(bleh, forum sie ryplo po 2 ostatnich tematach)

Kim są Infiltratorzy pewnie zapytacie? Ano to tacy ludzie co włóczą się po opuszczonych fabrykach, hutach, stoczniach, kopalniach i wszystkie co kojarzy nam się industriliazcją. Oto trochę zdjęć z miejsc które takich ludzi kręcą najbardziej.

http://www.hfinster.de/StahlArt2/archive-en.html
http://www.abandoned-places.com/

oraz miejsca opuszczone

http://www.islandia.is/~nokkvi/page2.htm"]http://www.islandia.is/~nokkvi/page2.htm[/url]



To jest powiedzmy duży kaliber. A teraz coś bardziej swojskiego czyli klimaty Warszawskie (czytaj obok mojego domu )

http://priv.twoje-sudety.pl/ ZPC Ursus czyli mój dom (gdzies miałem jeszcze kilka linków, moze dorzucę)

A teraz coś bardziej ogólnie z Polski:

http://www.opuszczone.com/index.php

Zawszę się zastanawiałem dlaczego ludzie coś nie zrobią z takimi miejscami, przeciesz można odremątować i będzie spox.

Nawet nie chce wiedzieć na czym polega remątowanie... moze coś z mątwami? Mi tam się podoba tak jak jest. Świetne zdjęcia, świetne miejsca. Musze się kiedyś tak wybrać gdzieś.

http://so.pwn.pl/

EDIT
Któż mi się wrypał do postu?!
Takie stare i takie niepotrzebne

Jak dla mnie trochę chore zajęcie. I co oni niby robią? Zdjęcia? Ale jak coś jest nienormalne, to znaczy, że jest oryginalne (podobno...).

Tak swoją drogą, bardzo ładna dzielnica Ekh . Jak miałbym cyfrówkę, to też bym zgliszcza hali sportowej pokazał, budowanej w latach 80-tych. Ładny byłby obiekt, ale jak zwykle zabrakło funduszy, albo raczej rozsądnego myślenia skąd je wziąźć na cały budynek (przed rozpoczęciem budowy).

Nie widze w tym nic chorego. Hobby jak każde inne. A przynajmniej ciekawe i oryginalne. A to nie jest dzielnica tylko zakłady Ursusa Rince (ktore zajmują tyle co małe miasto)... Dzielnica wygląda normalnie.

Kurczę... miałem napisać okolica . Ale na zdjęciu ze śmigłowca/samolotu/satelitarnym widać zdaje się część mieszkalną, choć powiem szczerze, że jak domy są tak blisko tych zakładów, to niezbyt fajnie tam macie.

Ps. Zapomniałem jeszcze dodać, że w Tomaszowie są resztki byłego Wistomu (jakieś tam tworzywa sztuczne produkował). Nie mogę się doczekać momentu, w którym będą burzyć te kilkudziesięcio metrowe kominy . Obszar ma ładnych parę km kwadratowych, a kiedyś na pryma aprylis napisali w lokalnej gazecie, że wykupił to... Michel Jackson .

W Ursusie już nie ma produkcji. A nawet jak gdzieś coś jeszcze robią to w odległych halach (o ile pamiętam to w okresie rozkwitu pracowalo tu kilkadziesiat tysiecy ludzi - cała dzielnica to byly ich domy- teraz zaloga liczy ok 500 podobno).

Lubię bardzo takie zdjęcia i ogólnie klimaty opuszczonych miejsc To chyba wpływ okolicy, bowiem mieszkam w skansenie kamienic w centrum warszawy - co lepsza - zaraz za rogiem mam Hiltona w za plecami WTT - czyli to to co miało być wyższe od pekinu . A mimo to po sąsiedzku mam opuszczoną kamienicę, która hm... nie tyle co straszy, a nęci powybijanymi szybami, niektóre okna są zabite jakimiś dechami, a w innych znowu wiszą nawet firanki, a na szybach są malowane farbami do szkła bożonarodzeniowe ozdoby (i to stoi praktycznie na przeciwko hiltona). A tak baj de łej - wczoraj jak wychodziłam po coś tam do sklepu to miałam przez chwilę schizę wymarłego miasta, bo przez upał ulica była praktycznie pusta i jeszcze przechodziłam obok tej kamienicy - mru mru
Znowu kawałek dalej jest ostatni oryginalny kawałek getta, pozornie zamknięty, ale w płocie jest spora szpara, przez którą większość osób spokojnie się zmieści. Chociaż to już nie jest tak fajne miejsce, bo często też turyści się tam wpychają.
Zdjęcia sama bym chętnie porobiła, ale nie umiem, poza tym w takich miejscach najprzyjemniej się po prostu siedzi z muzyką na uszach patrząc na stare mury. Albo zaszywa z jakimiś winami tudzież winiaczami

Żeś trupa odgrzebała . Ale może i dobrze, może się wybiorę z aparatem na wycieczkę. Ktoś chętny do pozwiedzania opuszczonych hal?

W sumie ja

A fajnych trupów w tym dziale jest znacznie więcej, tylko mi chyba weny nie starczy, żeby wszystkie wyciągnąć na wierzch.

To namów jeszcze Tokara albo Danego. Oni też warsawiocy.

Oj to zdjęcie jest pikne panocku...


A ja sem poszukam w moim jEblągu czegoś podobnego... i zrobimy może kolekcję.... hej.

[Dodano po godzinie]

Poprawiłem... A ty pokazałeś ludziom ile mam % !!!

EOT

skasuj ktoś potem to

A mi się udało coś http://home.cc.umanitoba.ca/

Btw, ktoś jeszcze chętny na spacer?

Ja jakoś w ciągu roku przeglądlem nawet ofertę wycieczki. Niestety trochę dużo sobie liczą za taką przyjemność. Wypad na własną ręke z wliczeniem łapówek dla strażników wyszedłby taniej, a możliwości zwiedzania znacznie ciekawsze .

Tylko trzeba pamiętać o tym śmiesznym cosiu do mierzenia promieniowania Ja chyba jestem zbyt wielkim tchórzem, chociaż też myślałam o wycieczce. Heh, nie dość, że drogo liczą to jeszcze zdrowie może ucierpieć bardziej, niż na normalnej wyprawie.

Podobno to promieniowanie nie jest już tak szkodliwe i wycieczki mogą tam spokojnie chodzić, ogólnie to dość nietypowa wycieczka, ale może się okazać ciekawa
Jeśli chodzi o te zdjęcia to niektóre są całkiem fajne, ale mimo wszystko sądzę, że takie miejsca powinno się odrestaurowywać, nie mówię robić jakieś centra handlowe itp, tylko doprowadzić do porządku, tak aby można tam było np. mieszkać, bo takie ruiny tylko przeszkadzają

Dla mnie to coś w rodzaju pomnika.