Biały Mag
Ilość postów: 6440
Klasa: Mag Żywiołów
Przejdzie mu za jakiś czas. Byle by wyniósł z tego jakąś naukę.
Jeździec Mroku
Ilość postów: 10922
Klasa: Mroczny Rycerz
Nijaka. ;p
A avka od Ekha chyba wziąłeś.
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?
- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?
- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.
- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Biały Mag
Ilość postów: 6440
Klasa: Mag Żywiołów
Nikt z Złotych Lwów by sobie tego avka nie ustawił.
Ale dość o awatarch.
Złoty Szpon
Ilość postów: 900
Klasa: Czarownik
To zła jest ta sygnatura? Zmienić sobie?
PS: Sam się go pytałem, czy mogę sobie ten avek ustawić.
[font="Courier"]"In noreni per ipe,
in noreni cora;
tira mine per ito,
ne domina.
In romine tirmeno,
ne romine to fa,
imaginas per meno per imentira."[/font]
[font="Courier"]"Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło" [/font]
[font="Courier"]"Nigdy nie znajdziesz prawdziwego przyjaciela, jeśli sam nie umiesz nim być..." [/font]
[font="Courier"]Hej, Ty lepiej czytaj moje posty, a nie sygnaturę.[/font]
Krasnoludzki weteran
Ilość postów: 6451
Klasa: Krasnolud
Zrób je swoimi rencoma cfaniaczku ;p
"Hi ho hi, it's off to war we go..."
Hedon, Rinsed in post-human shadows A monument scorned by the teeth of time
Biały Mag
Ilość postów: 6440
Klasa: Mag Żywiołów
Mówi się rencyma analafabetatorze!
Adept Czystej Magii
Ilość postów: 379
Klasa: Czarownik
Czy kogoś razi moja źle dobrana obecna sygantura?
Biały Mag
Ilość postów: 6440
Klasa: Mag Żywiołów
Ładna flota. Mam taka tapetkę.
Jeździec Mroku
Ilość postów: 10922
Klasa: Mroczny Rycerz
To się teraz flotą nazywa? No tak, podobno wszystko można kupić...
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?
- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?
- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.
- Tak. I jutro temu zaprzeczę.