Miło mi poinformować, że dzięki Tamcowi. na łamach GameExe można od dziś znaleźć jeszcze świeżutką recenzję przedostatniej części cyklu Wielka wojna diabłów pióra Kennetha B. Andersena.
Duńczyk przedstawia dalsze losy Filipa Engella, czyli głównego bohatera także dwóch poprzednich części serii. Tym razem Filipa spotyka śmierć. Niby nic wielkiego, ale problem pojawia się wtedy, gdy go tam nie wzywał ani Lucyfer, ani też Mortimer. Dlaczego młodzieniec zdecydował się na taki krok?
Tego dowiecie się z książki, ale wpierw zapoznajcie się z naszą recenzją, by przekonać się, czy warto sięgnąć po tę pozycję.