[NWN1] Ruiny Rasy Stwórców
Mam mały problem z przejściem Ruin Rasy Stwórców obok Fortu I coś tam. W solucji sa stronie Królestwa cRPG pisze "Na samym początku znajdziesz zwłoki. Zabierz z nich wszystko i idź dalej. W tym pomieszczeniu czeka cię dosyć ciężka walka, więc odpowiednio się do niej przygotuj. Kiedy już wszystkich rozwalisz przejdź przez drzwi na prosto od drzwi którymi tu wszedłeś i wejdź do ogrodu. Znajduje się tutaj Szafira. Porozmawiaj z nią i zgódź się jej pomóc. Teraz wyjdź z ogrodu i idź do pomieszczenia na północnym zachodzie. W centrum tego pomieszczenia jest Zegar Słoneczny." lecz jak porozmawiam z tą Szafirą i chce iść do tego zegara słonecznego to przy przechodzeniu przez drzwi jakiś piorun mnie wywala z powrotem, proszę o pomoc.
To jest taka obrona ruin, żeby nikt niegodny tam nie wszedł i nie zbeszcześcił ruin.......odrazu tam weszłam i zbeszcześciłam co się dało! :DDDDDD
Wystarczy nakierować na środek przejścia (jest tam taka linia) i spokojnie przejść, byle nie biegiem bo cię piorun popieści i nie wejdziesz. To jest mój sposób, zawsze działa.
Wystarczy nakierować na środek przejścia (jest tam taka linia) i spokojnie przejść, byle nie biegiem bo cię piorun popieści i nie wejdziesz. To jest mój sposób, zawsze działa.
Nasher-wystarczy a że staniecie w piorunach a potem albo same was przeżucą albo przejdzieci sami tsak wam mówi władca Neverwinter
Maugrim-Tym razem ise z tobą zgodze wyjątkowo
Maugrim-Tym razem ise z tobą zgodze wyjątkowo
Użytkownik Nasher-Maugrim dnia pon, 03 sty 2005 - 17:19 napisał
Nasher-wystarczy a że staniecie w piorunach a potem albo same was przeżucą albo przejdzieci sami tsak wam mówi władca Neverwinter
Maugrim-Tym razem ise z tobą zgodze wyjątkowo
Maugrim-Tym razem ise z tobą zgodze wyjątkowo
[post="8891"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Siemanko mam problem z sadzawkami w ruinach stwórców,wcisnołem w lewej sadzawce czerwony klejnot a w prawej niebieski no i nie wiem co dalej help! pozdro
Głowa mnie boli.
Jeśli dobrze pamiętam, a pamięc może mnie zawodzic, to jest tak: albo w całych ruinach, albo gdzieś w pobliskich skrzyniach, znajdują się klejnoty w różnych kolorach. W sadzawkach wybierasz dwa kolory. Tu kłania się lekcja plastyki, barwy podstawowe i pochodne. Barwy podstawowe wybierasz przy sadzawkach a jaki wyjdzie ci wynik (w twoim przypadku to fioletowy), takiego koloru kamień wsadzasz do tej środkowej. To była zagadka barw o ile dobrze pamiętam...
Jeśli dobrze pamiętam, a pamięc może mnie zawodzic, to jest tak: albo w całych ruinach, albo gdzieś w pobliskich skrzyniach, znajdują się klejnoty w różnych kolorach. W sadzawkach wybierasz dwa kolory. Tu kłania się lekcja plastyki, barwy podstawowe i pochodne. Barwy podstawowe wybierasz przy sadzawkach a jaki wyjdzie ci wynik (w twoim przypadku to fioletowy), takiego koloru kamień wsadzasz do tej środkowej. To była zagadka barw o ile dobrze pamiętam...
Użytkownik Hawkwood dnia pon, 20 gru 2004 - 20:44 napisał
Szczerze mówiąc nie sądzę, żeby charakter miał tu jakieś znaczenie, prędzej ustawienia graficzne, albo wydajność pc-ta..., zresztą sam nie wiem...
[post="8108"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
W życiu Hawkwood tak nie będzie. Tak napisali grę i tak jest. Piec tu nie ma nic do gadania.
Użytkownik Taramelion dnia nie, 19 sie 2007 - 16:13 napisał
W życiu Hawkwood tak nie będzie. Tak napisali grę i tak jest. Piec tu nie ma nic do gadania.
[post="79813"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]
Jestem naprawdę wzruszony. Po trzech latach ktoś skomentował mojego posta... Chyba się popłaczę... (niech mnie ktoś przytuli...).