![](https://gfx.gexe.pl/avatars/av-1191.jpg?t=1661627149)
Jak co miesiąc, Wizards of the Coast, za pośrednictwem swojej strony internetowej, opublikowało swoje plany wydawnicze na ten miesiąc powiązane z marką Dungeons&Dragons. Wśród nowości pozycje sygnowane nazwiskiem Salvatore, ciąg dalszy Encounters oraz premiera gry planszowej Dungeon!
![wizards of the coast](https://gfx.gexe.pl/2012/10/08/08044513m.jpg)
Wizards of the Coast przygotowało comiesięczny przegląd nadchodzących premier. Wpis rozpoczyna przypomnienie oficjalnego ogłoszenia odnośnie eksperymentu polegającego na wspólnym prezentowaniu treści zarówno z Dungeona, jak i Dragona.
Pod koniec października rusza ostatnia sesja w ramach D&D Encounters. Rozpoczyna ją swoiste novum, czyli "Sesja 0". Ma ona stanowić przedsmak całości, nazwanej War of Everlasting Darkness. Wszyscy, którzy chcą wziąć udział w tym wydarzeniu, powinni zaznaczyć w kalendarzach datę 24 października. Po zakończeniu wstępu, przyjdzie pora na część główną, która rusza ostatniego dnia miesiąca. Stanowić będzie zwieńczenie całego Rise of the Underdark. Bohaterowie udadzą się do gospody w Quaervar, gdzie usłyszą opowieści o duchach, które nocą przechadzają się po pobliskiej dolinie.
Fani twórczości amerykańskiego pisarza R.A Salvatore pewnie lekturę Szponu Charona mają już dawno za sobą, więc z pewnością cieszą się, że dostępna jest już kolejna książka mistrza, zatytułowana Stone of Tymora. Tym razem wśród autorów znaleźli się dwaj panowie Salvatore – obok twórcy Drizzta także Gene Salvatore, czyli jego syn.
Fabuła książki przenosi nas na znany pokład statku kapitana Deudermonta. Właśnie na nim znajduje się kamień, który przynosi szczęście. Jeden z demonów pragnie go zdobyć dla siebie, więc, jak się domyślacie, znów czeka nas szalony pościg i duża ilość walk. Warto zaznaczyć, że pozycja ta pierwotnie kierowana była do nastolatków, jednak nowe wydanie zostało nieco poprawione i otrzymało nową okładkę. Nie chcę nawet wspominać o tym, że przez karty Stone of Tymora ponownie przewija się Drizzt, wciskany przez Salvatore niemal wszędzie, gdzie to tylko możliwe. Cóż, sprzedaż niewątpliwie wtedy wzrośnie a pieniążki pozostaną w rodzinie.
Jak wspomniałem na wstępie, książka jest już dostępna, bowiem data jej premiery to 2 października. Niezdecydowani powinni sięgnąć po fragment, dostępny do pobrania tutaj. Stone of Tymora w twardej oprawie wyceniono na $27.95. Polskiego wydania nie ma co wypatrywać na horyzoncie.
Kolejna książkowa pozycja, która zadebiutowała dwa dni temu, kusi okładką i tematyką. Ponownie w tytule pojawia się jakiś kamień. Rzecz jasna mowa o Spider and Stone, autorstwa młodziutkiej Jaleigh Johnson. Pisarka co prawda ma na koncie raptem trzy pozycje i dopiero rozpoczyna swoją przygodę z wielkim pisarstwem, jednak to jej w udziale przypadło przedstawienie próby przejęcia przez Lolth kontroli nad magią i mieszkańcami powierzchni. Jest to więc historia, która stanowi sequel Mistshore.
Warto zaznaczyć, że za niespełna 8 dolarów ($7.99) dostajemy do ręki książkę w formie e-booka. Nie wiem, czy młoda autorka podołała niełatwemu zadaniu, niemniej pozycja te z pewnością stanie się kanoniczna i wyznaczy wydarzenia, które zapiszą się jako dobra lub zła karta w historii drowów i ich bogini.
Warto więc sięgnąć po fragment powieści, który przenosi nas początkowo do ogromnego Guallidurth. Poznajemy dwójkę bohaterów, Zollgarzę i Derzac-Rina, którzy często toczą między sobą pojedynki. Drow dowiaduje się, że Lolth posłała swoje kapłanki z ważną misją. Mają zdobywać i przynosić do miast wszystkie artefakty związane z martwą Mystrą. Dzięki tego zostaną poczynione przygotowania do uderzenia na Iltkazar. Zollgarza wie, że w istocie jego macierzysty dom wietrzy w tym okazję do wzrostu swojej potęgi, zaś całe Guallidurth wejdzie na drogę ekspansywnego rozwoju kosztem sąsiadów.
W październiku debiutuje także gra planszowa Dungeon!, której proste i przejrzyste zasady sprawią, że z chęcią zasiądziemy do zabawy. Poziom niebezpieczeństw będzie odpowiednio dopasowany do umiejętności drużyny, dzięki czemu zniknąć ma frustracja wynikająca z niebezpieczeństw, które w danym momencie okazują się nie do pokonania.
![wizards of the coast](https://gfx.gexe.pl/2012/10/08/08153953m.jpg)
Zasady te znalazły odzwierciedlenie w oficjalnej instrukcji, którą można obejrzeć i pobrać w popularnym formacie PDF udając się pod ten adres.
Na koniec pozycja smakowita dla wszystkich miłośników Zapomnianych Krain. 16 października do sprzedaży trafi Ed Greenwood Presents Elminster's Forgotten Realms. Zgodnie z nazwą, pozycja ta pozwoli nam na poruszanie się po świecie, jaki wymarzył sobie Ed Greenwood.
![wizards of the coast](https://gfx.gexe.pl/2012/10/08/08154611m.jpg)
Prezentowane w ostatnim czasie zapowiedzi, które zawierały fragmenty książki, tyczyły się głównie kwestii dość ogólnych, więc można powiedzieć, że poznamy Zapomniane Krainy z perspektywy prawdziwego, żyjącego świata, gdzie wszystkie elementy zazębiają się ze sobą, tworząc jeden, sprawny mechanizm. Poznaliśmy rolę pieniądza, zwyczaje zwykłych mieszkańców, jak też kwestię wiary i samych wyznawców.
Można więc powiedzieć, że te 192 strony zajmują głównie kwestie, którym dość daleko od mechaniki, co odpowiadałoby obecnej polityce wydawania suplementów, która rozpoczęła się od Menzoberranzan: City of Intrigue. Dobrym narzędziem poglądowym na zawartość samej książki jest jej spis streści.
Ed Greenwood Presents Elminster's Forgotten Realms trafi do sprzedaży 16 października w cenie $39.95.