Tancerz ostrzy
Ilość postów: 5259
Klasa: Zabójca
Nie ma gry w której możliwość gry wieoloosobowej to minus - minusem może być kiepskie wykonanie trybu dla wielu graczy, ale sama jego obecność, nigdy.
Mogli zrobić jak ludzie z ME3, chociażby - tryb hordy z coopem. Ciężko zresztą mówić o braku pomysłu, bo multiplayer do takich gier jak te z zamysłem Wiedźmina są śmieszne oczywiste - drop-in, drop-out coop w sandboxowym, otwartym świecie; gra z przyjaciółmi daje więcej, ale spokojnie da się grać w grę pojedynczo. Arena PvP też brzmi nieźle - gracze mogliby testować przeciwko sobie swoje postaci.
Stawiałbym raczej za brakiem coopa ograniczenia finansowe, bądź czasowe - czyżby Redzi zaczęli sobie zdawać sprawę, że naobiecywali za wiele, nie uporają się ze wszystkim i powoli wycofują się z niektórych części hype'a?
Licz
Ilość postów: 2868
Klasa: Nekromanta
Hassan nie zgodzę się z tobą do końca, dodanie trybu multi mogłoby okazać się sporym minusem dla całej gry, jeżeli CDPR skupiłoby by się na singlu i oddało niezbyt dopracowany tryb dla wielu graczy, spadłaby na nich spora krytyka, nawet jeżeli główna część rozgrywki (single), byłby wyborny. A to mogłoby się odbić negatywnie na ocenie końcowej. Wycofanie się z tego pomysłu oznacza że Redzi skupią się całkowicie na singlu i to jest dobra wiadomość.
Tancerz ostrzy
Ilość postów: 5259
Klasa: Zabójca
I dlatego się prawdopodobnie wycofali, o czym pisałem wcześniej; ale taki Skyrim w tym momencie (tj. po ograniu przez większość graczy całego dostępnego single-playerowego contentu) cierpi najbardziej z powodu braku gry wielosobowej i dość duży zespół fanów pracuje nad modyfikacją udostępniającą grę wieloosobową. Żywotność gier i ich replayability value głównie jest przedłużana przez tryb wielosobowy i obsługę modów; dzięki temu takie tytułu jak BG2 dalej żyją i mają się dobrze. Nie jest to, tak jak w przypadku na przykład Heavy Rain, czy The Walking Dead (gry roku 2012!) gra na jeden playthrough.
Czas produkcji tytułu z multi przesunąłby premierę o co najmniej rok - ale jednocześnie mógłby dać grze kolejnego asa w rękaw.
Gość_SirXan*
Bardzo dobrze. Będzie więcej pracy na tryb dla pojedynczy gracz = lepszy jakość.
Templariusz
Ilość postów: 331
Klasa: Mroczny Rycerz
@Hassan - dla mnie wystarczyłoby, aby replayability W3 było na poziomie porównywalnym z pierwszą częścią Wiedźmina, która ma u mnie na dysku dożywocie bez prawa ubiegania się o wcześniejsze zwolnienie i do której bardzo często z przyjemnością wracam.
Licz
Ilość postów: 2868
Klasa: Nekromanta
Sądzę, że i bez multiplayera żywotność W3 będzie duża, multi mógłby pomóc jedynie jeżeli trzymałby on poziom singla, każda niedoróbka to pole dla hejterów, zresztą spójrzmy na wieśka jako serię, mamy tu do czynienia z typowym RPG'iem nastawionym na fabułę, można powiedzieć, że podobnie jak w Baldurze, ale to jednak nie to samo, wiedźmin to samotnik, więc wspólna eksploracja świata byłaby mocnym naciągnięciem i już sama w sobie mogłaby zostać poddana krytyce. Sądzę że dodatek w postaci areny, na której można by walczyć z innymi graczami mógłby się pojawić, ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby wyszedł do tego odpowiedni patch, już po samej premierze.