2) Jak nazywa się elkiksir przywracający życie bo nie mogę znaleźć a by mi się przydał
3) Dlaczego nie mogę dać punktów w drzewko szermierz/mag/alchemik? Pisze że jest zablokowane. O co chodzi? A i w które z nich lepiej maksować.( mam 8 punktów w nic nie dawałem jeszcze)
To zależy co najbardziej lubisz. Ja osobiście pkt dawałem z szermierke (w alchemie tylko 2 pkt na większe hp (w sumie dla mnie alchemia jest bezużyteczna, bo ja używałem petyard itp tylko na większe walki)), czary jeśli nie jesteś najlepszy w unikaniu wrogich ataków i szybkim kontrataku. Oprócz szermierki dawałem szczątkowo pkt w magie - ale tylko dla znaku Queen, a potem ten po adrenalinie, bo mi się reszta nie przydawała.
Tak chodzi o ostatni akt. Kolega już mi zaspojlerował stąd wiem o tym wydarzeniu ehh.
Przy okazji mam dylemat komu pomóc. Która ścieżka(Iorweth/Roche) ma ciekawsze questy poboczne i główne. Mógłby ktoś streścić mniej więcej plusy i minusy obu stron? Był bym wdzięczny. Sam juz 3 godzinę nie wiem kogo wybrać.
Rozwój Wiedźmina, to indywidualny wybór, z tym że wydaje się że drzewko Alchemii jest najmniej opłacalne, co do Szermierki i Magii, pierwsze drzewko daje większe korzyści z początku gry, znakami gra się początkowo ciężej, jednak mam takie odczucie, że na koniec stają się one trochę silniejsze (walka staje się momentami bardzo prosta).
Przeszedłem grę obiema ścieżkami, obie są ciekawe, ale dla mnie ścieżka Iorwetha jest trochę ciekawsza. Przede wszystkim klimatyczne miasto Vergen, a przechodziłem ją jako drugą, więc W2 powinno mi już wtedy nieco spowszednieć.
Wracając do pytania 2 - różnica polega (jak na razie nie wiem jak będzie jak zrobią trójkę i będzie można przenieść sejwy) tlyko na tym, że samemu ratując Triss tylko z nią przy zakończeniu opuszczasz miasta, a w przeciwnym razie opuszczasz z Triss i Rochem/ Iorwethem. Do tego jak uratujesz Triss to powie ci kilka miłych słówek. Jeszcze na pytania którą stronę lepiej wybrać to też sądze, że elfa - nawet jak jemu pomożesz Roch nie będzie na ciebie aż tak zły, a nawet pomoże ci w jednej misji. Do tego wybór między Triss, a Iorwethem jest trudniejszy niż drugi wybór. U Iorwetha wybierasz - albo ratujesz Triss, albo w pewien nie ciekawy sposób możesz "stworzyć" nowe zagrożenie + niszcząc wszystko co do tej pory w grze próbowałeś zrobić. U Rocha chyba tak nie jest (nie jestem do końca pewien, bo osobiście nie grałem po jego stronie).
