[Najczarniejsza godzina 3D] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją filmu "Najczarniejsza godzina 3D"!

Wszyscy lubimy filmy katastroficzne z kosmitami w roli głównej – pod warunkiem, że są to amerykańskie superprodukcje. "Najczarniejsza Godzina" jest jednak rosyjską koprodukcją z małym udziałem Amerykanów i o niskim budżecie. Nie dziwi więc fakt, iż nie jest ona hitem sezonu, który ściągałby tłumy do kin. Takie uprzedzenia są mi jednak obce, widziałem już niejedną produkcję zrealizowaną przez naszych sąsiadów ze wschodu – Rosjan bądź Chińczyków, która nie odbiegała od światowych standardów. Co więcej, producentem tego filmu jest Timur Bekmambetov, człowiek odpowiedzialny za "Straż Nocną"; całkiem niezły sci-fi horror, który pokazał, iż połączenie estetyki wschodu z anglosaską metodą kręcenia świetnie się sprawdza w fantastyce.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Obejrzałem i widziałem gorsze filmy, dlatego aż 6. Brakowało wyjaśnienia pochodzenia najeźdźców. Starano się pokazać film z perspektywy zwykłej osoby, jednak kreacja bohaterów jest marna. Nic o nich prawie nie wiemy, brakuje głębszego romansu i rażą stereotypy.

Film zdecydowanie na raz, bo ani ładne kobiety, ani efekty ciekawe. Lubię rosyjską muzykę, więc ścieżka dźwiękowa dobra (Timati!), ale jak na sf cienizna.
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Odpowiedz
← Artykuły

[Najczarniejsza godzina 3D] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...