Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Dom Derwiszy. Dni Cyberabadu"!
Zazwyczaj z góry zakłada się, że terroryzm pochodzi z zewnątrz. Jest czynnikiem obcym próbującym pogwałcić nasz spokój. Piję tu głównie do amerykańskiego punktu widzenia przedstawionego w licznych mniej lub bardziej udanych filmach akcji. Jednakże co się dzieje, jeżeli owy element pochodzi z wewnątrz, o zgrozo, jest jednym z nas i nie chodzi mu o władzę, lecz ideologiczne przekonania. Taką konwencją zajął się Ian McDonald w "Domu Derwiszy", opublikowanej w Polsce wraz z inną jego powieścią – "Dni Cyberabadu" – jako jedna książka, za sprawą wydawnictwa MAG.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!