Wojownik Mithrilu
Ilość postów: 1491
Klasa: Krasnolud
Witam. Ostatnio zainteresowała mnie sprawa kontrowersyjnego prawa - ACTA. Większość z was pewnie wie o co chodzi, więc nie będę tłumaczył. A wy co o tym myślicie? Zapraszam do dyskusji.
Ja nie mam słów i szczerze czuję się wydymany przez polski rząd...
Wojownik Hirdu
Ilość postów: 1559
Klasa: Krasnolud
Temat założony trochę za późno, gdyż wszyscy wypowiedzieli się w "niusie" i nie ma sensu powtarzanie tego samego.
Licz
Ilość postów: 2868
Klasa: Nekromanta
W żadnym wypadku, temat jest jak najbardziej na miejscu, sprawa jest dynamiczna, wiele może się wydarzyć, zmienić, na lepsze, bądź gorsze. Coś czuję, że ten temat jeszcze nie raz wróci.
Złotousty
Ilość postów: 9877
Klasa: Bard
No, dzisiaj nasi posłowie wreszcie się wezmą do roboty. Ciekawe jaka będzie decyzja - podpisują ACTA czy nie. Lepiej dla nich i dla nas, aby nie. Dla nich lepiej, bo ktoś (Anonymous?) włamał się na laptopa wiceministra cyfryzacji, a takich włamań może być więcej i ciekawych rzeczy się ludzie z tego dowiedzą.
Licz
Ilość postów: 2868
Klasa: Nekromanta
Cóż po wysłuchaniu konferencji prasowej Boniego i Zdrojewskiego, nie ukrywam że jestem bardzo zły. Widocznie panowie mają nas za idiotów, w skrócie brzmiało to tak:
W przyszłym tygodniu zaczniemy "konsultacje" społeczne, a jeszcze w tym podpiszemy ACTA. Sama ustawa jest bardzo dobra, choć w gruncie rzeczy nic nie zmienia (na pytanie czemu zatem podpisujemy coś takiego, odpowiedź brzmiała: "Bo inni też podpisują"). Słowo konsultacje dałem w cudzysłowie, bo w rzeczywistości ma to być tłumaczenie ciemnym internautom jakie to ACTA jest dobre. Pan Zdrojewski, podkreślił również, że o ACTA mówił już w 2010 roku, przesłał nawet projekty tej ustawy (jak się domyślam wstępne wersje, bo przez te 2 lata coś musieli z tym projektem robić) 30 wybranym firmom/instytucją, aby ją zaopiniowały, od większości nie otrzymał odpowiedzi, co świadczy, że na tamtym etapie, albo nie ujawniono wszystkich szczegółów, albo sama ustawa nie była jeszcze tak daleko idąca. Co i tak nie zmienia faktu, że tak właściwie NIKT do zeszłego tygodnia nie wiedział zupełnie NIC na temat tej ustawy.
Oczywiście, samo podpisanie jeszcze niczego nie zmienia, ale przy takim nastawieniu rządu ratyfikacja wydaje się być formalnością. Mam nadzieję, że Polacy stanowczo zareagują na taki obrót sprawy.
Złotousty
Ilość postów: 9877
Klasa: Bard
"Za późno". Ta, teraz Anonymouse albo "coś" im pokażą albo nic i dalej będą blokowali strony, co i tak nic nie daje. Ten Boni jest jakiś dziwny. Najpierw mówi, że jeszcze wszystko jest możliwe, a teraz "Za późno". Kurczę, to on rządzi czy społeczeństwo?
Licz
Ilość postów: 2868
Klasa: Nekromanta
Bardzo ciekawy artykuł, w sumie mówi to samo co rozchodzi się głośno po internecie, ale nie brzmi to jak plotka puszczona drogą pantoflową, a jednak opinię osoby znającej się na prawie, popartej konkretnymi fragmentami ustawy.
Wojownik Mithrilu
Ilość postów: 1491
Klasa: Krasnolud
Z Ruchem Palikota jest jak z tygrysem: Niby fajny, ale gdy poznasz z bliska zmieniasz zdanie. Ja szczerze do Palikota nic nie mam, ale to wcięcie się w protest było równie bezsensowne jak sikanie pod wiatr...