[GI] Obozy.

Mi najbardziej przypadł do gustu stary obóz. Wszystko było zorganizowane, panował porządek a na koniec gdy można było podnieść sobie poziom

Sekta najmniej mi sie podobała. Sami narkomani i fanatycy.

Nowy obóz to tylko najemnicy mi się podobali.
Odpowiedz
Najlepszy był Nowy obóz, mieliśmy ładną chatkę, a i mnóstwo swobody
Odpowiedz
Byłem członkiem każdego obozu i...

Stary Obóz-Latwo dołączyć, wszystkie potrzebne miejsca nauki, można zostać magiem,-płacenie początkowo za ochrone (no wiecie lepiej nie mieć na pieńku z szychami), wyrzucają nas i prubóją zabić kiedy my się ich staramy ratować, WRZÓD!!!
Klimat niezły ale troche drętfawo, nudno i można bezkarnie się bić.
Dobry za 1,2 razem.

Obóz na Bagnie-jedyne co mi się w nim podobało to raz niektóre dialogi i dwa możliwość bycia wojownikiem i uczyenia się magi (no...wiecie taki BATTLEMAGE). Po za tym nie podobało mi się niemożność(mam nadzieje że dobrze to napisałem<-)rozmowy z Guru

Nowy Obóz-Fajni ludzie można się wyrzyć na NPC-ach, łatwo zarobić na bagiennym zielu, WSPANIAŁY klimat wolności i swawoli naprawdę jak człowiek się wczuje to jest fajnie.

Nowy Obóz podobał mi się najbardziej.
Odpowiedz
Stary Obóz, czemu ? Chyba najbardziej Diego na mnie wplynął, ale to dlatego bo najpierw gralem w G2 a potem w G1, i sympatia do niego przyszła mi po G2 ogólnie fajnie hierarchia ulozona obozu

Swiry z Sekty i jointy nigdy nieprzekladam rzeczywistosci w gre, wiec palenie odpada ;p

Nowy Obóz hmm, nielubie takiego chaosu, czyli "robta se co chceta"
Gothic Shadows Modteam:
Odpowiedz
Najbardziej opłaca się dołączyć do Obozu na Bagnie, a to z powodu, że nawet na samym końcu gry możemy rozwijać tam swoje umiejętności, inaczej niż w pozostałych 2 obozach. Wybór zależy jednak od mentalności gracza
Odpowiedz
No więc jak pierwszy raz zacząłem grać w Gothica to dołączyłem oczywiście do Starego Obozu, wiecie... od samego początku ma się z nimi styczność (chciałem nawet zobaczyć Nowy Obóz ale nie wiedziałem gdzie on jest ). Jak każdy wie, w pewnym monencie odchodzi się od SO i dołącza do innego (ja wybrałem NO)... i wtedy właśnie przestałem lubić SO a pokochałem NO.

No... a teraz niedawno zacząłem Gothica od początku i odrazu dołączyłem do NO i innym też polecam ze względu m.in. na wspaniałych kumpli Lee, Laresa i Gorna ;p
A dead issue, don't wrestle with it, deaf ears are sleeping. A guilty bliss,
so inviting, nailed to the cross. I feel you, relate to you, accuse you.
Wash away us all, take us with the floods.
Then throughout the night, they were raped and executed.
Cold hearted world. Your language unheard of, the vast sound of tuning out.
The rash of negativity is seen one sidedly, burn away the day.


Odpowiedz
Ja w Gothica I grałem raz i wstąpiłem do Starego Obozu z takich samych powadów, jakie wymienił Jakób. Zresztą chyba najwięcej osób tam wstępuje za pierwszym razem. Nowy wogóle mi się nie podobał. Później oczywiśćie zostałem Magiem Wody choć ciągle żałowałem, że nie można być dalej w Starym Obozie i dostać ciężkiej zbroi. Teraz jakbym grał, to pewnie się przyłączył do świrów z bagien, jak ja to ich nazywam, bo chyba najciężej do nich wstąpić, no i na pewno są "oryginalni" .

I nadejdzie wkrótce ten dzień...

RTS
Odpowiedz
Mi takze najlepiej sie gralo w NO powniewaz w SO bylo(przynajmniej jak dla mnie )bylo za duzo zakazow za to w NO jak to ktos powiedzial bulo: robta co chceta :D
...i że nikt nie może kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia-
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.
Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego : sześćset sześćdziesiąt sześć.
Odpowiedz
Ja za pierwszym razem byłem w Starym Obozie, ale później już postanowiłem przyłączać się do Nowego Obozu. Raz, gdy do niego dołączałem, mogłem już mieć ciężką zbroję najemnika Obozu na bagnie nienawidzę. Nuda, wszyscy coś jarają i gadają od rzeczy. Nowy Obóz the best.
Ash nazg durbatulűk, ash nazg gimbatul, ash nazg thrakatulűk agh burzum-ishi krimpatul.

Odpowiedz
Mi po 7 przejściu wszędzie jest nudno
Odpowiedz
O żesz ty! Ja przeszedłem tylko 6 razy:p(II 4 a noc kruka 2 ).
Początkującym polecam odłączyć do magów wody bo możesz sobie kupić zbroje najemnika czyli perawie najlepszą w grze (oprócz magicznej ) . "Najciekawiej" masz w starym obosie bo cię wywalają i możesz robić zadyme.
www.maxpayne.boo.pl
Odpowiedz
Dla mnie najlepszy jest nowy obóz przyzwyczajiłem się do niego a teraz skuszę się na obóz śniącego
Odpowiedz
Haha... Ja przeszedłęm GI 8 razy i właśnie przechodze 9 (GII przeszedłem 8 a NK nawet nie mam ). Dla mnie najlepszym był NO ale opisze wam wszystkie.

NO: Pierwszy raz jak grałem w gothic'a Diego ze mną rozmawiał i przekonywał, że najlepszy jest stary obóz ale jak się wsłuchałem o jego tekstach o NO, że chcą się wydostać i robią co się chce odrazu do nich pobiegłem Na początku lekko szło skopałem krzykacza i miałem swoją chatke Potem wykonałem test zaufania dla nowego obozu(czyli ten z modyfikacją Laresa). Szybko się zadomowiłęm, gdyż jest tam najlepszy nauczyciel broni jednoręcznej(Cord), który uczy nas za 50 bryłek a nie jak Scatty za 200/250. Potem od wilka nauczyłęm się z łuku i gra mi uszła całkiem przyjemnie(dwuręczne jakoś gorzej mi szły ). jedynym chyba minusem w NO jest niemożność wyuczenia się strzelania z kuszy co później i tak niweluje Skorpion odchodząć od SO Nowy obóz RULEZZ!!

SO: Dołączyłęm do niego za drugim razem jak grałem w Gothic'a i strasznie mi się nie podobał, gdyż jak spotkałem wrzoda to odechciało mi się grać Był taki głupi, że się wqrzyłem i zabiłęm go po wyjściu z obozu. Najgorszym także było na początku płacenie za bezpieczeństwo... Ach co to było Jedyne co mi się podobało w tym obozie to zbroje jakie miałem okazje założyć bo przyznam, że najładniejsze miali.

OS: Sekciarze! Świry ot co! Strasznie ich nie lubiłem i ciężko było mi się do nich dostać... Ale jakoś się przemogłęm i poszło. Niewiem co tu opisywać bo strasznie cięzko było. Jedyne co mi się podobało to to, że mogłęm bluzgać na nich i wciskać im kity(ach te najarane czuby). Jak zostałęm bitewnym magiem jak to ujął jeden z moich poprzedników było całkiem przyjemnie, chyba nawet lepiej niż w SO.

PS: Strasznie lubie pisać na klawiaturze A i chyba mam na dyskietce save jak miałem wykonanych pełno zadań dla każdego z obozów i miałem wybór dołączenia się do każdego wedle życzenia - naprawde polecam
If you value your life, run...

Staram się rozruszać każdy stary temat!
Odpowiedz
Tak, to jest niezłe, choć wymaga mnóstwa czasu - zrobić wszystkie w SO i NO bez testu zaufania, i wszystkie questy w OnB. A potem można już wybierać, co się chce
Odpowiedz
Ja się dobrze czułem w starym obozie, ponieważ można było do niego łatwo sie przyłączyć.
  • 1.jpg
Odpowiedz

Użytkownik Berkel dnia Apr 18 2006, 02:46 PM napisał

A i chyba mam na dyskietce save jak miałem wykonanych pełno zadań dla każdego z obozów i miałem wybór dołączenia się do każdego wedle życzenia - naprawde polecam

[post="42645"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]


Ja skombinowałem sobie takiego save'a, że w pierwszym rozdziale było się na 18 poziomie! Były zrobione wszystkie zadania, a jak szło się przez las to nie było w nim żywej duszy! (Za wyjątkiem zwierząt "misyjnych", które autor save'a zostawił na wszelki wypadek, jeśliby się nie odrodziły w odpowiednim momencie i zablokowały dalszą grę.)
A wracając do tematu: ja za pierwszym razem przyłączyłem się do sekty, podobało mi się chociaż trochę się wkurzyłem że nie można zostać Guru.
W NO też było fajnie, ale grając w nim pierwszy raz nie można było zostać magiem (tzn. takim, który naprawdę czarował, a nie walczył bronią), bo przed awansem na niego było się najemnikiem, który pakował tylko w siłę i umiejętności walki.
SO nie podobał mi się. Na początku było miło, ale potem się to zmyło Bo prawie wszyscy przyjaciele cię zdradzali - zostawało tylko kilku. I to psuło tą przyjemną atmosferę SO.

Użytkownik sarion dnia Aug 23 2006, 10:29 PM napisał

dobże
przyłończyć
bradctwa
szczelania

[post="42645"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]


Ty tak specjalnie, sarion?
Ech, te RPGi.
Odpowiedz
Skoro już ktoś ci zwrócił uwagę, to wypadałoby poprawić swój post...


Tonari no Totoro!
Odpowiedz
Obóz Sekty: Mój prawie-ulubiony obóz. W przciwieństwie do SO, spokojny klimat OS jest przyjemny, a w So nudny... OS jest świetny: Nowicjusze sztachający sie bagiennym, faceci w kieckach którzy próbują zbudzić (jak sie puźniej okazało) demona (mowa oczywiście o Guru) i straż świątynna. A jak zajefajnie ten obóz wygląda w okolicach północy! (jak te niebieskie lampy sie palą... Cudo!) i jest zarąbista muza. I fajni NPC: Lester, y'Berion i cor Angar... Jedynym minusem jest Cor Kalom

Stary Obóż: Nudziarstwo. Wszystko jest tam takie spokojne... żygać sie chce! Trzeba na początku płacić straży za ochronę, i ten Wrzód. Poza tym później cie i tak wyrzucą... I dobrze! Z radością wszystkich wytłukłem jak tylko rune zdobyłem ze starej wieży Xardasa. Ale SO miał też dobrą stronę: niektórych NPC'ów: Diego, Milten i Scorpion. Muzyczka też nie najgorsza

Nowy Obóz: Jak dla mnie najlepszy ze wszystkich obozów. Troche zabiera czasu przyłączenie się do niego, ale jest tego warty. Klimat jest zarąbisty, jak w Obozie Sekty. Poza tym w NO jest wolność! Róbta co chceta! Rozwalta wszystkich (szkodników, Najemnicy i magowie trzymają sie razem)!!! po prostu ta wolność, muzyka, Ciężka zbroja Szkodnika/Najemnika/Szata Arcymaga Wody! I NPC: Lares, Lee, wszyscy Magowie Wody, i Gorn... Nic nie przebije tego obozu... NIC.
War... War never changes...
...A człowiek pokonał bestię, która wróciła do królestwa Beliara...
Odpowiedz
← Gothic

Obozy. - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...