ACTA-Podyskutujmy.

Witam. Ostatnio zainteresowała mnie sprawa kontrowersyjnego prawa - ACTA. Większość z was pewnie wie o co chodzi, więc nie będę tłumaczył. A wy co o tym myślicie? Zapraszam do dyskusji.
Ja nie mam słów i szczerze czuję się wydymany przez polski rząd...
Odpowiedz

Cytat

czy dobre rozwiązanie

Ale żeś dowalił. Naprawdę bardzo ciężko byłoby znaleźć kogoś (po za samymi twórcami ACTA i tymi co są w to zamieszani) kto uważałby, że to choćby znośne rozwiązanie. A dopiero mówić o dobrym rozwiązaniu.
Tutaj nawet nie ma o czym dyskutować. Już sam fakt, że projekt powstawał dwa lata w całkowitej tajemnicy jest wystarczająco podejrzany, a to dopiero wierzchołek góry lodowej...
Odpowiedz
Temat założony trochę za późno, gdyż wszyscy wypowiedzieli się w "niusie" i nie ma sensu powtarzanie tego samego.
Odpowiedz
W żadnym wypadku, temat jest jak najbardziej na miejscu, sprawa jest dynamiczna, wiele może się wydarzyć, zmienić, na lepsze, bądź gorsze. Coś czuję, że ten temat jeszcze nie raz wróci.

Odpowiedz
Wczoraj wieczorem siedziałam na twitterze panów (i może pań?) z Anonymous i patrzyłam tylko na nowe wpisy, typu "ms.gov.pl - tangled down!". Powiem szczerze, że cieszyłam się jak małe dziecko
Oczywiście wytłumaczeniem na "padnięcie" wielu stron rządowych była duża ilość wejść na te strony przez użytkowników! Mhm!
Doktor Freud spojrzał z rozdrażnieniem na swoje zimne cygaro, uznając jego nagłe zgaśnięcie za personalny atak.
Przypadek Adolfa H. Eric-Emmanuel Schmitt


Odpowiedz
No, dzisiaj nasi posłowie wreszcie się wezmą do roboty. Ciekawe jaka będzie decyzja - podpisują ACTA czy nie. Lepiej dla nich i dla nas, aby nie. Dla nich lepiej, bo ktoś (Anonymous?) włamał się na laptopa wiceministra cyfryzacji, a takich włamań może być więcej i ciekawych rzeczy się ludzie z tego dowiedzą.
Odpowiedz
Cóż po wysłuchaniu konferencji prasowej Boniego i Zdrojewskiego, nie ukrywam że jestem bardzo zły. Widocznie panowie mają nas za idiotów, w skrócie brzmiało to tak:
W przyszłym tygodniu zaczniemy "konsultacje" społeczne, a jeszcze w tym podpiszemy ACTA. Sama ustawa jest bardzo dobra, choć w gruncie rzeczy nic nie zmienia (na pytanie czemu zatem podpisujemy coś takiego, odpowiedź brzmiała: "Bo inni też podpisują"). Słowo konsultacje dałem w cudzysłowie, bo w rzeczywistości ma to być tłumaczenie ciemnym internautom jakie to ACTA jest dobre. Pan Zdrojewski, podkreślił również, że o ACTA mówił już w 2010 roku, przesłał nawet projekty tej ustawy (jak się domyślam wstępne wersje, bo przez te 2 lata coś musieli z tym projektem robić) 30 wybranym firmom/instytucją, aby ją zaopiniowały, od większości nie otrzymał odpowiedzi, co świadczy, że na tamtym etapie, albo nie ujawniono wszystkich szczegółów, albo sama ustawa nie była jeszcze tak daleko idąca. Co i tak nie zmienia faktu, że tak właściwie NIKT do zeszłego tygodnia nie wiedział zupełnie NIC na temat tej ustawy.

Oczywiście, samo podpisanie jeszcze niczego nie zmienia, ale przy takim nastawieniu rządu ratyfikacja wydaje się być formalnością. Mam nadzieję, że Polacy stanowczo zareagują na taki obrót sprawy.

Odpowiedz
"Za późno". Ta, teraz Anonymouse albo "coś" im pokażą albo nic i dalej będą blokowali strony, co i tak nic nie daje. Ten Boni jest jakiś dziwny. Najpierw mówi, że jeszcze wszystko jest możliwe, a teraz "Za późno". Kurczę, to on rządzi czy społeczeństwo?
Odpowiedz
Jeśli ktoś jest zainteresowany mailami polityków to zapraszam tutaj. Hasło "polityk" niszczy
Odpowiedz
Tak się przygląda całej sprawi i widzę coraz więcej stron protestuje przeciw ACTA, a tu jak gdyby nic (no może poza jedną czy dwoma wzmiankami w newsach). Rozumie że nie chcecie by wszędzie gdzie nie zajrzy użytkowniki internetu to było gadka o ACTA, ale moim zdaniem brak reakcji jest oznaką akceptacji.
Odpowiedz
Bardzo ciekawy artykuł, w sumie mówi to samo co rozchodzi się głośno po internecie, ale nie brzmi to jak plotka puszczona drogą pantoflową, a jednak opinię osoby znającej się na prawie, popartej konkretnymi fragmentami ustawy.

Odpowiedz
Chowają się, bo mają stałe IP


Tonari no Totoro!
Odpowiedz
Z Ruchem Palikota jest jak z tygrysem: Niby fajny, ale gdy poznasz z bliska zmieniasz zdanie. Ja szczerze do Palikota nic nie mam, ale to wcięcie się w protest było równie bezsensowne jak sikanie pod wiatr...
Odpowiedz
← Karczma

ACTA-Podyskutujmy. - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...