[BGII] Tron Bhaala - zakończenie
Ja tej zbroi błazna nigdy nie brałam, zawsze wybierałam buty szybkości za 15 żetonów i buty północy za 5, ale może popełniłam błąd? Co do zakończenia to przyznam się bez bicia, że byłam wzruszona do łez. A jeśli chodzi o Viconie i dwie pozostałe panie z romansami to jakoś nie mogłam i nadal nie moge się musić by zagrać mężczyzną. Jak znam siebie to pewnie nie zagram. Jednak zkończenia czytałam wszystkie na jakiejś stronie nieoficjalnej o Baldurku, ale dawno i nie pamiętam dokładnie.
Cytat
Co do zakończenia to przyznam się bez bicia, że byłam wzruszona do łez.
A czym konkretnie? Kończąc BG2 z Aerie czułem się pozytywnie spełniony, tzn. przepiękna idea szczęśliwego życia wg. Aerie (pamięta ktoś na czym polegała?) została zrealizowana, z kolei zakończenie z Viconią było słodko - gorzkie, ale ogólnie chodziłem potem cały dzień jak struty... Jestem w trakcie gry z Jaheirą i zobaczymy. Natomiast z historii końcowych NPC-ów najbardziej wzruszająca była historia...., ekhm.., Minsca i Boo :oops: Jakoś tak mi wyszło...
Co konkretnie mnie wzruszyło? To jak moja postać stała się boginą, a Anomen szkolił rycerzy a potem założył zakon ale nigdy nie zapomiał swej miłości. Był taki samotny, że wczytałam zapisaną przed finałową walką i tym razem wybrałam życie śmiertelniczki. Miłe było też podarowanie pierścionka, który należał do jego rodziny(nie żeby był cos warty, ale liczą się intencje). :wink:
Cytat
A co w tym było niby takiego wzruszającego ?nie żebym niebył wrażliwy ale....
No to sobie przeczytaj:
S
P
O
I
L
E
R
Po zakończeniu przygód Dziecka Bhaala, Minsc mógł wreszcie wypełnić złożoną dawno przysięgę. Powrócił do Rashemenu w nadziei na to, że uda mu się zapełnić Lożę Berserkerów Lodowego Smoka opowieściami o swoich walecznych czynach i zasłużyć sobie na miejsce w jej osławionych murach. Po jakimś czasie w każdej gospodzie jakiś bard śpiewał ballady o walecznym łowcy. W końcu Minsc założył własną drużynę poszukiwaczy przygód, którą nazwał Pięść Sprawiedliwości. Drużyna ta siała trwogę w sercach rozmaitych drani i rabusiów, aż do czasu, gdy Minsc wyruszył na kolejną wyprawę przez Krainy. A co z Boo? No cóż, kimże byłby Minsc bez swojego towarzysza? Ta dwójka nigdy się nie rozdzieliła, a niektórzy powiadają, że Minsc i Boo wciąż są razem, gdzieś pomiędzy gwiazdami, gdzie chomiki są olbrzymami, a ludzie stają się legendą.
Sam nie wiem dlaczego, ale zrobiło to na mnie wrażenie... Zwłaszcza jak się doda do tego niesamowitą muzykę Inona Zura w tle.
[ Dodano: Nie 12 Gru, 2004 ]
Cytat
To jak moja postać stała się boginą,
Nigdy się na to nie zdecydowałem - nawet z ciekawości. Wolałem odczytać sobie przesłodkie zakończenie z Aerie, ponieważ to drugie (gdybym nie pozostał śmiertelnikiem) było dla niej niezbyt szczęśliwe. Za miękkie serduszko mam :oops:
Moj Mag o oryginalnym imieniu Kane (takie male odwolanie do K. Wagnera:)) okazal sie byc godnym swego ojca. Zasiadl na tronie czaszek. Viconia mnie zawiodla moglem uczynic z niej boginie zla, mglismy zniszczyc Lilith a ona wybrala zycie smiertelniczki i przeszla na strone dobea. Widocznie zdrada jest juz wpisana w kobieca nature. Jak wyjdzie BG3 (tak wiem, ze nie wyjdzie, ale co z tego?) To zgladze Cyrica. Zostane ostatecznym Panem Mordu i wszyscy beda umierac dlugo i w cierpieniach. :twisted:
Cytat
To zgladze Cyrica. Zostane ostatecznym Panem Mordu i wszyscy beda umierac dlugo i w cierpieniach. :twisted:
Masz zachcianki cieśli z Subury. Nigdy nie wybrałem boskości - zadowoliło mnie w pełni szczęśliwe życie u boku ukochanej. I nie dziwię się Viconii, ona po prostu odkryła w trakcie gry swoją prawdziwą, skrywaną naturę - dobro.
Tylko grając z Viconią zdecydowałem się na postać neutralną. I powiem szczerze - nie leżało mi to za bardzo. Wszelkiego rodzaju występki i chamskie odzywki brzmiały w ustach mej postaci nieco sztucznie. Odetchnąłem z ulgą, kiedy w trąbalu Viconia zmieniła charakter. I dobrze.
Cytat
Teraz mam ambicje, aby przejsc cala sage tym samym bohaterem. Niestety wiaze sie z tym dylemat jaka wybrac droge? Cnoty czy wystepku?
Hahaha. Też mam takie postanowienie. Czas kontunować przygodę z jedynki (a byłem w Knieji Otulisko). Gram elfem, czarodziejem, chaotyczny dobry . Ach, jak ślicznie wygląda te 12 płytek z edycji kolekcjonerskiej. Po prostu cudo. A wie ktoś z Was co jest na dysku dodatkowym do BG 2? Ja włożyłem tylko, to od razu mi się instalator włączył, ale 2 jeszcze nie instalowałem, więc dałem sobie spokój .
Cytat
Ach, jak ślicznie wygląda te 12 płytek z edycji kolekcjonerskiej. Po prostu cudo.
Dopiero ślicznie wygląda edycja kolekcjonerska na 2 płytkach dvd. Nie zajmuje ci fury miejsca na półce, a zawiera dokładnie to samo. Na dysku dodatkowym masz instrukcję, solucję, animacje, grafiki, karty pomocy, mody, muzykę w formacie mp3 (33 kawałki) i przykładowe dźwięki, np. teksty Edwina czy Minsca. Pycha!