Na chwilę obecną przychodzą mi do głowy 4 propozycje.
1. Dungeon Keeper 3 - po outrze dwójki wszystko wskazywało, że niedługo zobaczymy kolejnego Strażnika Lochów. Tymczasem latka płyną, Bullfrog już chyba nie istnieje, a o grze nic nie słychać. Chyba nikogo nie trzeba przekonywać o potencjale który tkwił w poprzednich 2 częściach. Wielka strata dla świata graczy. Może niedługo ktoś sobie przypomni DK i postanowi go reaktywować, a może i Bullfrog powróci do żywych (np. tak jak Atari).
2. Alien vs. Predator 3 - AvP2 był klasą samą w sobie. Jeden z lepszych FPP'ków jakie wg. mnie powstały. Niby dosyć liniowy ale ten klimat... Każdy kto choć raz o mało nie dostał zawału obserwując motion detector albo kiedy zgasła mu latarka wie o czym mówię. 3 różne postacie, 3 różne taktyki, 3 różne zestawy broni, 3 różne sposoby postrzegania świata... i w rzeczywistości 3 różne gry w jednej. I do tego multiplayer o olbrzymim potencjale. Pozostaje tylko czekać aż zrobią jakiś kasowy film o AvP i postanowią dorobić do niego grę. Byle by tylko trzymała poziom poprzedników.
3. Uplink 2 - Wielka zagadka wg. mnie. Gra początkowo nie zauważona stała się wkrótce małym hitem i wypromowała Introversion na profesjonalną firmę słynącą z oryginalnych pomysłów (Uplink, Darwinia, nadchodzący Defcon). Wokół Uplinka powstało ogromne community dyskutujące o misjach, taktykach, ukrytych niespodziankach oraz tworzące addony i mody. Setki graczy ciągle domagają sie Uplinka 2, a Introversion od lat mówi nie. Dlaczego? Nie chcą sami sobie konkurencji robić?
4. NFS in good old style - Wszystko zostało w sumie napisane w temacie który założyłem o NFS:Carbon. Elektronicy zrobili z serii NFS'a nudny tasiemiec zaspokajający niewyszukane gusta (aż mi się na usta pcha słowo: dresiarskie). Kolejne odsłony andergrałndów to tylko więcej bajeranckiej graficzki i muzyczki. A gdzie stare dobre (jedne z najlepszych na rynku) półarcadeowe wyścigi na bajecznych mapach? NFS Porsche, High Stakes/High Treason, czy Hot Pursuit to było coś... Szkoda, że teraz pewnie będziemy czekać na kolejne odgrzewane corocznie dania.