Ja to tam wolę programowanie C++. Na razie nie wiele umiem, ale zastanawiałem się też jak zrobić, żeby ten plik otwierał się bez tego cmd pausera czy jakoś tak.
Po powrocie z wakacji udało mi się załatwić książki dotyczące informatyki w tym programowanie w języku C++ oraz Javie. Udało mi się także wykombinować 2 komputery nie nadające się do pracy oraz części takie jak karty sieciowe, graficzne itp a wiec niezbędne rzeczy posiadam. Jeżeli macie jakieś rady od czego powinienem zacząć lub inne, związane z zapodanym przeze mnie tematem, piszcie.
Polecam robienie zadań na bieżąco, jeżeli przeczytasz 100-200 stron, to nie myśl sobie, że potem usiądziesz i będziesz pisać całe programy w oparciu o przeczytaną wiedzę, w programowaniu liczy się przede wszystkim praktyka, w szczególności na samym początku.
No i program musi mieć zastosowanie. Nie wiem, do mnie nie przemawia pisanie skryptów dla pisania skryptów - piszę jeśli potrzebuję skryptu/aplikacji o konkretnym użytkowym zastosowaniu.
Dobrym przykładem jest tutaj Minecraft i mod ComputerCraft, który wprowadza terminale z wgraną biblioteką lua. Dzięki temu można skomplikowane redstone'owe konstrukcje montować w jednym terminalu za pomocą programowania właśnie. Więc jak pierdyknąłem sobie reaktor nuklearny (uprzejmość innego moda) to napisałem też od razu program, który ów reaktorem sterował. Fakt, że przegiąłem i mój reaktor składał się ze zbyt dużej ilości komór, co doprowadziło do eksplozji o niczym nie świadczy - program działał tak, jak tego od niego wymagałem, uprościł mi znacznie sterowanie kompleksem, a przy okazji podciągnąłem się w lua i nie miałem problemu z ogarnięciem kodu Legends of Grimrock, kiedy dłubałem w layoucie poziomów.
A książki do programowania można kupić w księgarniach. Swój pierwszy podręcznik do PHP kupiłem na przykład w empiku.
Na allegro jest tego mnóstwo.
Dokładnie, empiki są pod tym względem dobrze zaopatrzone, można zobaczyć, czy dana książka nam odpowiada, niestety na rynku jest mnóstwo bezwartościowych pozycji.
Co do programowania, zgadzam się że pisanie kodu dla samego pisania to na dłuższą metę strata czasu, jednak z początku warto napisać trochę prostszych programów, największym możliwym błędem jest zaczynanie nauki od środka, tzn. wychodzenie z założenia, że nie potrafiąc nic zabiorę się za jakiś większy projekt, a podczas jego tworzenia wszystkiego się nauczę - przy takim podejściu bardzo szybko skończymy naukę bez osiągnięcia celu.
Warto na początek porobić trochę zadań dla sprawdzarek typu: http://pl.spoj.pl/
Tak są to z reguły bezsensowne zadania, ale bez dobrze opanowanych podstaw nic się nie zrobi.
Sosna - stąd mój przykład z Minecraftem. Tamtejsze programy zaczynają się od prostych kilkulinijkowych sprawdzaczy, czy wpisało się dobre hasło, po rozbudowane i podzielone na klasy aplikacje oparte o terminalowy input i wykonujące pętle w pętli w pętli w pętli. Która jest w pętli.
Przede wszystkim problem z kupnem drukowanych pozycji polega na tym, że często zawarte w nich materiały stają się nieważne, albo błędne. W książce do PHPa, którą podałem, a którą kupiłem sobie te 5 lat temu, dzisiaj część teorii i rozwiązań jest błędna, bo na przykład ktoś znalazł w nich dziury, albo zostały zdeprecjonowane przez nowsze wersje języka.
Próbuję sobie przypomnieć jakie funkcje poszły do lamusa, wraz ze zmianami, ale nie mogę. No nic. Zresztą, samo przejście z wersji 4 na 5 spowodowało dużo kłopotów, szczególnie przy skryptach pisanych pseudoobiektowo pod 4kę.
Użytkownik Hassan' dnia poniedziałek, 27 sierpnia 2012, 15:04 napisał
No i program musi mieć zastosowanie. Nie wiem, do mnie nie przemawia pisanie skryptów dla pisania skryptów - piszę jeśli potrzebuję skryptu/aplikacji o konkretnym użytkowym zastosowaniu.
Dobrym przykładem jest tutaj Minecraft i mod ComputerCraft, który wprowadza terminale z wgraną biblioteką lua. Dzięki temu można skomplikowane redstone'owe konstrukcje montować w jednym terminalu za pomocą programowania właśnie. Więc jak pierdyknąłem sobie reaktor nuklearny (uprzejmość innego moda) to napisałem też od razu program, który ów reaktorem sterował. Fakt, że przegiąłem i mój reaktor składał się ze zbyt dużej ilości komór, co doprowadziło do eksplozji o niczym nie świadczy - program działał tak, jak tego od niego wymagałem, uprościł mi znacznie sterowanie kompleksem, a przy okazji podciągnąłem się w lua i nie miałem problemu z ogarnięciem kodu Legends of Grimrock, kiedy dłubałem w layoucie poziomów.
A książki do programowania można kupić w księgarniach. Swój pierwszy podręcznik do PHP kupiłem na przykład w empiku.
Na allegro jest tego mnóstwo.
Lua powiadasz... swoją drogą jakiś link do ciekawej dokumentacji i wprowadzenia do języka? Bo podoba mi się ten minimalistyczny skurczybyk. Taki Pythonopodobny.
Fajny język, choć niektóre konstrukty są irytujące. Poza tym, jestem już zbyt mocno przyzwyczajony do średników na końcu instrukcji i ich brak jest momentami irytujący, szczególnie gdy z automatu je tam wstawiam