tam jego przedmioty są cieńkie
jak dla mnie w 1 było warto aby go ubić bo zbroja była dobra i te miecze lepszych w 1 się nie znajdzie
co do Bg2 nie opłaca się go zabijać bo tam jego przedmioty są cieńkie
hehe przyznam się szczerze,że jak pierwszy arz grałem w 1 to nawet nie wiedziałem kto to jest Drizzit...i spotkanie z nim zakonczyło sie totalna masakra... teraz sie na szczęście duużo pozmieniało na temat mojej wiedzy o bohaterach i wrogach w zapomnianych krainach i udaje mi się spokojnie wymiatać na tacticsie:D pozdrowionka
Użytkownik Zeal dnia czw, 23 sie 2007 - 11:54 napisał
Dritzz w Bg 1 nie jest słaby na niego na klate trudno jest wyjść poziom twojego woja max 6 a on sam ma 15 magią mu nic nie zrobisz najprościejszy sposob to chyba mixty niewidki i cios w plery
jak dla mnie w 1 było warto aby go ubić bo zbroja była dobra i te miecze lepszych w 1 się nie znajdzie
co do Bg2 nie opłaca się go zabijać bo tam jego przedmioty są cieńkie
jak dla mnie w 1 było warto aby go ubić bo zbroja była dobra i te miecze lepszych w 1 się nie znajdzie
co do Bg2 nie opłaca się go zabijać bo tam jego przedmioty są cieńkie
[post="80505"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Sejmitary są niezłe, szczególnie Obrońca może być przydatny, ale co z tego jak bez moda, na cmentarzu jakiś jegomość odbiera własność Drizzta.
Tak Drizzt występuje w BG2 i to nawet 2 razy, po wyjściu z podmroku i podczas składania wizyty u Bodhi
Gość_Darth*
#35
W roli ścisłości... Drizzt Do'Urden z rodu Daermon N'a'shezbaernon dziewiątego w sukcesji do tronu Menzoberranznan, a jego pantera to Guenhvywar pochodząca z planu astralnego, Drizzt nie Drizzit(chociaż tak nazywały go pewne dzieci w Trylogii Mrocznego Elfa), nie Drizd ale Drizzt przywoływał ją za pomocą onyksowej figurki w kształcie pantery
W BG I Drizzt jest bardzo potężny, gdyż nasza postać ma do dyspozycji słaby ekwipunek i maksymalnie 8 poziom. A drugiej części nie wiem czemu, Drizzt ma śniadą skórę (?) i wykończyłem go w solo moim kensai na 18 lvl. z Furią Niebios i Belmem. Ale pomyślcie, twórcy nie mogliby z Drizzta zrobić nie wiadomo jakiego pakera (tj. najlepszego szermierza Faerunu), bo nie można byłoby dobrać się do jego itemików Wystarczy, że książkowo jest niepokonany.
Poczytaj sobie Legendę Drizzta a dowiesz się, że on nie był zwykłym drowem