[Wiedźmin 2: Zabójcy Królów] Dziki Gon

Przed zadaniem róża pamięci można także zdobyć w zruinowanym szpitalu zapiski któregoś tam więźnia, który twierdzi, że został porwany przez gon, ale uciekł i znalazł stare groby swoich dzieci - można o tym z kimś pogadać, ale wyleciało mi z głowy z kim. Stąd też Gerald wywnioskował, że będąc z dzikim gonem czas płynie szybciej

I jakby co to Biały Wilk wymienił swoją duszę za duszę Yen, a upiory zgodziły się bez wahania.

Geralt domyśla się, czego to też chce od niego Dziki Gon, ale to już zupełnie inna opowieść… - mógłby mi wytłumaczyć czego się Geralt domyślił, bo sam nic w grze nie powiedział, a ja jestem za głupi, żeby samemu dojść?
Odpowiedz
To o Yen jest napisane w artykule jej poświęconym, więc nie widziałem sensu tego powtarzać
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Odpowiedz
Aha ok. Wybacz, że jestem upierdliwy, ale możesz dopisać o tym więźniu w zruinowanym szpitalu koło Flotsam?


A z tym co chciał gon o Geralta, to chodzi o to, że byłby on świetnym wojownikiem dla gonu, ponieważ gdziekolwiek się nie pojawimy to kroczy za nami śmierć? (W1 pod koniec gry mówi nam o tym król gonu)
Odpowiedz
Dzięki, dopisałem.

To nie jest taka prosta logika. To wątek otwarty i przygotowany pod trzecią część. Tamten dialog z Letho sugeruje, że Geralt zna odpowiedź, jednak my jej wprost nie słyszymy. Myślę, że CDPRed wymyśli coś lepszego niż to, iż Gon nas chce, bo przynosimy śmierć i zniszczenie
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Odpowiedz
Ok dzięki. Tak więc pozostaje na czekanie Wiedźmina 3
Odpowiedz
Ekhm... Obstawiałbym, że gon chce tego samego co w książce no ale nie będę sypał spoilerami;)
Odpowiedz
← Artykuły

[Wiedźmin 2: Zabójcy Królów] Dziki Gon - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...